Kącik Ujeżdżenia

lostak   raagaguję tylko na Domi
04 kwietnia 2010 18:15
a moze by sie tak przeniesc do interpretacji?
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
04 kwietnia 2010 18:53
lostak jak najbardziej mogę, choć tu też zdażała się interpretacja pojedynczych zdjęć.

tulipan w pysku dość miękki, choć lubi iść do przodu, więc czasami muszę powstrzymywać 'efekt turbo'
Strucelka - rozumiem 😉 Powiedzmy, że mam podobny problem.
Chwila 'luzu', nic się w pysku nie dzieje - sru torpeda pod ogonem i jazda.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
04 kwietnia 2010 18:57
tulipan tak źle u nas nie jest, choć Belfast zazwyczaj szuka tylko pretekstu do jakiegoś odpału (jak fotka wyżej 😉)
a co rozumiesz przez pojęcie "ciasny" jeśli można wiedzieć? 😡
Strucelka, podejrzewam, że chodzi o zbyt ciasne ramy, żeby dać mu minimalnie więcej swobody w ręku i nos poszedł delikatnie do przodu.
Chodzi mi o ustawienie głowy i szyi.
Domyślam się, że zdjęcie przedstawia fazę już po rozprężeniu.
I teraz pytanie czy możesz go ustawić wyżej, ale z nosem bardziej w przód.

Chodzi mi o ustawienie coś na kształt tego:


Wtedy koń sprawia wrażenie luźniejszego z przodu 😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
04 kwietnia 2010 19:22
hmm, coś w tym stylu?





staramy się, na ile oczywiście pozwoli jego szyjka 🙂
ale zwrócę na to uwagę, dziękuję :kwiatek:
Na tych zdjęciach jest wyżej, ale nadal ciasno wg. mnie 😉
A krótka szyja faktycznie utrudnia zadanie.

Zwróć uwagę na pysk na drugim zdjęciu - otwarty.
Mimo skośnika - wydaje się, że chłopak się siłuje z ręką.
Może za mocną, a może to właśnie ta jego torpeda.
Tak czy siak mi by się podobał obrazek z większym luzem pysk - ręka 🙂
Niech 'podąża' za ręką do przodu. Oczywiście na kontakcie.
Strucelka,
na zdjęciach tulipan koń jest luźny, na lekkim kontakcie...
na twoim jest wrażenie, jakby był taki ściśnięty strasznie..
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
04 kwietnia 2010 19:34
Strucelka odnoszę wrażenie że koń jakby się bronił przed za nisko leżącym ukośnikiem . Koń ma niedużą głowę do tego nachrapnik okropnie grubaśny i nie da się go chyba wyżej podciągnąć a co za tym idzie ukośnik leży jak leży. Ostatnie zdj. dokładnie pokazuje problem.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
04 kwietnia 2010 19:40
Ok, już rozumiem o co chodzi, postaram się nad tym skupić :kwiatek:
ElaPe - to co, wyciągnąć w ogóle skośnik? Spróbować bez niego?
Zdjęcia z jednej jazdy.

1) za mocne działanie ręki, coś poprawiałam w jakości pyska.
Koń wykogucony. Niby wykrok jest ok, ale obrazek sztywny.


2) tutaj już lepiej, pysk jest ok.
Wędzidła nie zaciągnęłam.


Mam nadzieje, że jakoś to wytłumaczyłam.
Próbuje opisać czego staram się unikać ja - nie zawsze się udaje, ale warto na to zwracać uwagę.
Zwłaszcza jeżeli masz w planach starty - sędziowie zwracają uwagę na sztywne ustawienie szyi.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
04 kwietnia 2010 19:48
Tulipan tak, jasne 😉
Tylko u nas niestety jeszcze cały czas muszę pilnować Belfasta na kontakcie, bo zdaża się, że mnie sprawdza. Ale widać na drugim zdjęciu, że koń tak się lekko niesie 🙂
Nie zauważyłam Twojego postu nad moim - jak rozumiesz to super.
Starałam się  😉

[sub]*przepraszam za mało dressagowy strój, ale to był 5 koń dzisiaj (pojeżdżony i wykąpany),
więc nie miałam ochoty ani siły się 'stroić'  😉[/sub]
Szyszka   szczesliwa studentka HOPALu:)
04 kwietnia 2010 19:56
Strucelka chodzi o to zeby nie jechac caly czas na recznym tylko zadzialac wodza nawet mocniej, ale za chwile odpuscic. Bedziesz miec wscieklego konia jesli caly czas bedzie trzymany
kujka   new better life mode: on
04 kwietnia 2010 20:13
przepraszam ale...
tulipan, kon Ci znow spuchl!
kujka  :kwiatek:
Faktycznie troche się zaokrągił chłopak,
jak tak patrze na to pierwsze zdj z czerwca 09' i to dzisiejsze.
Wracajac do IDTC to jak dla mnie to byl wielki smiech na sali i szkoda mi tych wszystkich trenerow ktorzy poswiecili swoj czas na ogladanie zenujacych pokazow w wykonaniu naszych jezdzcow. Dla niektorych zmiana ustawienia na nizsze byla elementem niewykonalnym generalnie brak podstaw i tyle. Bywaly momenty glosnego smiechu na sali i zazenowania. Jest to nieco przerazajace jaki mamy poziom w polsce, pomijajac p Kasie i Michala to naprawde jestesmy w tragicznym polozeniu. A problem lezy w glowach jak dla mnie, musi sie skonczyc myslenie typu jestem wspanialy i cudowny i poprostu trzeba ciezko pracowac.
Strucelka - Po zobaczeniu Twojego koniowatego na zdjęciach wyżej, odniosłam wrażenie że chłopak walczy i jest spięty. Nie chcę się zbytnio wychylać przed szeregi, ale zaczynałabym zawsze jazdę od bardzo luźnych stępów i kłusów i próbowała żeby gość doszedł z zadu do tego że ma być luź. Znałam konia która robił to samo tyle że z efektem wyginania łba w bok, trzeba było gościa trochę pojechać bardzooo luźno i energicznie i sam się ładnie chował i był luzik w pysiu i w rękach.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
05 kwietnia 2010 09:25
strucelka:  ja nie wiem czy bez ukosnika bedzie lepiej - sprobuj zobaczysz. Wydaje mi sie tylko ze ukosnik podduszajacy konia nie jest najlepszym rozwiązaniem. Moze inny nachrapnik (wezszy) + wyzsze jego podciagniecie spowoduje wyzsze podciagniecie ukosnika. A moze nachr. hanowerski bylby lepszy.

Maagdzia: a bylas na tym IDTC? Mozesz cos wiecej napisac?
Mam nadzieje, ze sie Ciocia Lostak nie obrazi 😉

Otello podczas IDTC:









Pomocy!
Czy na zawodach regionalnych w jednej grupie np. P mogą startować razem duże konie i kuce?  👀
kujka   new better life mode: on
05 kwietnia 2010 11:50
ententa, a dlaczego nie??
no właśnie nie wiem i sie pytam  😉
kujka   new better life mode: on
05 kwietnia 2010 12:07
ententa, jesli to zwykly konkurs na regionalkach to nie ma znaczenia czy kuc czy duzy kon.
Lostak
przedostatnia fota  😲 😲 😵 😵
👍
ja pinkole jaki galop  😵
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
05 kwietnia 2010 12:08
lostak, OMG. To nie koń, to maszyna.

wiosenna promocja na sterydy? Zamówię tego dużo .Duuuużoooo*

*Żart, gdyby ktoś się nie zorientował >____>
Faraa piękne zdjęcia  💘 i Otello jak zwykle prezentuje się cudownie!!!!! 😜
Musze potwierdzić Otello  przepięknie 🙂 No właśnie jak to jest z tymi startami ? Jeszcze biorąc pod uwagę wiek ? Czy junior może startować na kucu ? Oczywiście nie mówię o regionalkach i towarzyskich bo tu chyba może każdy na każdym . Ale np jakieś mistrzostwa małopolski ? Bo np wiem ,że OOM do 15 roku życia osobno kuce i konie. Zaznaczam ,że chodzi tylko o ujeżdżenie
lostak   raagaguję tylko na Domi
05 kwietnia 2010 12:48
Faraa, buziak i dzieki :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: szkoda, ze nie "wstalas" naste pnego dnia.... przyjezdzaj do nas i juz.

Madziaa, mysle ze niezle przeginasz i zenujace to jest to co piszesz.  ale nie zamierzam tu pisac dlaczego tak uwazam. o wielu rzeczach ktore sie dzialy pomiedzy rozprezalnia i hala po prostu nie masz pojecia. 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się