Końskie fryzury, przerywanie czy podcinanie ?

maleństwo   I'll love you till the end of time...
30 września 2010 15:39
Rany, jakaś fala iroków!

Hypno, super to zdjęcie avatarowe, tylko błagam - oHydnie 😉

Mnie zawsze namawiali na iroka dla Łosia, ale ja jakoś nie lubię tej fryzury. Zresztą on ma tych włochów tyle, że ja nie wiedziałabym nawet, jak to ciachnąć. Chyba maszynką trzeba? A on histerycznie reaguje na wszelkie odgłosy brzęczenia.

Ale ale, wreszcie mam nożyczki (poprzednie mi buchnięto) i jutro tniemy, bo grzywa rosła od zimy i jest dłuuuuuuuuuga, fuj
maleństwo ja w stajni robię za naczelnego fryzjera 😉 do dyspozycji mam tylko nożyczki i irokez wygląda tak:

a kucyk ma bardzo grubą grzywę 🙂 i nożyczkami sobie radzę 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
30 września 2010 16:04
To zdolnaś. Ja nawet głupie podcinanie robię krzywo.
E, poza tym chyba bym żałowała, jednak grzywa to grzywa, ma wisieć 😉
moja ma bardzoo grubą szyję (ślązak) czy zrobić irokez, nawet ze względu na to, że grzywa nie chce się na jeden bok położyć, tylko trochę tu i tu, jest taka źrebięca jeszcze 🙂
Widzę, że irokezy w modzie 🙂 Hypnotize ale Twój irokez jest piękny, piękny i jeszcze raz PIĘKNY! Twojemu koniowi naprawdę wybitnie pasuje  🤣
xxflygirlxx, especially for you

czyli łysol 😉
palcia_94 tylko boje sie o to, że się tak szybko nie położy (kiedyś miał troche ponad 10 cm) 😁 a mi jak nożyczki w ręce wpadną to ciachne , bo już raz zapuszczałam ale niewytrzymałam  😁
Nie wiem, co mi dzisiaj odbiło. Ścięłam młodej irokeza.  😵
Piękne te Wasze irokezy. 😀

Iskiereczka Mi się Twoja Siwa w iroku podoba. 🙂 Aczkolwiek spróbować można i dłuższej grzywy i potem ocenić efekt.

Caira A zdjęcia gdzie? 🙂
Mia o dziękuję bardzo. Bardzo fajnie wygląda.
Caira pokazuj pokazuj!
Bardzo podoba mi sie ta moda na irokezy. 😍
Hahahah, chyba nie chcecie tego widzieć.  😁 Jutro może jakieś zdjęcia ogarnę, jak go wyrównam.
Ja jutro biorę się za przerywanie bo powoli nie ogarniam tego buszu, najchętniej bym to grzywsko ścięła o połowę, no ale hmm siła wyższa.. 🙄


mam lepsze zdjęcie naszej "fryzury"  😁


i już powoli odrasta  😅 (tylko wyrównać muszę 😉)
Gallien   Un poco di zucchero
09 października 2010 09:23
laga na utrwalenie koreczków radzę: albo je zszyć nitką, albo lakier(choć po lakierze będą klejące i sztywne), lub sposób zaplatania korków jaki był pokazany na wcześniejszych stronach wątku, tzn, kombinacja z muliną (
)
a my z takiej fryzurki:


przeszliśmy na iroka :


i jestem zadowolona z takiej metamorfozy 😉

kiedyś mieliśmy taką grzywę (ala dziki koń 😁 )
a co tu doradzicie ?
czas z tym porządek zrobić
pierwsze dwa zdjęcia są stare i teraz ma jeszcze dłuższą grzywe i tak sobie rośnie i rośnie
3 fotka z niedawna

grzywa sypka, rzadka, i do tego sie przekłada
a szyja chuda więc boje sie że którkie fryzury nie będą mu pasować ?

kolorwiatru   Pani władczyni imperatorka
09 października 2010 20:41
lunqa wal na irokeza, przy okazji optycznie poszerzy szyjsko
Jestem za!
a ja bym loczka zrobiła ... też poszerzy wbrew pozorom
Miałam to napisac, ze nie widze tego konia w irokezie. Bardziej ku loczkowi bym sie skłaniała 🙂
lunqa irookez! 😀
MoniaaA zdecydowanie lepiej. 😀
Mia bardzo fajnie. 😉
no zobaczymy w stajni zapadnie ostateczna decyzja  🙂

Dzięki za odpowiedzi, postaram sie coś dodać po skończonej robocie
ale niestety w stajni dopiero w środe/czwartek będę  🙄
Mam problem  😉 Właściciel koni, którymi się opiekuję, nie pozwala mi przyciąć koniom grzyw. Męczy mnie już to ciągle rozczesywanie kołtunów (które jak na złość lubią się tworzyć) i, co gorsze, wyjmowanie rzepów (ostatnio wyjęłam ich 16 z jednej grzywy, a bywa więcej). Potrzebuję kilku sensownych argumentów, które przekonałyby właściciela do krótkich fryzurek (jego kontrargument: "nie, bo koń z krótką grzywą brzydko wygląda"😉. Raz podcięłam grzywę jednej z klaczy i dostałam zakaz ruszania nożyczek na zawsze  😁
I przy okazji, tak się zastanawiam, co zrobić z nią (moje oczko w głowie, ja widziałabym ją w irokezie 😀 ale może macie inne pomysły)
Na początku było tak:


I po podcięciu (jeszcze nie wyrównane i nie przerwane):


Jest tak (przepraszam za jakość, zdjęcie z telefonu):
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
11 października 2010 19:26
minimalnie skróciłam i wyrównała
efekt

boję się bardziej skracać żeby w miejscu tego paskudnego kogutka grzywa nie podniosła się całkiem do góry.

cavaletti hmmm ja chyba też widzę tu irokeza, odnoszę wrażenie jak by ta grzywa przytłaczała tego drobnego konika
jednak nie zrobiliśmy irokeza ale i tak sporo grzywy poszło 🙂

Efekt:

lunqa śliczny koń i śliczna grzywa  😀
cavaletti - dla mnie trzeba się z tym pogodzić, że akurat Twój właściciel lubi konie z zapuszczoną grzywą i chyba nic na to nie poradzisz. Twoje argumenty, że Tobie wygodniej, że koniowi wygodniej, że w wodze się nie plącze, że wygląda estetyczniej i ładniej mogą polec w starciu z jego "nie, bo mnie się nie podoba i koniec". Jego koń - ma do tego prawo.

Po prostu równaj, żeby koń nie wyglądał totalnie jak "od woza".

lunqa - pięknie wyszło
cavaletti Jak właściciel się nie zgodzi, to może by to pleść? Np. w warkocza? Też by ładnie wyglądało. 🙂
Euforia_80 Ładnie jej w takiej grzywie. 🙂
lunqa Piękny koń i grzywa też. 🙂
lunqa, przepięknie! Ja bym jeszcze skróciła w miejscu wcięcia w szyi tuż przed kłębem, żeby się tak nie uwydatniało. Coś w tym stylu

A na kłębie bym nawet wystrzygła.
kujka   new better life mode: on
14 października 2010 22:39
cavaletti, jesli wlasciciel nie chce, to wiele nie wskorasz. mozesz powiedziec ze sie grzywa placze z wodzami, ze trudno ja utrzymac w czystosci, robia sie koltuny, przyczepia bloto i rzepy.
ja siwej bym zrobila loczka - takiego, jak sie to perfekcyjnie udalo lunce
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się