ciąża, wyźrebienie, źrebak

Altiria juz jest jeden Dante sie u nas urodzil  😉

condina Twoje zrebaki od pierwszych dni wygladaja, ze beda sport maszynami  😜

Gratuluje wspaniałych źrebaków!!!
Uwielbiam wszystko co małe  😉

Pozwolicie, że i ja pochwalę się moim ogierkiem, urodzonym 8 dni przed terminem 19-03 od jednej z moich klaczy.


Na zdjęciu jak miał 4 dni

Ogierkowi nadaliśmy imię Trojden Bey.
Imię to pochodzi od Trojdena II który był księciem rawskim, płockim, sochaczewskim, gostynińskim, płońskim, bełskim i wiskim, z dynastii Piastów mazowieckich.
Trojden II był czwartym pod względem starszeństwa synem księcia mazowieckiego Siemowita IV i Aleksandry, siostry króla Polski Władysława Jagiełły



Trojden Bey
(NV Beau Bey [Bey Shah  x Bint Miss Fire] x The Silhouette S)

Dumna mama The Silhouette S


Oto NV Beau Bey

Black_Venus 🙂  super malec, mozna sie zakochac ze zdjecia 🙂 😀 💘

margaritka

condina Twoje zrebaki od pierwszych dni wygladaja, ze beda sport maszynami  😜


hihi.. powolutku, musza dorosnac, wiec najpierw trza sie dziecinstwem nacieszyc... A do sportu to dluga i zmudna droga ...

Złota- moja tak ma niestety.. poprzednim razem przenosiła sobie o 3 tygodnie i też czekaliśmy w napięciu, wyjechałam i źrebak od razu był. Ona zachowuje się normalnie, ma doskonały apetyt, w zachowaniu nie ma niczego niepokojącego. Oko bystre, ciekawska. Póki co nie widzę jeszcze powodów do niepokoju. Chociaż dzisiejsza noc mnie przeraża, dobrze że mam tylko 1 wartę w nocy, reszta podzielona... Więc czekam sobie do 2...  🙄

U mnie klacz ma jeszcze tydzień , ostatnio zrobiła się taka wariatka że szok ,staranowała mnie jak otworzyłam box ,przewróciła mnie i o mały włos wariat by się nie nabił na widły  🤔wirek:  na placu wariuje jak głupek  😵 

Zawsze była spokojna ,mam ją prawie 10 lat ,jak była źrebna wcześniej to była oazą spokoju teraz nie można z nią wytrzymać .Znajomi mówią że będzie miała klaczkę ,choć nigdy z życiu nie miała klaczki .
Normalnie jak się urodzi klacz to jej wybaczę  😉  Teraz zostało tylko uważać na nią  😁 

JEST!!!!!!!!!!!!!!
poród dość stresujący, musieliśmy pomóc- wielkość źrebaka zadziwiająca. Mamunia wstała po 2 minutkach, wylizała dzidzie a maleństwo od razu chciało pójść w jej ślady. Pierwsze próby podjęła 5 minut po urodzeniu i po 20 minutach wstała sama. Od razu kupka, mamunia urodziła łożysko. Trochę się namęczyliśmy żeby pomóc jej się napić, udało się po 1,5 godziny. Później od razu załapała i teraz radzi sobie doskonale. Położyła się odpocząć (od pierwszego wstania!) dopiero po jakiś 3 godzinach. Mamunia od razu do jedzenia i picia. Ufffffffff
Co najśmieszniejsze, po kolejnej zarwanej nocce Bella postanowiła oźrebić się po śniadaniu...  😵

aaa mokra dzidzia! Gratulacje- klaczka!

Tak! Na szczęście.. 🙂 Chłopców mam dwóch, rozrabiają za 4- starczy 😉

katka GRATULACJE  😅
  A u mnie nadal nic, zastanawia mnie czy będzie klaczka czy ogierek , u mnie 8 dni po terminie i nic, totalna olewka, klacz normalnie je, zachowanie spokojne bez szaleństw, wymię lekko nabrane.
Chyba se jeszcze poczekam  👿

Dzięki 🙂
moim guru jest Condina.. ja bym nie dała rady- jeden tylko źrebak a tak mnie absolutnie emocjonalnie wykończył 😉

katka gratujuję :kwiatek: śliczna jest 😍

Dzięki 🙂
moim guru jest Condina.. ja bym nie dała rady- jeden tylko źrebak a tak mnie absolutnie emocjonalnie wykończył 😉


przestan mi tu kadzic  🙄  Fajne,ze dziewczynka jest na swiecie 🙂  Za dwa dni na trawe z mamusia!!! A jakich masz chlopakow w tym roku? Po czym? Dawaj fotY!!!

Mężczyźni z tamtego roku 😉 jeden po Azart, drugi po Quinnus III. W tym roku tylko jeden źrebol, dwie klacze w kryciu plus mama Bella jeśli będzie się dobrze czuła to też od razu, w tamtym roku nie miała zresztą.

EDIT:
Condina wiesz że mam racje! Mnie ten poród osłabił, stres czy dzidzia ok, czy wszystko na swoim miejscu, czy zdrowa, czy silna. To oczekiwanie, napięcie i nocne czuwanie- podziwiam Cie ze przerabiasz to az w takiej ilosci... 🙂

Katka, to jest może ten pierwszomajowy źrebak? Bo chyba kiedyś coś o tym wspomniałaś. I dlaczego wielkośc zadziwiająca? Taki duży? 🙂

tak, to moja pierwszomajowa 🙂 ogromna jest, zdecydowanie największa i najsilniejsza ze wszystkich moich źreboli 🙂

pytanie mam z innej beczki bo wole sie upewnic

kiedy po porodzie klacz moze wrocic do lekkich treningow? co wtedy z maluchem? zabierac z matka?

Mi wszyscy mówią, żeby wsiadać miesiąc po porodzie. Ostatnio usłyszałam opinię, że lekkie jazdy można zacząć już 2 tyg. po wyźrebieniu, ale że pogoda u nas fatalna i maluch nie wiele wychodzi na dwór, a kobyła wariuje gdy oddali się od niej na chociaż 10 m, to jeszcze poczekam z jazdą. Malucha na początku zabierać ze sobą, gdy trochę podrośnie stopniowo wydłuża się czas jaki może zostać bez matki i wtedy spokojnie można jeździć bez niego. Swoją drogą to mimo, że to trochę uciążliwe to jednak miłe jak biega wkoło nas taki źrebol i co jakiś czas upomina się o cyca  🤣

Katka, moja też pierwszomajowa, więc lada dzień coś się może wydarzyc 😀

Moja koleżanka, jak się jej źrebak urodził pierwszego czerwca, to na początku lipca robiła normalne skokowe treningi, a źrebol zostawał w boksie Na początku strasznie się mała wydzierała, ale potem wszytko było jej jedno. I nie było z niczym problemu,z tego co wiem to sporo osób tak robi.

ok dzieki. Czyli za dwa tygodnie siodlam... i na stępa.

kucyna ale tak od samego początku maluch był zostawiany sam? I miesiąc po porodzie klacz miała już skokowe treningi?  😲 A kiedy ona zdążyła dojść do formy?

JEST!!!! Jest i u nas,zaczęło się o 2 w nocy,poród 12 minut ,ciut problemów ze ssaniem,małe panicznie bało się dotyku pyszczka,nawet jeżeli miało dotknąć wymienia to wspinało się,siadało ale oswoiło się i już ok.
No i kulminacyjny punkt programu:klaczka 😅

dziewczyny gratulacje!! 🏇 💃

orjentica suuuper! gratulacje!!

Wielkie dzięki.
Także za to że wierzyłyście że to będzie ,,ona'' :kwiatek:
Ja zanim jeszcze zajrzałam myślałam cały czas że to on.
Córa nie spała całą noc,w końcu to jej maluch 💘

orjentica UFFFFFF 😀 Gratuluję 😅

orjentica wielkie gratulacje ,klaczunia śliczna  😜 

Kurczak, kobyła chyba tydzień po porodzie już chodziła do karuzeli na stępa i kłusa, a potem na pierwsze treningi to wiadomo,że nie skakała wagonów 120 ale zaczynało się od drągów i galopu i to bardzo delikatnie. Ponoc w Niemczech to jest normalne, że po porodzie kobyła szybko wraca do pracy

Orjentica WIEDZIAŁAM!!! Ale i tak trzymałam mocno kciuki 🙂. Śliczna dziwczynka i jaka malowana 🙂, chociaż pewnie wysiwieje...GRARTULACJE !!! Uściskaj ode mnie Ghazuźkę, dzielnie się spisała.

Orjentica gratulacje. Dobrze że innym los sprzyja 😅
A u mojej niestety. Podejrzenie przepukliny. W niedzielę USG na potwierdzenie. 😡