Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Pegasuska - przykro mi 🙁 :kwiatek:
aketter - przyznaj się, że masz brzuszek z opcją wyciągnij i schowaj 🙂
taka cisza, może jakiś naleśniczek przychodzi na świat 🤣 ?
no cisza, cisza 🙂
a moja mała była taka wczoraj marudna.
Mąż pojechał załatwić sprawy, a ja musiałam sama wykąpać ją. Najgorzej, że jak tylko ją odkładałam to zaczynała płakać, a jak już wyszłam z pola jej widzenia to był taki ryk, że pewnie 10piętrowy wieżowiec słyszał!
Moja mama przyszła mi pomóc i jakoś się udało, ale niestety był płacz przy kąpieli (mimo, że uwielbia kąpiel), przy pielęgnacji i ubieraniu.
Brrr
a płakała tak, że brakowało jej powietrza i zaczynała się tym płaczem dusić. Nie wiem czemu taka rozpacz była.
Wcześniej była u moich rodziców, bo ja byłam na grzybach i była tam pół dnia. Nie wiem, może to z tęsknoty za mną, sama nie wiem
Pegasuska trzymaj się kochana!!
Dziewczyny macie boskie,super zgrabne brzuszki!!!
Mój maluszek ma już 2100 kg i daje czadu girami po żebrach,ale najważniejsze że zdrowy i wszystko jest dobrze 🤣
Mój mi usiadł na żołądku dzisiaj i uskuteczniłam rzyganie (akurst jechałam samochodem, był szybki manewr na pobocze).
Męża wysłałam po zamówiony komplecik do łóżeczka i ma jeszcze kilka rzeczy kupić, więc proszę trzymać kciuki, żeby głupotnie nakupił.
pokemon - heh mój chłop jak pojechał raz to nakupował pełno rzeczy 🙂
a ja z moim idę w sobotę na pierwsze maluszkowe zakupy 😅 hi hi
Ale byłaś cierpliwa 😲 nic nie kupiłaś jeszcze? Ani jednej rzeczy?
Źle się wyraziłam,jego pierwsze dzieciowe,ale i tak za dużo nie mam,mam zamówiony wózek i meblei fotelik(mają być za tydzień)pare ciuszków i kosz mojżesza a i sobie kupiłam koszule i stanik. Myślę że w ciągu 2 tygodni wszystko ogarne
kosz mojżesza? 😂
zamierzasz spławić swoje dziecię?
Tylko wybierz taką rzekę, żeby dopłynęło do bogatego kraju 😉
A nie, to na dzieciowe zakupy mój kulturalnie biegał ze mną, jak na lonży. Tylko teraz pojechał sam. I co - już drżę, bo wszystko jest w pudełkach i nawet nie sprawdził, czy wszystko jest 😵 wziął co mu pan w sklepie dał i jedzie. Ale na szczęście znalazł kocyk, jaki chciałam 🏇 z konikiem oczywiście.
ha ha ha blisko mam Warte 😉
Pokemon udany ten Twój mężo
kosz mojżesza? 😂
zamierzasz spławić swoje dziecię?
haha padłam 😀 😁
ciekawe jak tam galop po wczorajszej wizycie 😎
Mąż się sprawił 😜 ta pościel jest boska 😜 kocyk co prawda kupił jasnozielony, a nie ciemno 😁 no ale trudno, to w końcu tylko chłop.
Wstawię za momencik zdjęcie 🙂
ja muszę odszukać listę zakupów dla dziecka bo oprócz wózka nie mam jeszcze nic 🤣
pokemon pokaż wszystkie zakupy dla małej,
pokemon - chwal tu się nam 😜
(zdjęcia wstawię potem, obiecuję)
A teraz chciałam się pochwalić. Mój szpital ma certyfikat "szpital bez bólu" i w związku z tym NIE MA u nas ZZO :wysmiewacz22: Na pytanie me - na jakiej podstawie - dowiedziałam się, że nie ma do tego warsztatu. Oczywiście drążyłam dalej i na pytanie - jakiego warsztatu? przecież to trzeba znieczulacza, znieczulającego i cewnik (jak nie macie to przyniosę swój), tu już się pani położna plątała w zeznaniach.
I teraz tak - mam dylemat
1/czy rodzić w "przyjaznym środowisku", gdzie znam większość położnych i połowę lekarzy, bo każdy ma psa albo kota, z którym do mnie łazi (jednak traktowanie po znajomości jeszcze się nie wypleniło z naszego narodu)
2/czy rodzić jednak "bez bólu" w szpitalu w innym mieście.
Rodzić w innym mieście,
No chyba, że lubisz być hardkorem. Ja tam wolałam być pewna, że ta opcja wchodzi w grę...
mój Krzysiek właśnie skończył 17 lat 😀 idę ogladac zmarszczki w lustrze.
mój Krzysiek właśnie skończył 17 lat 😀 idę ogladac zmarszczki w lustrze.
wow!! gratulacje!
najlepsze zyczenia urodzinowe dla voltowego dziecka (?) 🙂
galop, co u Ciebie?
a moja mała jakoś się dzisiaj dziwnie ułożyła i czuję ucisk u samej góry zaraz pod biustem tak na środku, nie mogę nawet usiąść normalnie tylko ciągle taka wyprostowana 😵 i jakas spokojna dzisiaj jest, a wczoraj tek rozrabiała 🙄
Bogdan najlepsze życzenia :kwiatek:
Bogdan - wszystkiego najlepszego 🙂😉 :kwiatek:
Pokemon - ja chyba bym wybrała ten pierwszy. Jak szłam rodzić to nie myślałam o znieczuleniu (byłam niedoinformowana o rodzaju bólu) i rodziłam bez znieczulenia (chociaż podczas kryzysu między 7-10cm prosiłam bardzo mocno o niego).
Dziewczyny, jak wyglada kwestia czegos w rodzaju poscieli do wozka? to sie jakos specjalnie nazywa? kupuje? czego uzywalycie w tym charakterze? troche zglupialam, musze przyznac....
Dziewczyny, jak wyglada kwestia czegos w rodzaju poscieli do wozka? to sie jakos specjalnie nazywa? kupuje? czego uzywalycie w tym charakterze? troche zglupialam, musze przyznac....
hmm, ja używałam śpiworka, i grubych kocyków
ze specjalnymi poscielami nie spotkałam się
pokemon, stawiam na swoj szpital ze znajomkami-ja tam hardcorem nie jestem, ale jedno z jakas " placebo" szpryca w zyle, a drugie bez niczego i bez naciecia urodzilam, da sie 😉.
A doinformuj sie moze, co jak jest cesarka, hmmm? Narkozy chyba nie daja przeciez...wiec chyba jednak " warsztat" by sie znalazl w razie co...
ktoś wie co u Muffinki? od 2 dni nie była na forum 🙂 a dziś ma 39 tydzień i 2 dzień 🙂
akatter - a co u Ciebie?
Lalena jest takie coś jak pościel do wózka np
http://allegro.pl/4-cz-posciel-do-wozka-cieplutka-flanela-serca-i1221025489.html#gallery 😉
Cierpienie może coś tam sie zaczęlo, skoro tyle jej nie było? kto ma numer do Muffinki niech pisze do niej 😉
właśnie właśnie, może u muffinkai już zaczęła się akcja (a może i skończyła). trzymam kciuki! :kwiatek: