Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
z tego co wiem to zwykłego kolczyka wkładać jest bez sensu. jest za cienki i dziurka źle ci się zagoi/zacznie paprać. jeśli już to zostawiłabym jak jest po prostu sam pręt... albo może wcisnęła coś na niego... 🤔
zoja, spontaniczne pomysły są najlepsze! fajnie, że masz u siebie studio, gdzie można z marszu dziarę zrobić 😉
ja bym wsadziła normalny, tylko jakiś lepszy jakościowo, da radę, lepsze to niż nic, ale to tylko wypowiedź laika <który ma dziesiątki kolczyków i robił tak nie raz, łącznie z wsadzanie kolczyków od uszu do wargi i takie tam> 😁
baffinka, na pośladku 🥂
Normalnego kolczyka próbowałam włożyć ale jakoś mi nie wychodzi 🙄 Sam pręt wypada, najlepiej by było coś na niego wcisnąć tylko właśnie nie przychodzi mi do głowy co 🥂
Najwyżej pojadę pojutrze specjalnie do miasta, mam nadzieję, że w 2 dni mi się nie zrośnie jakoś bardzo. Tylko czy w wielki piątek będzie coś otwarte?
gluta do ścian 🙂 taki coś do przyklejania zdjęć, robisz kulkę i nadziewasz na pręt, voila! 🏇
chyba sobie jednak odpuszczę tego gluta 😁
wsadziłam normalny kolczyk.
dzięki 🙂
do usług! 😉 Przez jedną czy dwie noce z normalnym kolczykie włożonym nic się nie powinno stać - przerabiałam 😀
mi jak zatyczka wyleciała do kawałkiem gumki do mazania zaciskałam 😂
wyjściem jest jeszcze modelina/plastelina twardniejąca 😡 🤣
sei ja wsadziłam normalnego kolczyka po przekłuciu i tak się goiło, nic się nie paprało, labreta włożyłam już jak było wygojone i nie było żadnych problemów 😉 no bo dlaczego miałyby być? Jedyną wadą jest "chudość" normalnego kolczyka- dziurka może zrobić się węższa i ciężko będzie wsadzić labreta 😉
tzn. mnie chodziło właśnie o to, że dziurka po zagojeniu może być za mała 😉 chociaż na upartego da się znaleźć labret o średnicy 1mm 🙂
Najlepszym wyjściem jest mieć zapasowe kulki 😉 Ja raz zgubiłam nawet dysk od MD 😁
W świerzych przekłuciach nie warto dłubac i zmieniać kolczyki, bo przedłuża się wtedy czas gojenia podrażniając kanał.
sei nie mogę znaleźć chyba to jednak nie pare stron wstecz 😉 Do nosa są na pewno jeszcze bardziej ciękie.
chodzi ci o te moje kolczyki???
to wrzucam jeszcze raz 😉

sei traugus wydaje mi się troche za blisko twarzy, ale to może złudzenie. Ładne uszka 😀 Helix na pewno do wymiany na coś krutszego odrobine 😉 Gdzie robiłaś ?
Na tragusa też chyba się będe szykować. To już nałóg 😜
wiesz co jest po środku raczej, chyba mam małe to 'coś' 😉
rób tragusa! to piękny kolczyk 💘
to wsadzam jeszcze dwie foty
sei mianem cyborga już mnie ochścili to co dopiero będzie potem... 🙄 Ale siła wyższa ide robić niedlugo. A co ! Piękne dla mnie są MD, a jak pięknie opuszczają właściciela...
Ja to mówie na to dzyndzel albo pieszczotliwiej dzyndzelek 🙂 Mój też mi się wydaje dziwny więć nie jesteś sama.
olek, doszły kolczyki. są śliczne i maciupeńkie! 💘
próbowałam je sama wymienić. nigdy więcej! podrażniłam tylko dziurkę. za bardzo trzęsły mi się łapy i widocznie brak już u mnie zdolności manualnych. pierwszy plan, żeby pójść do studia był najlepszy. głupia ja... odczekam teraz jakiś czas i przejdę się do profesjonalisty.
a. labrety w kolczykach to 6mm za krótkie dla mnie. 7 byłyby idealne ewentualnie 8 😉
sei, dzięki za info, w takim razie też zamawiam 😉
Pytanie za 100 pkt - czy wszystkie kulki w labretach mają taki sam gwint?
Mam na myśli to, czy bez wyciągania kolczyka mogę zmienić samą kulkę 😉
poza gruboscia preta niczym sie nie roznia 😉 inaczej mowiac: kazdy labret o grubosci dajmy na to 1,6 ma taki sam gwint i pasuje na niego kazda kulka na gwint 1,6 😉
czyli tak, mozesz zmienic sama kulke 😉
Nav, :kwiatek:
Najbardziej zabawne jest to, że ja nie wiem jakiej grubości mam kolczyka 😁
Czy do tragusów jest utarty jakiś 'grubościowy' standard?
smarcik, dzięki :kwiatek:
parę dni temu widziałam dziewczynę z kolczykiem(takim z dwiema kulkami, nie wiem jak to to się nazywa, sztanga może?) na początku kości jarzmowej, kilka cm pod okiem. Wyglądała szałowo 😜 Jak cyganka, kabalarka czy inna wagabundka, moje rytmy bardzo, dlatego mi się w pamięć wryła haha 😉
Miała fantastyczny styl, a ten kolczyk dopełniał dzieła. Aż się zaczynam zastanawiać nad sobą, że do tej pory mam ją w pamięci 😂
2X MD albo surfacebar (czy jakoś tak) pewnie. Ja bym raczej nie polecała...
Koka, dlaczego? Ja mam md w tym miejscu i sobie chwalę 🙂
Nie mam żadnego zbliżenia, takie ogólne tylko, gdzie można zobaczyć, gdzie jest :P


Jutro, zanim makijaż zmyję, to zrobię jakąś bardziej odpowiednią fotkę :P
fajny, bardzo nietypowe miejsce 😉 😉 w ogóle ładna z Ciebie dziewczyna 🙂
In. A ile masz czasu ?
Ja już jednego z dwóch straciłam 🙁 A miało być jeszcze kilka... Może dlatego że dość kiepskie miejsce i dlatego się ewakulował.
smarcik, dziękuję :kwiatek:
Koka, robiłam w sierpniu 2010, półtora roku temu.
Jestem pewna, że gdzieś na początkowych stronach tego wątku coś pisałam, że planuję coś takiego zrobić :P
Coraz mocniej zastanawiam się na rook'iem
Bardz boli podczas przebijania? No i jak z gojeniem? Wiem, że z każdym kolczykiem jest inaczej ale zależy mi na opiniach :kwiatek: