Kącik Rekreanta II (rok 2009)

caroline, nieskromnie powiem, że Graham to nam się naprawdę bardzo udał. A w dniu narodzin rozważano czy nie trzeba go uśpić. Takie psiuksy szykuje los.


wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
03 września 2009 17:26
nadmiar skromności szkodzi 😉
naprawdę super się kuc udał - piekny mały koń! 🙂
wątek zamknięty
Oj niezłe macie te przeboje stajenne... Niestety, chyba nie ma osób w 100% zadowolonych ze swoich stajni, a jeśli są - to są to zazwyczaj osoby bywające u konia raz-dwa na tydzień  😁 Planowałam zmianę stajni mojego rumaka jakoś późną jesienią, ale na razie plan zawieszony - jak widzę, jaki on jest szczęśliwy na wielkim pastwisku i że wreszcie (po roku!!) znalazł sobie przyjaciela, z którym skubie na samym końcu padoku trawkę, to mi się odechciewa go wynosić. Chociaż oczywiście nie pogardziłabym socjalem, ogrzewaniem, lepszym podłożem... i pewnie czymś jeszcze  🙂

Odwiedziłam dziś Szafirową, a raczej spędziłam u niej z pół dnia, i pocykałam foty - pewnie niedługo was zasypie. co prawda skokowo nie trafiłam na najlepszy dzień Crossa  😉 ale na płaskim prezentuje się fajnie  🙂
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
03 września 2009 18:26
A my powracamy do Kącika Kulawca... Zaczynam dzisiaj kłus, Gruby po kilku krokach potknął się przodem jakoś dziwnie mocno, kolejne kroki i kuśtyk, kuśtyk, kuśtyk...
Juz mi brak sił chyba 🙁
wątek zamknięty
oj ale czasu tu nic nie pisałam, ostatnio mam mały zamet w rodzinie i totalny brak czasu.
Ale muszę sie wam pochwalić bo junior z Rudą zaczynają skakać. Mój koń mnie coraz bardziej zadziwia i cieszę się że z młodym się zgrali jeszcze dużo pracy przed nimi ale powoli robia postępy. Młody na wyższych przeszkodach jeszce troche za szybko wraca w siodło ale i nad tym popracujemy.
Co do juniorki to na ostatnich zawodach było już całkiem ok była już mniej zestresowana przez co i Ruda lepiej szła.


A to kilka fotek juniora
Zawody w Rakowcu




i z treningu




A to nasza ślubna ekipa




Sorry za ilość nie bijcie już uciekam 😉
wątek zamknięty
Lov, bardzo mi przykro, naprawdę trudno znaleźć słowa pocieszenia, ale musisz wierzyć, że to tylko chwilowa niedyspozycja
:przytul:

aszka ależ latacie ładnie. No i zawstydziłaś mnie że ja tu z naszymi kucusiowymi 40-60cm się wstawiłam.
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
03 września 2009 19:14
Ascaia, dzięki. ale już sama nie wiem, czy to chwilowe. kulawizny pojawiają się tak cyklicznie że to szok, a w ciągu 2 lat więcej jest okresów, gdy nie chodził. na razie czekam na kowala, może to dlatego że po terminie jest, chociaż nie sądze, bo kulał strasznie mocno 🙁
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
03 września 2009 19:18
Ascaia, super foty piekne konisko Wam wyrosło!
aszka, fiu fiu to się młody rozskakał!!
ekipa ślubna przepiekna
wątek zamknięty
fajnie ze się podobaja postępy i nasza ekipa ślubna na zdjęciach chyba nawet łądniej niż w realu 🙂
Ascaia, my też zaczynaliśmy od takich wysokości 😉
wątek zamknięty
Ascaia, ja ciągle miałam daleko do stajni. bywałam dwa trzy razy w tygodniu. teraz mimo dziecka pracy i Jarpolu jestem w stajni codziennie, czasami 2x dziennie. wiem co sie z koniem dzieje jestem z nim duuzo bliżej. ale do stajni mam jakies 6-7 km więc to też wiele zmienia.
no i mam Komańcze i Szoguna w jednej stajni. jeszcze potrzebuję miejsce dla Saturala i będzie cacy 😉


I jeszcze by bylo pięknie jakby się dla siwej miejsce na troche znalazło  👀 bo ,że tak powiem mi się podobalo u was i jej chyba tez


Damaszka jak wysoki lata ulala  😎
wątek zamknięty
aszka ależ to rude lata 🙂 i świetna ta ekipa ślubna!

Ja się muszę gdzieś pochwalić ;p. Rajd towarzyski 😉.















wątek zamknięty
ja sama jestem w szoku że Ruda tak skacze i to bez mrugnięcia idzie bez zawachania na wysoką przeszkodę, a mi tam odpowiada że ja stoję na ziemi 😉 hehe starzeje się
wątek zamknięty
Oj niezłe macie te przeboje stajenne... Niestety, chyba nie ma osób w 100% zadowolonych ze swoich stajni, a jeśli są - to są to zazwyczaj osoby bywające u konia raz-dwa na tydzień  😁

Na chwilę obecną jestem na 100% zadowolona ze stajni w której stoję   😍

A ponieważ - jak sama wiesz - nie jestem osobą która by bywała u swojego konia raz-dwa razy w tygodniu 😉 , śmiało mogę dodać że jestem zadowolona ze swojej stajni w 110% ponieważ dzięki "ekipie panującej" nie muszę być tam codziennie. Dzięki nim jestem u konia pięć razy w tygodniu: jeden dzień on ma wolny, jeden ja  😁 .

I mam nadzieję, że będę trwać w tym zadowoleniu jak najdłużej. Wszak z Czardaszem stuka nam już szósty miesiąc w tej stajni  😅
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
03 września 2009 19:53
Dzionka, nienajlepszy dzien to malo powiedziane. od poczatku ten tydzien jest 'nie jego', ale pomalu znajdujemy i eliminujemy mozliwe przyczyny. Po pierwsze na siodlo siwy pokazal faka takiego, ze nie dal mi juz wyjscia- jutro dzwonie do p.Kostrzewy- i nasz Prestige jedzie na turnus pogrubiajacy 😉 mam wrazenie, ze to jest pierwotna przyczyna wszelkich naszych 'bolaczek' w tym tygodniu. na probe podnioslam tylny lek dzis (za ciasne siodlo jest juz poza rownowaga)- efekt- kon regularniejszy i duzo swobodniejszy, choc do poprawnej pracy grzbietu jeszcze hen hen daleko ( ze nie wspomne o wrazeniu siedzenia 'na drugim pietrze'.) Szukam tez przyczyny blokowania szyi i szczeki z prawej strony- ktore pojawily sie  2 jazdy temu i skutecznie uniemozliwiaja owocna wspolprace, choc mam przeczucie ze to tez efekt plecowo-siodlowego dyskomfortu. Słowem- nie jest dobrze, ale zrobimy wszystko zeby znowu bylo 🙂
wątek zamknięty

Ja się muszę gdzieś pochwalić ;p. Rajd towarzyski 😉.





ja mam nadzieje że to zwid albo złudzenie optyczne, że koleżanka w sukience w krate ma szpilki na stopach 🙂
wątek zamknięty
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
03 września 2009 20:08
Sierra zazdroszczę stuprocentowego zadowolenia ze stajni!!


No to sprawozdanie z dziś.
Na dzień dobry ujrzałam Chłopaków na padoku. Więc od razu trochę mi ulżyło 🙂 Obydwa przyleciały galopem na mój głos, więc uśmiech na gębie się pojawił 🙂
Wet przyjechał, nogę wymacał, powiedział, że coś w niej jest. Spytał, czy noga była kiedyś złamana. Na samo słowo "złamana" zrobiłam takie oczy 😲 i powiedziałam, że absolutnie nie. Zrobił dwa zdjęcia i ma zadzwonić jutro. Kolejna nieprzespana noc 😵 Ale na szczęście Likier aparatu nie rozwalił, a weta nie ofukał 🏇
Później wzięłam Belfasta na trening i... był rewelacyjny!! Przyprawia mnie o wielki uśmiech i uwielbienie 😜
Kocham moich Chłopców niesamowicie! 😍 I dzięki takim dniom uświadamiam sobie jak wiele dla mnie znaczą.

Na dowód klatki z filmików z dziś:











moja pornografia jeździecka w całości 🙄







i z przywitania się Chłopaków razem 🙄



wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
03 września 2009 20:12
Strucelka, fajne fotki!
to jakies proby wyciagnietego? wiem ze to nie interpretacja ale mogloby byc jeszcze fajniej jakbys oddala mu troche reke?

thaya, o rany, ja tam tez widze szpilki!
wątek zamknięty
Fajne zdjęcia 🙂 ja tam pornografii nie widze  😉
wątek zamknięty

ja mam nadzieje że to zwid albo złudzenie optyczne, że koleżanka w sukience w krate ma szpilki na stopach 🙂


ja tam raz wsiadłam na konia w japonkach nie spodziwałam się ze siąde  😎
się koń na brykał   😎

edit: przepraszam coś mi nie wyszlo miałam zrobic edit ;/
wątek zamknięty
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
03 września 2009 20:23
Kujka próbowałam, od razu zagalopowywuje 🙄 ale pracujemy nad tym 😉
Kasija  :kwiatek:  ja nie lubię siebie w ujeżdżeniówce w tak krótkich strzemionach. No ale trenerka kazała 😉

a tu filmik z przypału:


a tak btw: widać moje zdjęcia? Bo ja ich nie widzę 😤
wątek zamknięty
Strucla co Ty temu "hucułku" zrobiłaś? Już jak hucek nie wygląda  😁 fajny konio
wątek zamknięty
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
03 września 2009 20:27
Zatonia Belfast to mieszanka hc (ojciec) i klaczy małopolskiej 😉 Dlatego ruch ma bardziej dużego konia.
:kwiatek:
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
03 września 2009 20:29
Strucelka, ja tam wszystkie zdjecia widze 🙂 filmik tez fajny, slodkie te Twoje hucki 🙂

a ja dzis klusowalam na Gilku i nic, czysciutki 🙂 ale sie ciesze, mam nadzieje ze najgorsze juz za nami...
wątek zamknięty
Kujka też mam taką nadzieje, cieszę się że już ok 🙂
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
03 września 2009 20:31
Strucelka, ale on ma szyjsko!
wątek zamknięty
Sierra to tylko pozazdrościć  🙂 Ale wiesz, to "dopiero" 6 miesięcy, na pewno za 2-3 zaczniesz narzekać  😁

Strucelka alez on macha łapami  😲 Super, świetny jest  🙂 I też się zastanawiam co zrobiłaś temu hucułku  😂

kujka UFF! Czyli widzimy się na Bródnie w szalonej L-ce jak dobrze wszystko pójdzie  😎
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
03 września 2009 20:43
Strucelka, ja widze tylko pierwsze 2 i ostatnie 2 zestawy fotek, a srodkowych nie. niemniej bardzo ladny obrazek widze- widac ze sumiennie pracujecie.w kontekscie zdjec ktore wstawialas jakis czas temu, to kurcze robota sporo do przodu poszla,co? 😉

a to my dzis w obiektywie Dzionki i w trakcie drobnego kryzysu :/





wątek zamknięty
Strucelka Zajebiste chłopaki!  😍

Szafirowa Matko, jaki on zarośnięty  🤣 No i gdzie ta 3,5 metrowa fulka, co?  🤣
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
03 września 2009 20:48
Dzionka, dokTUREK wraca z wakacji w niedziele po poludniu, (dr Kalisiak wyjezdza jutro - jakby ktos byl zainteresowany robieniem usg) wiec w przyszlym tygodniu prawdopodobnie ostatecznie rozwiane zostana moje watpliwosci.
wiec na jakas Lke mamy szanse sie wyrobic... jesli Efka zorganizuje zawody w ostatni weekend wrzesnia 😉
Szafirowa zapieprzal, co? zaraz dobije sie do Ciebie na gadzie!
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
03 września 2009 20:52
Szafirowa Matko, jaki on zarośnięty  🤣 No i gdzie ta 3,5 metrowa fulka, co?  🤣


tam, gdzie chwilowo (mam nadzieje) caly nasz trening, w czarnej d... :/
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.