Kącik Rekreanta II (rok 2009)

Nirv To zależy od podłoża. Ja ostatnio wyszłam na ujeżdżalnie z Blądasem to w stępie tak się ślizgał i potykał, że po 5 minutach zrezygnowałam. Ale jeśli podłoże jest w porządku czyli nie zamarznięte to czemu by nie.  😀
wątek zamknięty
A my sie tereneujemy.Tzn aktualnie raz w tygodniu uda mi sie wsiasc. To szok dla moich mieśni bo jeszcze dwa miesiace temu, nie było dnia żebym nie wsiadała, czasem nawet na kilka koni... a teraz mamy z Rudym emeryture :P
Nawet mi sie nie chce wsiadać 😉
Rudy jest zdecydowanie ciepłolubny. Z fochem wypuścił zimową sierść. Nie ma ochoty w ogole wychodzić. A jak go puszcze na padok to musze na siłe zamykać bramke bo już sie ciśnie do stajni. Nie wyobrazam sobie zostawienia go na cały dzien na padoku,nawet w derce. Ten gamoń ciagle rzy przy wyjściu, a jak sie juz go zabierze to ma do stajni tempo błyskawiczne.Dziwi mnie to że bedac tak niewybieganym nie ma ochoty na szaleństwo na dworze. Spaceruje co najwyzej kawałek a potem stoi i chce wyjść. Zero kłusa nawet.
W teren jeździmy w 2 derkach, jedna dla konia a 2 w połowie dla konia a w połowie dla mnie 🙂 Naszym jedynym  zajeciem jest obgryzanie choinek i zrzucanie sobie śniegu na glowe 😉







Jakośc komórkowa niestety. A tak dla oceplenia, to jedno zdjecie z telefonu które zrobiłam z miesiac temu 😉

wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
20 grudnia 2009 10:51
Klami, dokładnie 😉 długo to trwało ale wreszcie sa w użyciu (choć ciut przymałe na mojego kucyka 😉

Forta, Kochana ja o takim prawie doskonałym jak Twój Agros to pomarzyć moge tylko póki co  😍

busch bo to żadna super kolekcja super firmy tylko zwyczajne DIY 🙂 tym bardziej mi miło 🙂 przerwa z powodu braku czasu i wielu niesprzyjających okoliczności.a to  brak podkowy albo kolka, nawał pracy, fatalne podłoże, brak światła na placu, gruda itd

Nirv śliczny komplecik!

wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
20 grudnia 2009 10:52
Hypnotize
Uwielbiam zdjęcia "zza uszu" 😀
Las zimą to chyba najpiękniejsze co może być 😍 (echhh... przypomniały mi się dawne czasy kiedy jeszcze miałam okazję bywać w takich terenach...).
wątek zamknięty
Deborah, wasz też piękny! jak nie lubię kratek na owijach... to wasze są śliczne! 😜
wątek zamknięty
deborah, ładne te kratki.🙂
Alice, ale słodkie zdjęcie. 🙂 Siwe w białym śniegu.
Daniela, dobrze, że z Lukasem już jest lepiej.  Btw, no proszę, wykombinowałaś co z włosami zrobić... i pasuje! 🙂
Hypnotize zdjęcia zza uszu - bomba.😉 Z psem wyjeżdżasz w tereny? Bo widzę tam przed wami jakąś kulę psopodobną :>
Nirv, no, właśnie, zależy od podłoża. Ja na obu ujeżdżalniach [ba... i na wszystkich wybiegach] mam taką koszmarną, zmarzniętą ziemię, że bałabym się po tym stępem jeździć. Chyba zacznę uskuteczniać tereny.... Tylko, kurcze, kiedy....

Udało mi się ściągnąć fotografa 😅 I coś tam mu wyszło... 😉
Prowadzę z hali dwa młode. Mój zbój nauczył się łazić daleko z tyłu i trzabyło go trochę bardziej zachęcać😉


Moja kulka jeszcze z cieplejszych dni:


I portrecik kasztanki z pierwszego zdjęcia, na którą od czasu do czasu zerknę, wyczyszczę.
wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
20 grudnia 2009 14:10



wątek zamknięty
disco, sankaritarina, cieciorka - dziękuje  :kwiatek:

Tylko kciuków za nas jest trzymanych, że musi się udać  🏇  :kwiatek:

margaritka - ostatnie super 🙂 !
wątek zamknięty
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
20 grudnia 2009 17:09
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c4f67eb09060478e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6ab9bfd03cf2ef7e.html

Dwie foty z przedwczoraj 😉
Konisko jak widac szczesliwie chasa sobie po wybiegu 😀
A dzisiaj ganiał się z psem,a własciwie to on ganiał psa i zdeptał ją,ale na szczescie nic się nie stalo 😉

margaritka świetne klimatyczne zdjęcia 😀
wątek zamknięty
Byliśmy dziś w terenie (ponad 2 godziny).
Konie zachowywały się rewelacyjnie. Posłuszne, nie pędzące ale chętnie idące do przodu.
Kiedy postanowiliśmy się kierować powoli w stronę domu, okazało się, że zabłądziliśmy (w śniegu wszystkie drogi podobne), z nieba spadł nam jakiś pan, który pieszo przemierzał zaspy w lesie i nakierował nas na właściwą trasę. Stępowanie za nim było uciążliwe- kolana zamarzły, ale szybko dotarliśmy gdzie trzeba. Poza tą dłuższą chwilą stępa, było bardzo przyjemnie i naprawdę ciepło!



Margaritka- Twój koń przypomina mi mojego i ma tak samo słodki, niewinny pysio 🙂

Pozdrawiamy 🙂
wątek zamknięty
Gillian   four letter word
20 grudnia 2009 17:57
na wstepie niezmiernie przepraszam, że powtarzam się ze zdjęciem ale Kudłaty nie umie pozowac i na tym wyszedł w miarę ogarnięty...

Prawdziwy VoltaHorse - koń kupiony dzięki Volcie z ogłoszeń na forum, ogłowie wyszperane z Hooksa dzięki Volcie, wędzidło kupione na Volcie, siodło, pad, ochraniacze, strzemiona - kupione na Volcie, puśliska też niejako dzieki Volcie...   😲

wątek zamknięty
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
20 grudnia 2009 18:06
A ja dzisiaj miałam teren w towarzystwie ...

Pojechaliśmy sobie z Portkiem jak prawie co dzień do lasu (tylko dziś nie po ciemku, bo jak przychodzę po pracy po 15 to gdy wyjeżdżamy już się zmierzcha), ale tym razem nie był to samotny teren, ale teren "towarzyski". W terenie mianowicie towarzyszył nam lis spotkany za którymś nawrotem na tzw. "galopopędnej". Najpierw uciekł, ale potem zauważyłam, że za nami biegnie. Gdy my się zatrzymywaliśmy, on też stawał i ciekawie nam się przyglądał, ale gdy próbowaliśmy do niego podjechać to uciekał. Za galopem nie nadążał, ale potem nas doganiał, a z naszym kłusem biegł równo. Gdy stępowaliśmy to dreptał za nami i przeszukiwał okoliczne krzaki. Czułam się jak w terenie z psem. Bałam się najpierw, że może jest wściekły, ale nie wyglądał na chorego, wprost przeciwnie, dobrze się prezentował. Kite miał wręcz imponującą.

Przez niecierpliwość Portka, który po pierwszym galopie w terenie wciąż marzy o następnym i następnym i jeszcze następnym, nie mam zdjęć na dowód, zresztą komórką wiele bym nie zaszalała.

Zawsze lubiłam lisy i będąc dzieckiem płakałam, gdy myśliwi jakiegoś ustrzelili (bo szkodnik kury wybierał). A teraz po obejrzeniu filmu "Mój przyjaciel lis" sama zaznałam tego "uczucia" i mam nadzieję,l że to nie ostatni raz, gdy tego rudzielca spotkałam. Portkowi lis całkowciee wisi.
wątek zamknięty
Sankaritarina
Od kiedy musze jeździć w tereny sama, wyjeżdżam ZAWSZE z psem. Pies ma na szelkach przyczepiona informacje z nr telefonu i informacja o tym ze jesli sie błaka to znaczy ze mnie stalo się coś złego 😉 Koń uwielbia towarzystwo psa a pies konia 🙂 Rudy na Niego zawsze czeka jak sie psizna za zakretem zgubi, czasem zarzy nawet za nim 🙂 A pies sie dzielnie trzyma sie konia kiedy pzrechodzimy przez ulice 🙂 Jestem dumna ze moge Go zabierać, bo 2 lata temu wziełam tego psa ze schroniska i nie nadawal sie do niczego. Był w pzreszłości bardzo bity. To wystraszony pies, który nikomu poza mną i meżem nie daje sie dotknąć. Dzieki codziennym wizytom w stajni strasznie odzył 🙂 i widac ze jest zadowolony z zycia. Aktualnie jest na tyle spokojny i ufny że jeździ ze mna codziennie autobusem ( 2 h w jedna strone z pzresiadkami ) i nie panikuje na widok ludzi ( a w zasadzie to nie kładzie sie i nie wyje ).
Tak więc i ja i pies mamy z tych terenow pozytek 🙂
A teraz musze dla psowego odebrać derke z poczty zeby nie marzł 🙂
wątek zamknięty
Dynamo   Dynamicznie :))
20 grudnia 2009 18:10
Gillian Ślicznie konio wygląda w bananie 🙂 No i widzę że naprawdę dużo Volcie zawdzięczasz 😁
wątek zamknięty
Gillian   four letter word
20 grudnia 2009 18:12
pytanie tylko czy to się leczy!  🤔wirek:
wątek zamknięty
cieciorka   kocioł bałkański
20 grudnia 2009 18:12
Hypnotize, najlepiej odblaskową, zeby go nikt nie odstrzelił.... ->patrz wątek psy.
wątek zamknięty
Gillian - dawaj fotke oglowia na modelu do watku oglowiowego  😍

edit,
dobra, juz mi sie pokazal twoj post :P
wątek zamknięty
Gillian   four letter word
20 grudnia 2009 18:16
już jest 🙂 🙂 🙂
wątek zamknięty
cieciorka
Nie strasz mnie. Zamówiłam zieloną. Ale teraz chyba mu cos odblaskowego do tego doszyje, bo u nas duzo polan do odstrzalu zwierzyny... :/
wątek zamknięty
Tristia, Hypnotize- wooow! Zazdroszczę terenowania się! 😍 (przez Was sobie właśnie uświadomiłam, że ja NIGDY nie byłam zimą w prawdziwym terenie! 🤔 A jeżdżę od 9 lat....)

U nas dzień wyjątkowo udany. Mróz jak zbój, a było jakoś milutko i cieplutko 🙂. Mimo, że od ponad tygodnia nie siedziałam na koniu, postanowiłam wrzucić na luz i skoro podłoże na jazdę nie pozwala, w teren na razie nie pojadę to trudno- bez frustracji. Spędzamy czas na totalnym nic nie robieniu, bawimy się, a koniowi zdecydowanie taka sytuacja odpowiada🙂 Napadało więcej śniegu, na wybieg można już wychodzić. Myślałam, że jak konio wystany to jak zwykle będą szaleństwa, a tu tylko leniwe tup, tup. Trochę pobiegał, więc zapakowałam Księcia w derkę, poszliśmy na spacer, ogólnie luzik. Ale największe zaskoczenie i radocha czekała mnie na koniec. Zostawiłam go jeszcze na chwilę na wybiegu. Weszłam do niego żeby poprawić derkę, wychodzę, patrzę, a konio idzie za mną. Idąc za ciosem zaczęłam krążyć po wybiegu, a Flash... krok w krok za mną, jak pies 🤔 Ja w bok, on w bok. Ja się zatrzymuję, on też. Ja krok w tył, on krok w tył. Ja biegnę, on kłus. Pierwszy raz w życiu coś takiego mi się zdarzyło! Dla większości z Was to pewnie zupełny pikuś- dla mnie to świadomość kolejnego kroku do przodu. I teraz widzę ile radości daje mi ten koń! Ile radości w ogóle może dać koń. Nie ważny mróz, nie ważne ile czasu kosztuje mnie dojazd, nie ważne, że nie zawsze bywa różowo- dzięki Flashowi gęba mi się nie przestaje śmiać 😀



(niestety wciąż jakość tylko komórkowa 🙁)
wątek zamknięty
wendetta
Ty to nawet nie wiesz kobieto jak ja sie ciesze ze przypadliście sobie do gustu 🙂 Ciesze sie ze w koncu Fuksik ma kogos komu moze ufac i kto przyjezdza do Niego bez wzgledu na to czy może jeździc czy nie... 🙂  🙇 :kwiatek:
wątek zamknięty
a ja bede u konia dopiero po nowym roku 🙁 zeby umilic sobie jezdzieckie zycia, bylam dzisiaj jako widownia na zawodach w Sopocie. zamarzlam na sopel. ktos mowil ze na hali jest -15. to ciekawe ile bylo na dworze...

pozdrawiamy z Marianem padokowo, jeszcze sprzed ataku zimy


(foto by Dmuchacz)
wątek zamknięty
Mroz taki, ze nie mam pytan. Szczerze nienawidze tej pogody !! !! Nie mogla poczekac trzech dni doslownie z tym glupim atakiem zimy ?? Wrrrr....
Do d..... jest tak ogolnie.  😫
Jeszcze poidla koniom pozamarzaly. Super po prostu.

margaritka, ale slodziak !!

Angeel, zapewniam ze na dworzu bylu zimno jak nie wiem co.... Prawie zamarzlam jak spacerowalam z moim futrzakiem.
wątek zamknięty
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
20 grudnia 2009 19:08
Gillian sliczny gniadosz i do pysia mu w tej ance 😜
Trista mroźno na tej Twojej focie 😀
Angeeluwielbiam takie czarnuszki 😁
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
20 grudnia 2009 19:15
Klami, my tez poimy z wiader teraz  😵
od jutra ma sie robic cieplej, moze za tydzien uda sie pojechac? nos do gory, jestes blizej niz dalej 😉
wątek zamknięty
Chciałam coś napisać, opowiedzieć jak było dziś w stajni, jak udała się nasza pierwsza Wigilia w nowym miejscu, ale wiecie co...?
Po przeczytaniu wątku o tragedii 11 koni jakoś nie chcę mi się nic pisać.
Nie umiem jakoś o tym spokojnie myśleć.
wątek zamknięty
kujka, mam nadzieje, mam ogromna nadzieje..... Nam potrzebne sa dwa/trzy dni dobrej pogody i ruszamy. Wszystko jest zalatwione/ustalone, jestesmy "na telefonach" i czekamy na sygnal doslownie.

Na pocieszenie we wtorek mamy stajenna Wigilie... 😉
wątek zamknięty
dzięki forumowej Nice :kwiatek: mamy zdjęcia  💃 (ale coś nie mogę ich wstawić 🙁  )

dawno nie pisałam,a więc
wszystkim kulawcom i schorowanym życzę szybkiego powrotu do zdrowia;*
wszystkim,którzy obchodzili rocznice,życzę dalszych sukcesów ;*
wszystkim,którzy są w kryzysie,życzę szybkiego wyjścia z niego;*
wszystkim,którzy zakupili swojego wymarzonego kopyciaka życzę sukcesów tych dużych jak i tych małych, zadowolenia,szczęścia,zdrowia;*

i funkcjonowanie przy -15 nie jest fajne  😵 nie zdążyłam jeszcze dobrze zakłusować, a już nie czułam palców i rąk  🤔
no i co najgorsze,zamarzły nam niektóre poidła i przez jakieś 1,5h szukaliśmy rury, żeby ją rozmrozić  😵 niech zima się już skończy!
wątek zamknięty
A my dzis mielismy mala sesje.
Prosze, taka tam fotka jedna:

wątek zamknięty
cieciorka   kocioł bałkański
20 grudnia 2009 19:36
śliczne!
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.