Fajki to nic szokującego, chyba 75 % ludzi w przedziale wiekowym gimnazjum próbuje zapalić, ot, zobaczyć, jak to jest, poczuć się "fajnym", dorosłym i tak dalej. 😉 Błyszczyki, eyelinery, cienie i inne takie pierdoły są dodawane do gazetek w stylu Bravo, więc trudno się dziwić, że 13-latki używają takich kosmetyków, skoro w ich ulubionej gazecie jest pokazane, że Hannah Montana czy inna gwiazda też się maluje. 😜 A niech się malują, to przecież frajda dla większości dziewczyn, chodzi tylko o zachowanie umiaru, bo coś takiego:

to jest rzeczywiście przegięcie. Przynajmniej mi się nie podoba. 😎
W moim gimnazjum nie można było się malować. Podkład czy puder, delikatnie, ale to już na prawdę delikatnie pomalowane rzęsy i basta. Wystarczyło trochę więcej tuszu, a delikwentka była wysyłana do toalety i siedziała tam tak długo, aż nie zmyła makijażu. 😀