Kącik Rekreanta cz. III (rok 2010)
Koniczka, Dzionka dziękuję dziewczyny! Ale tracę już nadzieję 🙁
Klami właściciele Parysa zabrali mi go i w tej chwili jest na sprzedaż 🙁
wątek zamknięty
ewuś, o kurcze.... ale nie trac nadziei ! Poki nikt umowy nie podpisal ciagle moze sie to jeszcze pozytywnie skonczyc !!
wątek zamknięty
klami, pewnie ze fajna fura 🙂 to dobrze ze sie miala dobrze 🙂 dziekuje ciotce 🙂 :kwiatek:
jutro sie odwdziecze 🙂
rewir, z tym schudnieciem to bez przesady.. jutro zobaczysz ze tak rozowo nie jest.. a z kamieniami jest lepiej bo plac rownany w miare. dzis i tak sporo bylo i dzior duzo ze sie panicz potykal bo nie walowane od paru dni..
wątek zamknięty
ewuś, to on nie jest Twój? 👀
wątek zamknięty
Klami staram się nie tracić, ale oni uparli się strasznie 🙁
Burza tak mi łatwiej jakoś sobie samej to wszystko wytłumaczyć. Właścicielami są moi rodzice 🙁
wątek zamknięty
Nie wiem czy powinnam pytać publicznie- ale czy sprzedają go 'bo tak' czy macie jakiś ciężki okres?
wątek zamknięty
jak to ? RODZICE Ci zabrali konia ot tak i postanowili go sprzedac ???
wątek zamknięty
ewuś, spokojnie, moze jeszcze jakos sie uda z nimi cos wynegocjowac, porozmawiac. Jeszcze jest czas... ale skad nagle taka ich decyzja? Cos sie stalo ?
magda, alez prosze, zaden problem. Mam nadzieje, ze Paczunio tez nie sprawi klopotu.
wątek zamknięty
ewuś, trzymam kciuki, żeby dało się jakoś dogadać 🙁
wątek zamknięty
dłuższa historia 🙁 ja uważam, że niesprawiedliwa "kara". Ale nie chcę o tym mówić publicznie.
Klami cały czas próbuję...
wątek zamknięty
ewuś - walcz ! 3mam kciuki za was !
wątek zamknięty
ewuś, rozumiem.
Trzymam kciuki. Konia nie jest dzis latwo sprzedac. Takze jeszcze masz czas. Powodzenia !
wątek zamknięty
ewuś trzymam kciuki, żebyś się z rodzicami dogadała,
warto negocjować i mam nadzieję, że wam się uda i ze spokojem dojdziecie do porozumienia 🙂
wątek zamknięty
dzięki dziewczyny :kwiatek:
wątek zamknięty
I co rekreanty, o której ruszacie do stajni w ten upał dzisiaj 🙂?
wątek zamknięty
Dzionka ruszaj zanim robale się pokażą! i zrób koniecznie akcje "pralnia" 😉
wątek zamknięty
Forta, ja się rekreantów pytałam! 😉
Właśnie mam dylemat czy pojechać teraz i przysmażyć sobie i Dzionkowi tyłki czy po południu i dać nam te tyłki zjeść robalom. Hmm, obie opcje wielce kuszące. A akcja pralnia już ruszyła, z mieszkaniu leży właśnie góra padów i owijek, z czego W. się oczywiście niezmiernie cieszy 😀 A ty ready? Ile bierzesz czapraków ^^?
wątek zamknięty
ja gniję w pracy jak narazie i skrzętnie zapisuję co by tu wziąć i w jakich ilościach, ale nie mogę się zdecydować 😁
wątek zamknięty
Dzionka, też mam dylemat, zwłaszcza, że jadę w teren dziś akurat...
wątek zamknięty
Bay, w Gdyni też pogoda nie zachęca? Ja muszę jechać, bo jutro skaczemy. Może wejdę na halę, o ile nie ma tam jakieś strasznej duchoty.
wątek zamknięty
U nas nie ma dziś masakry jeśli chodzi o temperaturę, ale jazda o 19 😉
wątek zamknięty
Ewus,
rodzice czasami zmieniaja zdanie. A i konia nie tak latwo sprzedac, wiec nos do gory. Moze jeszcze sie ulozy, jak im najwieksza zlosc przejdzie. Trzymam kciuki!
wątek zamknięty
Forta, A ty ready? Ile bierzesz czapraków ^^?
a gdzie jedziecie, jezeli moge zapytac? 😉
wątek zamknięty
Losia, jedziemy do Skibna, do Pawła Spisaka na treningi 🙂 Nooo, i nie tylko na treningi 😉 Wyjazd już w tą sobotę.
wątek zamknięty
do Skibna 😅
wątek zamknięty
Dzionka, 30*C jak nic już... 😵 A taka ładna brzydsza pogoda była ostatnio...
wątek zamknięty
Hehe, u mnie jeszcze 27, ale czekam na kuriera, więc pewnie dobije do 30 zanim wyjdę z domu 🙂😉
wątek zamknięty
Dzionka, ciepło jest. Było ciepło już jak ja byłam, o 10. Dałam sobie spokój z jazdą i dałam dzień dziecka. Jakoś zresztą kompletnie nie mam zapału do jazdy.
Do tego zastałam moje rzeczy porozwalane, zniknęła szczotka Ostera i super sheen...
A w wodzie na padoku znalazłam zdechłego ptaszka. Okropność 🙁
wątek zamknięty
Matko, ktoś ci grzebał w rzeczach :O? Niemożliwe po prostu :/ Ale chamstwo. Mam nadzieję, że się wszystko jednak znajdzie. Ja dnia dziecka nie mogę dać zaciskam zęby i wsiadam. Biedny Dżon.
wątek zamknięty
Podejrzewamy te dzieciaki, co się tam kręcą...
Zginęły wyłącznie rzeczy do grzywy, dziwne... Gospodarza nie było, muszę do niego zadzwonić.
Ano biedny Dzioneczek, taką ma wyrodną panią... 😉 Chciało się być koniem szportowym, to trza cierpieć
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.