Kącik Rekreanta II (rok 2009)
Muffinka oby!! Bo nie ręczę za siebie za parę dni 👿
Ja ze zdjęć z cyklu żal.pl mam takie np. 😁 To był pierwszy w życiu skok Dzionka!! Skoczył ze stój, stąd mój książkowy dosiad 😁
wątek zamknięty
Mojemu minęło aczkolwiek do dziś ma jedna odpałkę która mnie wkurza, ale olewam sprawę 😉
wątek zamknięty
A co robi 🙂?
wątek zamknięty
Drze mordę jak jest sam w stajni. Kiedy po jeździe wrzucam go do boksu na trochę bo jest spocony np, to zamiast stać spokojnie i zająć się siankiem lub innymi pysznościami które mu pańcia szykuje to drze się jak opętany i lata po boksie. Wkurza mnie to bo w poprzedniej stajni tego nie robił nawet na początku po przeprowadzce. Teraz jest tak zżyty ze swoimi końskimi kolegami że szok. Ciężko mi też samej wyjechać ze stajni, bo rży 😉 A to typ samotnika terenowego więc to dość dziwne i kolejna rzecz która mnie denerwuje 😉
wątek zamknięty
O kurcze, mój ma to samo! Wiesz co, może nie chodzi o zżycie, tylko o brak poczucia bezpieczeństwa? Bo mój w starej stajni też tak nie robił, a jak miał kontuzję to 2 tyg zostawał sam w stajni i nic- żarł sianko. A dzisiaj wrzuciłam go po jeździe do boksu to nie darł się, ale latał po nim i wyglądał koni. Dziwna sprawa...
wątek zamknięty
Nie wiem czym to jest spowodowane. Ale niestety mój tą przeprowadzkę przeżywał dość długo. Teraz jest ok, poza tym darciem ryja 😉 Ale ja się tym nie przejmuję i olewam. Pomijając wszystko przeprowadzka wyszła nam na dobre. Koń ma super opiekę, czysto w boksie, dobre żarcie. I przede wszystki zadowoloną pańcię. A to też ważne bo jak ja jestem spokojna to i on też.
wątek zamknięty
darolga, switna minigaleria !! 😉
darolga, szafirowa, Dzionka, super !
Hehe... tez mam taka fotke z cyklu zaczynamy skakac. Tylko z tego co widze to Paczunio troche z innej strony podszedl do tematu. A ja na nim niestety "zawislam", bo takiego numeru sie nie spodziewalam po moim dzieciaku.
wątek zamknięty
Właśnie mój też ma teraz bardzo dobrze, czyściutko i troskliwa opieka, dobry gnieciony owies i w ogóle. Ale nie mogę olewać jego zachowań, jak np. depcze po mnie przy czyszczeniu i robi obrót o 180 stopni na wąskim korytarzu rozwalając wszystko wokół i jeszcze si płosząc tego, co przed chwilą rozwalił 😵 No nic, będę cierpliwa, skoro mówisz, że twojemu minęło 🙂
Klami bomba 😀
wątek zamknięty
Muffinka Dzionka te konie to mają takie same zachowania 🤔wirek: Moja dzisiaj przed jazdą jak ją sprowadziłam z padoku to przy czyszczeniu była sama w stajni i tak się darła ,że myślałam ze mi uszy pękną. Do tego wierciła się niemiłosiernie. Także mam nadzieję , że to przejdzie 👀
wątek zamknięty
Dzionka Szafirowa Klami
zdjęcia pierwsza klasa 😀 ja mam gdzieś filmik tego typu, zabrałam się ale już lądowaliśmy każde z wyrazem pomyłki na twarzy 😉
wyobrażacie sobie grudę na stawie pęcinowym? ja też nie, a odkryłam porządne siedlisko 😵 😵 😵 😵
wątek zamknięty
milusia
Chyba jednak przyjdzie mi poczekać dłużej niż się spodziewałam ;( , ale duchowego wsparcia nigdy za wiele 😉
disco
Obłędny! 😜 😜
wątek zamknięty
Dzinka a może spróbuj go na dwa uwiązy przywiązać (jak masz możliwość)? Też jak konia kupiałam i przyjechał do nowej stajni, to po mnie chodził. Wiązanie na dwa uwiązy pomogło.
wątek zamknięty
_kate kurcze, ale macie błoto na padokach czy skąd on tą grudę łapie? Może przypilnuj boksu, żeby miał ultra-czysto? Bo na padokach gruda (ee, właśnie odkryłam że słowo gruda ma dwa znaczenia :O) i nie powinien teraz chorować... Biedul jeden. Mój nigdy nie miał grudy, ciekawe od czego to zależy.
aniaa nie ma gdzie na dwa uwiązy przywiązać 🙁( chociaż może pokombinuję i jednak tak zrobię jak znajdę miejsce, bo mnie wkurza strasznie. Najgorsze są te półobroty, robi to bardzo gwałtownie i zmiata ludzi i rzeczy po drodze. W starej stajni robił tak krótko, potem dostał naukę, że jak mnie po drodze zgarnia, to na porządnych klapach w brzuch wraca na poprzednie miejsce i przestał na dłuugo, a teraz znów. Gad jeden 😤 A co u Elfa? Słuch mi po was zaginął po Rakowcu, opowiadaj co tam i jak tam! Startujecie coś? Jak idzie współpraca?
wątek zamknięty
na padoku jest błoto. Zresztą przy tym deszczu trudno żeby nie było. 👿
teraz już trzeci dzień siedzi w boksie. Ja przyjeżdzam o różnych porach, trzy- cztery razy dziennie i czasami znajdę jedną kupę w boksie. A tak to słoma i czyściutko- nie mogę mieć zastrzeżeń. Teraz jestem wściekła na siebie, bo gdybym sprawdziła staw to nie byłoby całej historii, a on już trzeci dzień cierpi w boksie, ja smaruję pęcinę i dziwię się, że poprawa jest znikoma.
Jakby nie patrzeć- moja wina 😡
wątek zamknięty
Przestań, żadna twoja wina. I podziwiam, że tak często do niego latach, normalnie pańcia na medal!! Dobrze, że Dzionek tego nie czyta 😉 Ale możesz mi wyjaśnić o co chodzi z tym gniazdem w stawie pęcinowym? Bo chyba nie kumam, to gruda nie jest zazwyczaj właśnie tam? 😡
wątek zamknięty
większość koni ma grudę na pęcinie, czyli jak patrzysz z tyłu na nogę to od piętki do stawu pęcinowego. A Złoty ma gniazdo i wylęgarnię centralnie na stawie- od wewnętrznej strony. Obmacywałam mu dziś nogę, miał lekko nabrany staw, opuchlizna nie zeszła po stępowaniu, więc macam, macam a tu taka niespodzianka.
Ja zawsze macałam pęcinę- stawu nie sprawdzałam 😡
Ja mam do niego blisko. On stoi dwa kilometry od mojej pracy, więc w ciągu 10minut jestem u niego 😉 a mam zamiar wyjechać w sobotę i on po prostu musi do tego czasu wyzdrowieć...
wątek zamknięty
Dzionka, gruda jest zazwyczaj na pecinie a nie na stawie pecinowym. Wyzej sie raczej zadko zdarza, bo tam skora jest jednak mnie delikatna itp.
wątek zamknięty
Aha, już kumam! Danke
wątek zamknięty
Dzionka U nas w porządku wszystko, Elf wpadł w jakiś szał pracy i ostatnio baaaardzo dobrze nam się współpracuje (tfu tfu :lol🙂. Nawet lotne zaczęliśmy, ale na razie dosyć widowiskowo to wygląda 😁 Kombinowanie cały czas dobrze mu idzie 😀 W styczniu pewnie się na jakieś zawody wybierzemy.
Ale oczywiście, żeby nie było za nudno to w poniedziałek mróz w pupkę konka ugryzł i wesoło próbował się mnie pozbyć 🏇. Bardzo nieszczęśliwy był, jak mu się nie udało 😁.
Co jakiś czas sobie coś podskakujemy, koniowi się podoba, mnie trochę mniej (oj skoczka to ze mnie nie będzie :hihi🙂

A Dzionkowi powiedz, że dopóki się nie uspokoi to koniec z marchewkami 😉
wątek zamknięty
disko prze-pięk-ny jest Twój zwierz! 😜
Dzionka nie martw się, będzie good. Ja też dziś miałam kiepską jazdę- Agr tylko jeden dzień chodził w karuzeli, a zachowywał się jakby tydzień nie wychodził z boksu
wątek zamknięty
Kurcze, ale ładny ten twój Elfik... taki kompaktowy, a nie tramwaj jak mój... Fajnie, że robota wre i widać postępy. Taa, marchewek nie będzie... Dzisiaj oczywiście miałam wyrzuty sumienia, że mu przylałam jak świrował przy stołku do wsiadania i napchałam go po jeździe podwójną porcją marchewek 😁 No ale jutro będę twarda. Ciekawe co wymyśli tym razem... Btw masz jeszcze moją ładowarkę 😀?
Forta mój chodzi na 7 godzin dziennie na padok, dzisiaj też go na jazdę wzięłam z padoku - i co? i gó...no chciałoby się rzec 😁
wątek zamknięty
Hehe, uwierz, że Elf też potrafi być tramwajem i to takim dwuwagonowym 😉 A Twoja ładowarka leży sobie w szafie i tęskni 😁
Ja tam czekam na koniec Waszego kryzysu (oby jak najszybciej, przecież nie może trwać wiecznie 😉) i nowe foty. 😀
A tak w sumie wpadłam teraz na pomysł,może jakiś korytarz mu ustaw, bo chyba lubi? Rozerwie się trochę chłopak i może mu przejdzie?
wątek zamknięty
Dzionka - przejdzie mu, przejdzie 🙂 ja też to przerabiałam, spokojnie 🙂
a co do naszych skoków - noo, teraz to już nam fajnie idą! Patataj patataj bez zapierd..., po skoku jeszcze trochę nitro, ale jest już lepiej. W skoku fajny, nie leci, czeka, nie bierze wskazówki i przeszkody na raz, nie robi stop, oddaje całe serce i zachowuje się jak profesor. Jak to mówią, konik aż gwizda, tylko jeździec piz...da. Jak ten babsztyl na górze się ogarnie, to będzie suuuuuper. A na razie jest dobrze - nie z winy konia. Pod trenejrem zato śmiga aż miło. Także jesteśmy na dobrej drodze 🙂 Oksery mamy już za sobą - te skacze zdecydowanie najlepiej! I dżampujemy już z galopu - także postępy idą 🙂 Ale wiadomo, wysokościowo szału nie ma, na razie takie pierdki. Musi się nauczyć samokontroli, zachowania w parkurze i w ogóle. Ale ma Młody dwie super zalety - pierwsza: serce, ogromne serce do skoków. Druga - uważność i podzielność uwagi, jest czujny, patrzy co gdzie się dzieje, myśli, stara się. I zrobił się naprawdę kooochaaanyyyy <3
Szafirowa - a pewnie, pewnie, już miło wspominamy! 🙂 oooo, foto ze skoku Crossa doooobre ;D
Klami - heh, foty się przydadzą do późniejszego porównywania i wspomnień 😉 łoooo, ale Pączunio wysadził!
aniaaa - ciaaaaaacho 😍 😍 😍 bardzo bardzo ciaaaaacho 😍
wątek zamknięty
darolga, tu jeszcze zrobil to delikatnie, ale tak generalnie wygladaly jego poczatki.
Branie na raz przeszkody i wskazowki to byla norma. Niezadko tez fruwalismy nad stojakami. Dlaczego?? Nie wiem.
wątek zamknięty
kot, czy na starej volcie miałas może inny nick?
halo, gratulacje, niecierpiliwie czekam na zdjęcia!
Dzionka, szkoda już się nastawiłam! ale nie martw się, dzionkowi minie i wasze dobre czasy wrócą. jedno jest pewne- londyn jest wasz :kwiatek:
ps. wysłałabyś mi moje zdjecie na dzionku?
wątek zamknięty
cieciorka pewnie, że Londyn nasz 😁 Zaraz ci wyślę.
wątek zamknięty
Klami - toć z ambicji! I jeszcze będziecie fruwać nad stojakami, oj będziecie 🙂 ja Ci to mówię!
wątek zamknięty
Phi, a ja nie byłam u konia 3 dni. No wczoraj wpadłam - dać marchewkę. Dziś nie dojechałam, bo auto mnie wkurzyło. Jutro jadę 💃
I będę jeździć na naszej gigantycznej (hihihih) hali ponieważ zapowiadają -10 stopni.
super.
darloga jak zwykle super zdjęcia
wątek zamknięty
Muffinka, wymiękłaś z autobusem? 😉 Jak ogarniesz samochód to obiecałam sesję 🙂
wątek zamknięty
Auto już działa 😉
A nie byłam u konia 3 dni nie z powodu samochodu, auto działało i działa, tylko wczoraj miało kłopoty z oddechem 😉
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.