Dlaczego westowcy wzbudzają tyle kontrowersji?

ja strasznie lubie ten filmik. uwazam, ze jest bardzo zabawny. oprocz tego kowboj na tym filmie jest dobrym jezdzcem a elemetny ujezdzeniowe wychodza mu lepiej niz dresazyscie reiningowe. i niestety wyciagam wniosek taki jak wrotki: pan kowboj ma bardzo solidne klasyczne podstawy.
Skąd pomysł,ze 7latki ida na kiełbasy? Na poczatku strony jest napisane,ze startuje sie też na straszych koniach.
wyczytałem to z wpisu specjalisty od westu...no chyba, że Borys to jednak zwykły fantasta i nie zna westernowych realiów- wyraźnie napisał ze 7 lat to koniec kariery 😎
Kolega startuje szybkościówki na 11letnim koniu.
...ciekawe z jakim skutkiem, znasz jego życiówkę w tyczkach? 😁
Myslisz ,ze Lothar Konig za 2-3 lata pozbedzie sie swojego Luisa,odda go na lisy?
Więc jak widzisz nie znasz sie i pleciesz trzy po trzy i to jeszcze w taki a nie inny sposób...
pożyjemy i zobaczymy, czy będzie startować tym koniem za te 3 lata i wtedy się dowiesz czy i tu nie mam racji 🤔
ja strasznie lubie ten filmik. uwazam, ze jest bardzo zabawny. oprocz tego kowboj na tym filmie jest dobrym jezdzcem a elemetny ujezdzeniowe wychodza mu lepiej niz dresazyscie reiningowe. i niestety wyciagam wniosek taki jak wrotki: pan kowboj ma bardzo solidne klasyczne podstawy.
no i może klasyk nie umie jeździć na złamanych koniach...dla mnie to przemawia na korzyść klasyka 😎
Tak ,owszem ma , każda dziedzina sportow konnych ma takie same podstawy. Duzo klasyków emigruje do westu.
Wrotki a wyczytałeś co sie pozniej dzieje z tymi 7latkami? Sa odstrzeliwane,czy oddawane do szółek rekreacyjnych?  🙄 A co niby ma je tak zniszczyc w westernie,ze sa tak szybko juz do niczego?Edit;poprostu moze ida na zasluzona emerytutrke,sa matkami i ojcami a nie sa ciurane do ostatnich lat zycia. Dygresja,do Twojego toku rozumowania.
A co filmików to kazdy może go interpretować jak chce. Oczywiście Wrotki skomentował po swojemu, w dziwny sposób... A nie pomyslałeś ,ze ten kowboj mógł zaczynać od klasyki i teraz wrócił do swoich "korzeni" i jest mu Łatwiej niż klasykowi ,ktory z westernem nie miał ni wspólnego? Albo naprzykład ,ze klasyk jest troche mniej pojetnym uczniem niz westernowiec? Jest wiele  interpretacji tego filmu i zakładanie czegos z góry by ośmieszyć swoich wrogich dyskutantów jest conamniej smieszne.

Asia 19 super 😀
No są też fakty -odnośnie filmiku. Denis Shulz ma klasyczne podstawy a jazdę w obu stylach praktykuje na bieżąco. Nie ma co interpretować -wystarczy Denisa spytać. Poprostu. Bywa dostępny w RR.  😉
Ten film jest o tyle ciekawy , że pokazuje ustawienie koni i działanie pomocy.
I chyba ma na celu zilustrować pewną uniwersalnośc jazdy konnej?
Asia 19 super 😀



Dziękuje, mam drugi filmik, wydaje mi się że to są inni jeźdźcy:
+div-1r-9-HM

Jeżeli tak, to ciekawe, jak tutaj niektórzy skomentują . Dla mnie to ta cała dyskusja jest bezsensu.
Owszem,temat fajny, można na pewno dużo się dowiedzieć, różne opinie , przykłady itd.

Natomiast , te ostatnie posty, to mam nadzieję,że to zwykła prowokacja,  bo przecież nieważne, czy styl west czy klasyka, najważniejsze aby się dobrze z tym czuć i nie krzywdzić konia
No są też fakty -odnośnie filmiku. Denis Shultz ma klasyczne podstawy a jazdę w obu stylach praktykuje na bieżąco. Nie ma co interpretować -wystarczy Denisa spytać. Poprostu. Bywa dostępny w RR.  😉
Ten film jest o tyle ciekawy , że pokazuje ustawienie koni i działanie pomocy.
I chyba ma na celu zilustrować pewną uniwersalnośc jazdy konnej?
Tak właśnie ,tylko wrotki troche wtopił  🤣
drugi film mi sie nie podoba. obydwa konie ze zloscia machaja ogonami.
Tania, czyli znasz tego pana kowboja? to ciekawe bardzo! opowiedz o nim wiecej.
i nie pomylilam sie- widac, ze facet bez problemu wykonywal elementy. on jezdzi w dwoch stylach na raz? startuje tez w klasyce?
Denis , syn Helmuta, Shulz
http://www.westernstar.at/top_trainer.shtml
Gwiazda reiningu. Świetny jeździec. Obaj panowie Tata i Syn hoduja konie, prowadzą świetny ośrodek.
Wiesz, tak myślę, że każdy jeździec rodem z Europy w wieku wyższym niż 20 lat zaczynał od klasyki.
Nie wiem czy startuje w dresażu-nie spytałam-ale wątpię.
Natomiast powiedział , że często jeździ w klasycznym siodle na klasycznych koniach.
O gwiazdach west -niech się wykażą westowcy bo ja troszkę mam dość tego wątku. Przepraszam.
Green Grass   Beczkowy Trójkąt Bermudzki
08 grudnia 2010 17:02
Z wrotkim to jest tak, nie ważne co powiesz i jakich argumentów użyjesz on i tak wie swoje i tek ma racje i wszędzie węszy spisek. On jest prorokiem nowej ery jeździectwa, pokaże Wam drogę i wyprowadzi Was z błędu z western to w ogóle jakikolwiek styl a już na pewno nie jazdy.

Na filmikach dobrze widać piękno obu stylów. Bo to jest piękne jak i klasyka i western są w stanie zmieścić się na jednej arenie bez waśni i krzywych spojrzeń i zrobić fantastyczny show dla ludzi, a kto co już wybierze to jest jego indywidualna sprawa. Na pewno nie wolno dyskryminować pod tym względem i nazywać pajacami westowców czy klasyków pingwinami.
Eleganckim można być we wszystkim, bo jeżeli podajesz przykład obrazu i bohomazu to wyobrażasz sobie w siodle westowym bryczesy i frak (tak na co dzień nie na pokazie)? Twój przykład najlepiej właśnie obronił WEST Wrotki, bo tak jak z bohomazem, ubierzesz się w bryczesy w siodle westowym i wmówisz nam że tak jest lepiej, a jak powiemy że nie to odpowiesz że się nie znamy.
Siodło west ma swoje zastosowania, tak jak siodło rajdowe, skokowe, ujeżdżeniowe i te dla dam i nie koniecznie musimy to wykorzystywać, wystarczy, że my się w danym siodle i ekwipunku dobrze czujemy, a jak się dobrze czujemy to robimy mniej krzywdy koniowi i nasza współpraca jest lepsza.

Jak krytykujesz west to czemu nie krytykujesz kobiet w spodniach? Przecież można by powiedzieć że to fanaberia i przebieranie się za faceta? Czemu kobiety jeżdżą w bryczesach a nie jak kiedyś w sukniach? Uczepiłeś się westu, ale jeżeli nawiązujesz do tradycji to czemu nie iść też w tym kierunku?

(dodam że mi żadna z tych rzeczy nie przeszkadza, kocham kobiety zarówno w sukienkach jak i spodniach i w bryczesach i eleganckich sukniach - tak dodaje, żeby ktoś się nie przyczepił)

- dodam to żeby Wrotki się już przewrócił...
i jeszcze to:
- oj Wrotki spać nie będziesz mógł
Green Grass,filmik wspaniały.
Zgadzam się z Tobą w 100%.
Nieważne czy, to klasycy, czy westowcy.
Oba style są piękne.

Znam klasyków, którzy mają piękne,bryczesy, do koloru bluzeczka, czaprak i owijki w tym samym odcieniu, a na koniu-masakra, i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to,że uważają się za profesjonalistów i krytykują inność.

Znam wspaniałych klasyków, którzy nie krytykują westowców, mało tego nie krytykują ich początków (mam na myśli, nasz krajowy west), nie śmieją się, z kapeluszy, z butów, z siodeł itd..ja osobiście znam takich dużo, z forum również ( nie z tego)
Tak samo nikt się nie śmieje z obcisłych bryczesów u panów np.

A jeżeli mówimy tu o korzeniach, to faktycznie, kobiety jeździjcie w kieckach i w specjalnych siodłach, a my ...no właśnie ?w czym?jakie my Polacy mamy korzenie?
Szwoleżer Stach? pióra z tyłu i kulbaka wojskowa?
A więc na koń wojacy, szable w dłoń , bo raczej to nasze tradycje 😎
ovca   Per aspera donikąd
08 grudnia 2010 17:16
W sprawie krótkiej żywotności koni reiningowych-żywy przykład mamy na forum. Tuffy, na którym jedna z forumowiczek pozdobywała x medali na mistrzostwach polski, sam ma 16 lat, a szkolony był tym samym "rzeźnickim" systemem i tak "eksploatowany za młodu", jak inne aqh, bo pochodzi z jednej największych amerykańskich hodowli.
Tylko że teraz jest w lepszej formie niż niejeden 10latek, i do emerytury mu nie spieszno ...i nie jest wyjątkiem 😉
Mam nadzieję,że Moredaror nie wyrzuci tego posta, ale chce jeszcze coś dodać o tradycji:
Proszę:
http://www.zamosc.tv/tv/1229-bitwa-pod-komarowem-2010/
To są pasjonaci, znają naszą  historię,mają wspaniałe ciuchy, to jest nasze.

Styl klasyczny, to raczej nie nasz 🙄 🙄
Western, to tak jak nasi huzarzy, no może przesadzam 😀iabeł:, to zwykli robole,pasterze, którzy mieli tak wyszkolone konie, aby służyły im do pracy, siodło west, po to aby móc, cały dzień siedzieć na koniu i nie mieć odcisków na tyłku, rożek, do chwytania , lub raczej trzymania byka np.

Siodło to ,świetnie leży na koniu, jest dla niego wygodne, popręg niezbyt mocno zaciśnięty, aby koń się nie zapoprężył.W końcu do tego służy luźna wodza, aby koń mógł sobie skubać trawę czasie jazdy, wodzę w jednej ręce-wiadomo, druga była potrzebna do strzelania lub do trzymania lassa.
Zamiast bacika -długa wodza.

Kapelusz-okrycie od słońca i deszczu, , czapsy-od wiatru np.

Spokojny galop, spokojny kłus- w końcu cały dzień w pracy.
I to cały opis westu.-korzeni-raczej

Więc jeżeli mamy konia ujeżdżonego w stylu west , czyli to co opisałam, więc dlaczego krytykować?
To cudne uczucie , gdy jeździsz na luźnej wodzy, w spokojnym jednostajnym tempie, nogi z dala od konia, ze spokojnego kłusa w chodzisz w spokojny galop, bez narowów.
Dlaczego to krytykować, nazywać ludzi wariatami, czy jakoś tam.
Fakt, bydła raczej nie poganiamy, lassa też nie używamy, ale to jest piękne, kwit esencji spokoju.

Powtarzam- kwit esencji spokoju: jedziesz spokojnym kłusem-luźna wodza-wchodzisz w galop-spokojny, równomierny,koń jest tak ujeżdżony, że nogi dajesz daleko od niego i galopujesz, spokojnie -powoli, bez narowów.
Dobrze ujeżdżone konie w stylu west,najczęściej ujeżdżane są w terenie, więc wyskakujące ptaki, sarny, pola, nie doprowadzają je do wariacji.

Ubiór? bez przesady, czy to takie ważne? wygodnie się siedzi w dżinsach, bo nogi są w innym położeniu , niż w klasyku.

Styl klasyczny,jest chyba z Anglii 🙄, łowiectwo, królowie, i takie tam
Więc czemu, tak niektórzy reagują z taką agresją? Niektórzy , chcą pojeździć jak farmerzy ?, niektórzy jak Szwoleżer Stach, a inni po prostu biorą konia i idą stępem przez wiele kilometrów( tak jeżdżą moi znajomi z Francji)

[color=black]więc -nasz styl huzarski 😀iabeł:
zapożyczony- west- farmerski
piękny i nieskazitelny-angielski 😍

[/color]


Zawody west-to już inna bajka-oczywiście

iwona_35 bardziej oplacalo sie poczekac z wypowiedziami do zakonczenia uciszenia. teraz dostajesz BAN na obydwa konta.
Witam!
Znając Denisa zapewniam , ze gdyby przeczytał post w którym został nazwany kowbojem - a nawet PANEM kowbojem-uśmiechnąłby sie ale nie obraził.
Kowboj to ten facet od zaganiania bydła a także w USA tak nazywają obecnie tych co wysiadują 8 sekund na bykach.
Jeźdźców jeżdżących to co " pan kowboj" prezentuje w pierwszej części nazywa się reinerami.Tak , Tania ma rację Denis  ma dobre podstawy jazdy klasycznej i czasami siedzi w siodle angielskim.

Życzę wszystkim forumowiczom dalszej owocnej dyskusji o wyższości ŚWIĄT  WIELKANOCNYCH nad ŚWIĘTAMI BOŻEGO NARODZENIA
Jeszcze co do wieku koni startujacych w reiningu. Mam wrażenie że po prostu w Stanach jest tak że bardzo ważne są konkursy dla młodych koni. Koń, zwłaszcza ogier, który się dobrze pokaże nie startuje już później bo idzie kryć. A stanówka nim jest tak droga że nie ma sensu żeby startował. Natomiast u nas jest sporo starszych quarterów które startują od lat i są ciągle w dobrej formie.

Co do za małych koni i za dużych jeźdźców-przyznam że początkowo też mnie to śmieszyło. Natomiast jest to uzasadnione specyfiką dyscypliny: po prostu w reiningu małe konie lepiej się sprawdzają. Już np konie do Western Pleasure są znacznie większe, co widać na filmach ze stanów. U nas jest ich po prostu jeszcze ciągle bardzo mało i ludzie często jeżdżą po prostu na tym co jest, starając się jak najlepiej wykorzystać możliwości konia.

Co do nie quotrów: na zawodach Ligowych startuje ich sporo, ale nie w reinigu. W reiningu na ostatnich Mistrzostwach PLWIR były same quartery i nasz kucyk 🙂
Na filmikach dobrze widać piękno obu stylów. Bo to jest piękne jak i klasyka i western są w stanie zmieścić się na jednej arenie bez waśni i krzywych spojrzeń i zrobić fantastyczny show dla ludzi, a kto co już wybierze to jest jego indywidualna sprawa.
na filmikach widać pracę dwóch jeźdźców, z tym że jeden z nich potrafi również łamać konie i jeździć na tak wytresowanych koniach, na okoliczność robienia show pod tytułem "jestem kowbojem"- cóż, gorsze rzeczy ludzie robią dla pieniędzy 😁
Spokojny galop, spokojny kłus- w końcu cały dzień w pracy.
I to cały opis westu.-korzeni-raczej
To cudne uczucie , gdy jeździsz na luźnej wodzy, w spokojnym jednostajnym tempie, nogi z dala od konia, ze spokojnego kłusa w chodzisz w spokojny galop, bez narowów.
wleczony zadem kłus, bez fazy lotu, bez impulsu i bez pracy łopatek, pysk tak wyszarpany dźwigniami, ze już sam ciężar wodzy zniechęca go do jakiejkolwiek inicjatywy, wiec się chowa z niską głowa za kiełznem, bo wie, że tam żuchwa będzie bezpieczniejsza, w tej postawie mniej boli- galop na 4 takty, bez życia bez zaangażowania zadu, bez pracy grzbietu, bo inaczej przebrany za kowboja, sztywny, zaparty w strzemionach pacjent (bo skąd nogi daleko od konia :hihi🙂 już przy pierwszej fuli zostałby wytrzepany z siodła
I to cały opis westu
Jeszcze co do wieku koni startujacych w reiningu. Mam wrażenie że po prostu w Stanach jest tak że bardzo ważne są konkursy dla młodych koni. Koń, zwłaszcza ogier, który się dobrze pokaże nie startuje już później bo idzie kryć. A stanówka nim jest tak droga że nie ma sensu żeby startował. no to może ustal najpierw hermeneutykę wypowiedzi z Borysem, albo potwierdź wynikające z twojego opisu przypuszczenie, że w weście nie startują wałachy i klacze 😂


jakiś dziwny tag się wdał w ten post. wykasowałam zanim nazbieram zgłoszeń, ze się wątek rozjeżdża.
dla poprzebieranych za poganiaczy bydła, koń to to tylko rekwizyt do budowania alter ego, rekwizyt taki sam, jak buty kapelusz czy plastikowe colty przy pasie  😤



Ciekawe gdzie widziałeś startującego w konkursie przebierańca z plastikowymi coltami 🤔
Ja w każdym razie bardzej szanuję kogoś, kto buduje swoje alter ego występując publicznie konno, nawet w tak debilnie prostej dyscyplinie jak ujeżdżenie 🤣(w Jerez de la Frontiera można zobaczyć czteroletnie konie wykonujące np poprawny pasaż, a współczesnym miszczom dresiażu nauczenie konia tego ruchu zajmuje minimum 4 lata) niż zakompleksionych typów którzy poprawiają swoje samopoczucie i leczą kompleksy obrażając innych( nie mam tu bynajmniej na myśli Borysa)

Ciekawe gdzie widziałeś startującego w konkursie przebierańca z plastikowymi coltami 🤔
jak to gdzie? 🤔...tam gdzie najłatwiej i najczęściej można  spotkać w Polsce kowboja, czyli w przedszkolu 😂
Ja w każdym razie bardzej szanuję kogoś, kto buduje swoje alter ego występując publicznie konno, nawet w tak debilnie prostej dyscyplinie jak ujeżdżenie lol(w Jerez de la Frontiera można zobaczyć czteroletnie konie wykonujące np poprawny pasaż, a współczesnym miszczom dresiażu nauczenie konia tego ruchu zajmuje minimum 4 lata) niż zakompleksionych typów którzy poprawiają swoje samopoczucie i leczą kompleksy obrażając innych( nie mam tu bynajmniej na myśli Borysa) może załóż watek na ten intrygujący temat...w najgorszym razie będziesz mieć miejsce na mentalną autowiwisekcję 😎
ps za Bugiem to już 3 latki piafują...nie mówiąc o tańczących na gorącej blasze niedźwiedziach 😤
Przepraszam, ale myślałem, że to jest temat o jeźdźcach a nie o przedszkolakach 😡
A propos tych ostatnich- najwyraźniej twoja wiedza o jeździectwie jest na poziomie wspomnianych, skoro przytaczasz argument o "oparciu na kontakcie" Ludzie znający się na jeździe wiedzą, że tego terminu nie należy brać dosłownie, bowiem oznacza on, że koń ustawia się sam nie napinając wodzy( z pewnością wie, że jak je napnie, to go morda zaboli, zwłaszcza jak ma munsztuk)
Przepraszam, ale myślałem, że to jest temat o jeźdźcach a nie o przedszkolakach 😡
przepraszam, ale temat nic nie mówi o jeźdźcach, ale o ludziach co przebierają się za poganiaczy bydła.
A propos tych ostatnich- najwyraźniej twoja wiedza o jeździectwie jest na poziomie wspomnianych, skoro przytaczasz argument o "oparciu na kontakcie" Ludzie znający się na jeździe wiedzą, że tego terminu nie należy brać dosłownie, bowiem oznacza on, że koń ustawia się sam nie napinając wodzy
nie wiem kto ci naopowiadał takich rewelacji, ale zapewniam że jego kunszt posługiwania się wodzą nie jest nawet na poziomie przedszkola- ręka ma czuć wędzidło, ma czuć co koń aktualnie z wędziłem robi ... i niby jak to ma to czuć, jak wodza wisi, a koń schowany?
Takich rewelacji naopowiadali mi ludzie u których uczyłem się jeździć, ale to pewnie były bzdury bo za komuny. Nie wiem, jak ty, ale ja nie potrzebuję paru kg aby czuć co koń robi z wędzidłem. P. S. W tamtych czasach nie mówiło się o koniu "opartym na wędzidle" , lecz "postawionym na wędzidle". Może m. in dla tego nasz kraj jeszcze w jeździectwie się liczył.
"koń powinien być stale lekko przed łydką i lekko za wodzą " (znany kowboj Baucher)
Takich rewelacji naopowiadali mi ludzie u których uczyłem się jeździć, ale to pewnie były bzdury bo za komuny.
pokaż mi jak jeździsz, a powiem ci kto cię uczył...na lotną wykonaną na wyszkolonym przez ciebie koniu już rok tu czekam 😜
ciemny pastuch, oo fajnie. znajdziesz cos jeszcze, z klasykow, co udowadnia, ze west nie pozostaje w sprzecznosci z klasyczna ekwitacja?
ciemny pastuch, oo fajnie. znajdziesz cos jeszcze, z klasykow, co udowadnia, ze west nie pozostaje w sprzecznosci z klasyczna ekwitacja?
szczególnie to wleczenie zadem i nieodrywanie nóg od ziemi 😁
Niech Wrotki nie żartują, przecież ciemne pastuchy same nie szkolą koni tylko oddają je trenerom.
A żeby było i Bogu świeczkę i diabłu ogarek
"Celem ujeżdżenia jest zniweczenie woli konia"(tu autora na razie nie podam, jak ktoś zna klasyczną teorię jeździecką, to powinien wiedzieć)
Niech Wrotki nie żartują, przecież ciemne pastuchy same nie szkolą koni tylko oddają je trenerom.
raczej treserom
QED
ciemny pastuchu, to wlasnie od westowego trenera, osoby szanowanej w waszym srodowisku, jednego z prekursorow westu w polsce, uslyszalam, ze kon nie ma prawa podejmowac zadnych decyzji, wykazywac inicjatywy. z tym sie nie zgadzam, moim zdaniem kon ma byc posluszny, ale musi samodzielnie myslec.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 grudnia 2010 08:01
Dobrze to  przystąpmy to bardziej końkretnej dyskusji. Może pokusi się ktoś o opinię na temat  tego przejazdu - jak mniemam światowy pozoim reprezentującego. Dyscyplina Western Pleasure.

wypowiem się po raz pierwszy w tym wątku
dotyczy przejazdu podanego w linku przez Ele
CO TO JEST?(wiem że pytaniem wykazuje maksymalną ignorancję ale wiem co to za chody 🙂😉
dla mnie są to jednak chody złamasów
jakby mi tak koń wyszedł na jazdę to podejrzewalabym:
1.kolkę
2.ochwat
3.szpat
4. zakwasy po idiotycznym trenoingu
5. uszkodzenie miednicy
6. wysokie ciśnienie w oku

i to co napisalam wcale nie ma być śmieszne
wygląda na celowe ZABICIE dynamiki i ruchu
świetną mają zabawę  🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się