Nie wyobrażam sobie trzymac konia w boksie angielskim przy -20 w samej polarówce.
Czemu? 😉
Jak koń stoi cały rok w takiej stajni i jest przyzwyczajony do chodu, i się
dobrze ofutrzy + ma stały dostęp do siana i jeszcze jakąś dobrą pasze na posiłki, to nie zmarznie.
Ja dzis zapakowałam w drelich na noc, bo ma być -17, a mój koń ma średnie futro. Może jej takie wystarcza, ale jest w dobrej kondycji i nie chce by cokolwiek straciła z wagi poświęcając zbyt dużo energii na ogrzanie się. W każdym razie drelichem zarzuconym na kilka zimnych nocy nie zaszkodzę. Reszta koni w stajni ma naprawdę zdecydowanie dłuższe futro...
A w stajni było -8 jak wychodziłam (jak już kiedyś pisałam, tam w środku w stajni temperatura jest praktycznie taka jak na zewnątrz, bo boksy angielskie, cały dzień otwarte 😎 ).
O, takie futro ma mój koń stojący w tych warunkach: