sanna, to prawda 🙂 ten kot to moje oczko w glowie, uwielbiam go 😍
ale jego siostra jest jeszcze lepsza. tez ze schroniska, siedzieli w tej samej klatce. pojechalam po Hypnosa, siostra zostala. tata nie zgodzil sie na wiecej kotow. ale po 2 dniach zmiekl i powiedzial, zebysmy zadzwonily do schroniska zapytac, czy siostra jest. no i pojechalismy po nia 😉
tak wygladala na poczatku - jeszcze wieksza paskuda od Hypka:

a pozniej juz oba oswojone, na miejscu czatow, czyli na stoleczku w kuchni:

to jest stare zdjecie, teraz sie nie mieszcza juz oba na tym stolku 😉
ale nie wyobrazam sobie teraz miec jednego kota. w chwili obecnej mam 3 - 3 to znajda 😉
[edit]

jeszcze takiego aliena znalazlam 🤣
kirke i hypnos