rewir dziękuję :kwiatek: choć osobiście z przejazdów zadowolona nie jestem, bo wiem, że było nas stać (a przede wszystkim mnie) na więcej 😉 W piątek P-9 na 60%, w sobotę N-1 na 59%m a w niedzielę N-4 na 57%. Aczkolwiek z kura mamy nawet parę 7, więc jest ok 😉 W niedziele się spiełam, jak za cicho puścili na początku muzykę, nie słyszałam dobrze, źle zrobiłam zatrzymanie, no i potem już się denerwowałam, żeby zdążyć do muzyki. Ale w sumie, jak na pierwszy kur w życiu, to było całkiem znośnie, choć zjechałam z czworoboku bardzo zła 😉
To pozwolę sobie jeszcze parę zdjęć wrzucić 🙂


