Kącik Rekreanta II (rok 2009)

no to ja próbuję trzymać tajemnicę, bo to jeszcze nie wiadomo, a Ty Klami nas wydałaś!  👀 🤬
na sesję się zapisuję  😅 tylko muszę jakiś nowy outfit sprawić, bo wszystko mamy stare i już było  👀  🤔

jeszcze kilka

kate, ups....  😡 przepraszam. Wymsknelo mi sie.  😉

incognito, jak on fruwa 🙂

haha pewnie chcialby zostac lotnikiem xD Twoj Piorun jest sliczny*__*ujezdzeniowiec taki 😁 mój to za to padokowy konik do "sesyjek" 🤣

incognito, żaden tam padokowy, po prostu zorganizuj fotografa na jazdę 🙂

Milusia, na razie wrzucę takie portretowe po treningu, jak Renata wyśle mi zdjęcia, które robiła, to będzie coś lepszego.

nie jezdzimy 😉

incognito, wcale? czemuż to?

Lanka_Cathar, jaka szczuplusia buzia 🙂

incognito, czemu?

szczerze?nie mam ochoty ani motywacji 😉

No to odpoczywaj, w końcu zimno i parszywie jest 😉

Burza, bo my takie szlachetne półkrwie jesteśmy i stąd taka mordka. 🙂

Lanka_Cathar to Grandezza?

Mo. B, tak.

kate to daj znac jak sie przeprowadzicie, chetnie was poznam 🙂
a moooze i ja futrzaka jednego bede miec na hipo (a nawet 2...) to wtedy bede sie o teren na plaze upominac 😉
poki co konie sa wprawdzie kawalek dalej, na hipo jeden tylko, ale ja naadaaal nie moge dojsc do porozumienia ze zdrowiem :/ jutro do dom wracam to chyba do lekarza pojde znow bo to tak nie moze byc ze zero poprawy tyle czasu,.......

burza, piorek super super! zawsze jak was ogladam to mi sie moje dawne rumaki przypominaja -polgrubasy i grubasy 🙂 faaajne byly!

Incognito, zima Cię tak zdemotywowała? 😉
Burza, z Pioruna to jest dopiero ciacho! 😍 I mam wrażenie, że robi się coraz większe z każdym zdjęciem 😉 Z przyjemnością patrzę na każde kolejne.

A ja już trzeci dzień nie widzę mojego Zbója i zaczynam tęsknić. Na szczęście jutro z samego rana się widzimy 😉 Cieszy mnie dzisiejsza słoneczna pogoda i silny wiatr, bo może trochę wybiegi i ujeżdżalnia podeschną i będzie się dało normalnie wyjść(!). Może nawet uda się wsiąść (to juz dwa tygodnie bez jazdy 😉). Ostatnim razem wyglądało to tak (i jak na złość ogierro dostał głupawki na tym błocie, na dodatek oczywiście zaczęło lać, więc raz dwa się zebraliśmy do stajni):


A z tego się uśmiałam 😂 Nasze (uwaga!) pierwsze wspólne zdjęcie. Jakże udane, z serii "zabiedzony tygrys, ukryty bałwan" 😂

magda, wiem, pamiętam te Twoje grubasy doskonale! Ale wolę Cię na arabkach chyba 🙂

wendetta, wooow, to się nazywa obniżać zad!

tylko arabki male a ja wyrzuty mam ze za duza 🙁 ostatnio to wiecej na maszynkach wiekszych jezdzilam :]
szczegolnie tego np wariata uwielbiam  😍


dla przypomnienia grubaska moja ukochana 🙂


tak se przejrzalam foty na buckecie i na wspominki mi sie wzielo.. ile to juz koni i miejsc poznalam.. od szalonych ulanskich terenow, przez mniej i bardziej ambitne rekreacje, luzakowanie i szportowe maszynki az do dzis... czasem czegos brak, ale kurcze nadal twierdze ze troche szczescia w zyciu mam ze mi sie trafilo to co mi sie trafilo 🙂
marzy mi sie tylko by ktos mily ze mna usiadl i z rownie wielka pasja wysluchal co mnie spotkalo, z jaka ja to opowiem..

wendetta rudy Pinia mi strasznie przypomina  😉

Burza, Piorun to urodzony model!  🙂

magda, ee tam gadanie, araby są wytrzymałe i silne, a ty nie ważysz 200kilo 😉
Rudy cudny, jaki ogień!

Fajnie widzieć grubaskę, myślę że my chętnie wysłuchamy jak nam powspominasz 🙂

magda też pamiętam Twoje grubaski 🙂
busch fajne gniade 🙂

To na koniec jeszcze takie puszki 😉
[img]http://i657.photobucket.com/albums/uu297/GosikaM/IMGP7163.jpg?t=1261857282[/img]

hyhy a ja myslalam ze grubci nikt nie pamieta 🙂 milo nam!

Burza, wow !! Jaki dersiaz z Piorka sie robi !!



Wspomnienie lata. Kiedy znowu bedzie tak cieplo??

Klami, nie bierz tego jako atak czy złośliwość bo na pewno jest jakieś wytłumaczenie ale zastanawia mnie że raz fotki Tenora w kolcu raz beztroskie na oklep bez uwiązu w ręku nawet

to kwestia braku pracy tak go podkręca?

deb, niestety tak. Kiedy pracuje, chodzi na padok itp. to jest oaza spokoju (poza czasami nakrecaniem sie na kobyly i jakimis innymi jego wybrykami). Natomiast kiedy ktorys miesiac jest zamkniety w boksie, wychodzi na krotkie spacerki, dostaje kolejne leki itp. to w pewnym momencie zaczyna byc niebezpieczny, bo go nosi po prostu. On ma dosyc ciezki charakter. Jak ma mozliwosc wyzyc sie / wybiegac / odreagowac na treningu, na padoku itp. to wszytsko jest super. Jak tej mozliwosci jest pozbawiony to niestety charakterek wychodzi w tej najciezszej postaci.
A polaczenie niezrownowazonego Indoctro z nieprzewidywalnym Folio to niestety wybuchowa mieszanka.

magda, co to za rudy? Przepiekny!

Burza cudo 😍
Klami właśnie miałam spytać o to samo co Deborah
incognito, moja dzisiaj tyz latała niestety apart nie nadąrzał. Pokaz swoich umiejętności lotniczych zwieńczyła pokazem pływackim  w wielkiej kałuży  😵
jedyne co udało sie uchwycic i widac ze to koń a nie rozmazana plama 😉

hyhy a ja myslalam ze grubci nikt nie pamieta 🙂 milo nam!


No jak to  😎? ja nawet pamietam, ze Berta na imie miała 🙂

Hexa, a gdzie Marceli? 😉 hm?!