... ślub :) ...
Po pierwsze włosy choć troszkę napewno odrosną i jestem pewna że z krótkich też coś fajnego można zrobić. Moja siostra miała dość krótkie a miała super fryz.
Dawaj fotkę fryzurki - coś pomyślimy 😉
Co do sukni...ja szyłam, ale w salonie, więc zapłaciłam jak za zboże. Ale tak było w tym salonie w którym kupowałam. Wybierało się suknie a oni i tak szyli od podstaw całą pod wymiar.
Ja dowiadywałam się o pożyczenie sukni, ale ponieważ miałam sesję plenerową parę dni później to nie miałam jak to zrobić - musiałabym wypożyczać dwa razy a to już nie opłacało się w ogóle. Mam wrażenie że kiedyś wypożyczenie bardziej się opłacało, jedna z moich sióstr wypożyczała. Teraz to kosztuje tyle że szok.
Ulena - dzięki 🙂
Włosy na pewno Ci odrosną.
Ja suknię szyłam w salonie. Kosztowała 2250zł, a wypożyczenie jej 1400zl. Teraz leże w szafie, ale niedługo może pomyślę, by ją sprzedać.
W ogóle to tak jak Muffinka sesję zrobiliśmy sobie na podróży poślubnej, a tą konkretną sesję ślubną zrobiliśmy - o dziwo 2 miesiące po ślubie 🙂 Więc suknia się przydała 2 razy na zdjęcia 🙂
Sczerze mówiąc te ceny są powalające 😲Chyba juz teraz zacznę odkładać kasę 🙂 Moja koleżanka szyła sobie suknię u krawcowej gdzieś w jakimś wygwizdowie dolnym i zamiast 3400 zapłaciła 1500. Więc chyba to się opłaca. Z drugiej strony, jeśli nie wypożyczasz to musisz się zastanowić co z taką sukienka zrobić po ślubie. Wizja pożółkłej kiecki w szafie nie bardzo mnie przekonuje... Eh, ciężkie to życie 🙇 Mam nadzieję że jesteście gotowe na setki moich pytań przez najblizszy czas🙂
P.S. Zdjęcie wstawię wieczorem
Mnie ogólnie te ceny zaskakują. Zauważyłam, że w mniejszych miastach, w niefirmowych salonach suknie można kupić już od 500zł i są naprawdę ładne, znalałam wiele modeli, w których widziałabym siebie, gdyby nie fakt, że obecnie jestem sama 😁
Ulena - też przez to przechodziłam i wiem jak czasami to może dręczyć 🙂 więc pytaj śmiało 🙂
Czyli lepiej wydać więcej na benzynę i pojechać do małego miasteczka 😀
A po ślubie i sesji suknię można sprzedać, na allegro jest mnóstwo ofert, ludzie sprzedają 😉
No właśnie ja przymierzam się do sprzedania swojej sukni. Troszku mi jej żal sprzedawać, ale po co ma zalegać w szafie 🙂
T&N Jeśli szukasz fajnego salonu sukien ślubnych, to mogę polecić salon Mariella. Ja tam kupiłam kieckę na targach 😍
Maja na prawdę śliczne okazy (że tak to ujmę 😉 )
mam pytanie czy byłyście na ślubie w którym para młoda miała 'popisowy' pierwszy taniec
coś a la
albo inne atrakcje dla gości: np wspólne tańce?
albo przedstawienie gości dla pary młodej?
a la
Krokus, Już wcześniej dyskusja była w tym wątku nt pierwszych tańców niekonwencjonalnych 😁
Nasturcja-Renata dzięki 🙂 mam właśnie upatrzone 3 salony, które koniecznie chcę odwiedzić, Mariella jest jednym z nich 😉
Na targach niesamowicie mi się spodobały kolekcje Demetrios i Annais Bridal, więc mam zamiar napaść na salony, które je mają. Zastanawiam się tylko czy kupować suknię już teraz czy jeszcze trochę poczekać....
Masz jakąś fotkę katalogową?
no właśnie nie mogę znaleźć tej mojej kiecki 😵
Spróbuję poszukać jeszcze jutro na spokojnie 😉
Kiedy masz ślub? Jeśli chodzi o suknie, to zawsze możesz poprzymierzać i zdecydować później 😉 Ja mam się zgłosić do ostatnich poprawek na 3tygodnie przed ślubem
Tydzień przed Tobą z tego co widzę przed suwaczku 🙂
No właśnie chyba się niedługo wybiorę, może trafią się jeszcze jakieś fajne modele z poprzedniej kolekcji.
T&N, jeśli chodzi o Demetrios to czas oczekiwania do 4 miesięcy.
Ja swoją zamawiałam chyba w styczniu a ślub miałam w czerwcu.
przejrzałam dzisiaj kolekcje ze strony Merielli i nie ma mojej kiecki 🙁
No cóż, zrobie zdjęcie i wkleje 😉 Poniżej dwie suknie, które przymierzała, i które mi sie baaardzo podobały 😉
Druga jest piękna 🙂 W ogóle podobają mi się takie suknie, które trochę się ciągną po ziemi (na pewno to ma jakąś fachową nazwę), ale po weselu stan takiej sukni będzie chyba masakryczny...
Makrejsza to jest tren 😉 i ja taki właśnie tren mam przy swojej sukni.
Tren fajnie wygląda na ceremoni, a później można go podpiąć z tyłu do kiecki 😉
Ok, no to mnie pocieszyłaś 🙂
Właśnie dojrzałam, że masz ślub tydzień po mnie 😉 a T&N tydzień przede mną 😉 Tak więc sierpień będzie pełen slubów. A i jeszcze Opolanka ma w tym samym dniu co ja 😉
edit zajrzałam na 1szą stronę i uprzejmie proszę o uzupełnienie listy 😉
T&N 07/08/2010
Nasturcja 14/08/2010
Mkrejsza 21/08/2010
Nasturcja-Renata fakt, dzięki, już poprawiłam 🙂 sierpień to dobry miesiąc 😉
Mi się tez bardzo na targach ta druga podobała, widziałam w katalogu, że jest też w wersji całej białej.
W&W dzięki 🙂 czyli chyba tak standardowo, w jednym salonie też mi powiedzieli, że ok 4 miesięcy
Nasturcja-Renata - dwie są cudne, ale druga najładniejsza 🙂
cierp1enie ja się długo wahałam między ta pierwszą, a tą, którą kupiłam 😉 Przymierzałam na zmianę obie kiecki chyba z 5 razy 😂 🤔wirek:
T&N a gdzie masz wesele? Jeśli to nie tajemnica 😉
Słuchajcie lalki, a co z pazurkami 👀 Robiłyście na dzień przed ślubem?
Ja robiłam na kilka dni przed...żeby się przyzwyczaić bo nie noszę z zasady takich. A potem na dzień przed byłam tylko na odświeżeniu.
Kochani mam do Was prośbę..
Wczoraj zostałam poproszona o zostanie świadkiem na ślubie brata i bratowej 😉 😅
W związku z tym chciałabym Was prosić o kilka informacji odnośnie tego co należy do "obowiązków" świadka (poza złożeniem podpisu na odpowiednich dokumentach oczywiście 😉 )
Ps. Czy to ja powinnam zorganizować bratowej wieczór panieński? Jeśli tak to kiedy się go organizuje bo domyślam się,że nie w ostatnia noc przed ślubem 😉
Ot. Wszystkie rady mile widziane 🙂
[edit] Wyczytałam w necie że świadkowie muszą dostarczyć dowód bierzmowania.. Czy to prawda?? Ja niestety nie mam bierzmowania więc pytanie czy muszę je zrobić przed ślubem??
Querido bierzmowanie możesz po prostu kupić w kościele 😁
z ciekawości świadkowa=druhna? bo wiem, że główna druhna organizuje wieczory panieńskie, moje koleżanki miały wynajęte kluby na tydzień przed ślubem 😉
To nie prawda!!!!!! Świadkiem na ślubie kościelnym może być nawet osoba niewierząca. Więc o zaświadczeniu z bierzmowania nie ma mowy. Nawet nie trzeba być u spowiedzi - to już dobra wola świadka.
A co do "obowiązków" - myślę że kiedy zorganizować wieczór panieński jednak warto uzgodnić z młodą.
Poza tym świadkowa pomaga na ogół przy szykowaniu się w dniu ślubu, a podczas wesela fajnie byłoby gdyby miała "baczenie" na to co sie dzieje na sali. Pomoc przy kwiatach, prezentach. I w sumie tyle. Ja nie uważam aby świadkowa miała być "chłopcem na posyłki". Poprostu pomaga młodej na tyle ile może i na tyle ile młoda sobie życzy.
edit: no i mówi się że to świadkowa powinna założyć młodej niebieską podwiązkę - którą najpierw powinna jej kupić🙂 hihi, ale to oczywiście takie tam bzdety.
Nasturcja-Renata żadna tajemnica 😉 wesele będzie tutaj
http://villariccona.pl/A propos druhen. Miała, któraś z Was na ślubie oprócz świadkowej druhny? Słyszałam, że to ostatnio w Polsce też robi się modne.
Querido - jak ja byłam świadkową, to nie musiałam dostarczyć zaświadczenia o bierzmowaniu. Ogólnie moje obowiązki polegały na odbieraniu prezentów, kwiatów, kopert i rozdawaniu słodyczy gościom, którzy po ceremoni składali młodej parze życzenia (razem z drugim świadkiem podzieliliśmy się tymi obowiązkami, bo mi samej by rąk nie starczyło).
No i chyba jakoś podświadomie przejęłam cały stres z pary młodej na siebie. Oni podczas ceremonii byli wyluzowani a ja byłam kłębkiem nerwów 😜
No cóż.. Znając mnie to i ja będę kłębkiem nerwów..
Nie dość,ze pierwszy raz będę świadkiem, na ślubach byłam tylko 2 razy a na weselisku raz to jeszcze fakt że to mój brat i przyjaciółka.. Eh.. Już się zaczynam bać.. 😉
Ps. Przynajmniej dzięki temu ślubowi mam motywację żeby ostro zabrać się za dietę co by się ładnie prezentować na fotkach z młodymi .. 😉