Konie z pochodzeniem nieznanym

Burza, Dziękuję  😀

kasztankaija, w Twojej to się zakochałam od pierwszego wejrzenia 💘

To jeszcze moje dwa : Bora N:




I Wirusek N ( tzw. Bronek - dzielnie bronuje ujeżdżalnie)

Mój z matki kłusaczki i po ogierze wielkopolskim bez licencji 😉

moje nn- ki dziś padokowo...Łatka, Luna ,Boni

furmanka dziękuję, Twoja bardzo urocza  😉

mój też NN w kazdym calu - matka, ojciec, data urodzenia, hodowca... wszystko nieznane 🙂

skoki kiedyś chodził, obecnie jest dresiażem i lansiarzem 😉

caroline nigdy bym nie powiedziała! ale to tak jak u nas, całkowicie wszystko nieznane :P

To i my sie dolaczymy. Indira tez jest NN mimo, ze jej pochodzenie jest znane. Ogier po ktorym, jest Indira padl i hodowca nie zdarzyl dopilnowac formalnosci. Jedyne co mi pozostaje to zrobic markery zeby kobyla miala papier, ale jakos sie jeszcze przez 3 lata nie zdarzylam zebrac  😁
Na razie jezdze na niej male skoki, ale trzeba przyznac, ze mozliwosci skokowe ma nieograniczone i praktycznie zadne dziwadlo nie jest dla niej straszne.

Śliczny portret!  😍 A jeździec "wycięty", czy jakoś się tak schował?
Caroline- Wasz portret też śliczny (ja uwielbiam zdjęcia zootechniczne i portrety w ogłowiach  😍 ), do tego bardzo podobny do Armarowego- też na tle bzów  😀

Caroline- Wasz portret też śliczny (ja uwielbiam zdjęcia zootechniczne i portrety w ogłowiach  😍 ), do tego bardzo podobny do Armarowego- też na tle bzów  😀


U Caroline to chyba nie jest bez ? Wygląda mi to na rajskie jabłuszko 😉 Ale proszę mnie poprawić.
Apropos miałam całe stadko na tle bzów focić, to leje trzeci dzień  😵

avero_2
A co ma padnięcie ogiera do pochodzenia ? Świadectwo krycia wystawia się po pokryciu klaczy przecież.

avero_2, śliczna klaczka, świetne zdjęcia.😉
Ach, te siwki.. 😀
My oczywiście też jesteśmy NN z prawdziwego zdarzenia 😁.
W paszporcie wszystko nieznane (oprócz imienia, opisu i maści rzecz jasna😉)

avero_2, na portrecie został ci but w strzemieniu  😁

Prawda jest taka, ze nie jeden NN ma tak na prawde duzo lepsze pochodzenie niz cale mnostwo z worka roznosci sp.

piękne te wasze NN, moja Pola też po słynnym Nenenie i też wszechstronna, no i urocza chyba po mamie 😉

U Caroline to chyba nie jest bez ? Wygląda mi to na rajskie jabłuszko 😉 Ale proszę mnie poprawić.

jabłoneczki 😀
już wklejałam to zdjęcie w parę watków, więc wrzucam tylko link: fotka - gdzie widać lepiej cóż to za roślinka 😉

Moja po Nenenie galopująca po wiecznie zielonych pastwiskach już od 7 lat Laguna. Niby najpierw papierów nie było, potem niby się znalazły w PZHK, ale jak doszło do wydania nowego paszportu to umyto rączki i pozostała "niewiadomo skąd".




I też wychodzi na to, że podobnie jak Milusia jestem domorosłym "hodofffcom", bo ją pokryłam ogierem hanowerskim i mam takiego oto stwora😉





Milusia- Ty kilka razy Etnę kryłaś nie? Masz fotki reszty potomków?

Mój podopieczny również po Nenenie 😉 ale podobno ma coś w pochodzeniu z trakena.

Laguna, o rany, to już 7 lat! 😵 Ależ ten czas leci...

zen, kurczę, fajny on się zrobił! A Ty tak rzadko nam go pokazujesz. BTW, co to za ochraniacze?

armara , jest tak jak mowisz. Ale akurat gosc, ktory wyhodowal Indire prowadzi duza hodowle koni i nie wszystko zalatwia "od reki". Mozliwe,ze nie chcialo mu sie od razu zalatwic formalnosci, no a tym bardziej pozniej kiedy Ogier padl.

AleksandraAlicja, Favoritta dziekujemy bardzo :kwiatek:

A odnosnie fotki, noga w strzemieniu zostala bo ja siedzialam tam na gorze, przytulalam sie do kobyly, a ona w momencie gdy bylo robione zdjecie sie odwrocila i wyszedl taki wlasnie portret 😉

tak patrzac na te nasze Neneny to sam piekne konie i do tego jaki utalentowane  😁

[quote author=avero_2 link=topic=23410.msg588363#msg588363 date=1274036839]
armara , jest tak jak mowisz. Ale akurat gosc, ktory wyhodowal Indire prowadzi duza hodowle koni i nie wszystko zalatwia "od reki". Mozliwe,ze nie chcialo mu sie od razu zalatwic formalnosci, no a tym bardziej pozniej kiedy Ogier padl.
[/quote]
Pokrętne to tłumaczenie, ale wierzę że w PL wszytsko się moze zdarzyć  😁
Ozcywiście nie zmienia to faktu, że tworzycie naprawdę fajna parę  😅

No to w takim razie niech i mój kobył po mamusi Enence pokaże się w tym wątku  😎

armara, dziekujemy  :kwiatek: Tak wlasciwie to kobyla nie jest moja, tylko mojego taty i jezdze ja w "zastepstwie" za niego. Generalnie to jest pierwszy Nenen jakiego mamy i przyznaje sie, ze wczesniej bylam uprzedzona do koni bez pochodzenia, ale nawet po tym watku widac, ze NN to tez moze byc fajny kon. A tlumaczenia jak zwykle sa pokretne i prawdy dojdziemy dopiero wtedy gdy zrobimy markery niestety.

kolorwiatru , portrecik ladny, ale ja bym chciala zobaczyc kobylke w calej okazalosci  😀

od pewnego czasu dreczy mnie pytanie😉
czy jest jakis znany (lub byl w historii) kon NN?

jasiek.

Niemen vel Czesław - oczywiście po Nenenie, mamusia tez po Nenenie  😅

No to i my się tutaj jak najbardziej nadajemy  🙂
Zefir Po Nenenie i od Enenki




Frugo, Również wszędzie Nenenki



Dziękuje Nenenowi że istnieje, daje takie różnorodne i zdolne potomstwo  😀

Gagulec, jaki inbred. 😎 😁

Gagulec, jaki inbred. 😎 😁


No ba... Jak sie dowiedziałam ilu znanych genetyków siedziało i kombinowało nad stworzeniem tej mieszanki to padłam 😀

Gagulec, boski Czesław! 😀

Mąka, Frugo boski 🙂

Burza Po tym Nenenie to wszystkie boskie  😁

Mąka, dokładnie, Neneny wszystkie są cudne. 😁
Dodaję kilka zdjęć mojej Nenenki.