Jakie pasze dajecie swoim koniom?
anetakajper, cześć koni nie toleruje lucerny i wtedy zazwyczaj widać to po spuchnietych nogach. Mojemu można było walić mocno białkowymi paszami ale lucerna ma 10 miejscu w składzie karmy powodowała puchnięcie nóg a w bardzo słoneczne dni także ganaszy. I sporo takich koni znam gdzie wiecznie popuchnięte nogi a po zabraniu lucerny suche. A można walić białkiem z soi, maluchów itp i n się takiego nie dzieje.
Same as Keirashara. Dostawał garść do posiłku, żeby wolniej jadł i żeby było w co suple upchnąć. Nogi puchły każdorazowo jak nie wyszedł z boksu przez kijową pogodę lub jak postał w błocie. Odstawiłam gdzieś w lutym i minęło jak ręką odjął, od tego czasu ani razu mu nogi nie nabrały, nawet jak był kontuzjowany po kopie i dosłownie nie przemieszczał się sam po padoku całymi dniami.
A to była garść do każdego posiłku, worek lucerny u nas schodził 2 miesiące...
Sivrite, - u mnie dokładnie to samo... białka z innych źródeł może jeść 10x tyle i jest git. Białkowa pasza, sieczka z esparcety krzywdy nie robi. Głupia garść lucerny, żeby tam było ciut więcej w porcji niż dla chomika robiła 🙄
kotbury, Drożdże mają uzupełnić aminokwasy, maja tez parę innych suplementów w składzie, dodatkowo są naturalnym probiotykiem.
melehowicz, w wątku suplementowym właśnie o nich wartościowa wypowiedź Karli.
Anetakajper - rośliny z wysoką zawartośćią kwasu szczawiowego będą powodowały tworzenie się w oragnizmie szczawianów. U koni głównie szczawianów magnezu i wapania (w stawach). San zapalny wywołany tworzeniem się rafidów daje opuchnięcie.
Przy puchnięciu od lucerny (rafidy) efekt schodzenia opuchlizny będzie czasem długawy - niektóre konie schodzą z opuchlizny dopiero po 3 tygodniach. Pozbywanie się szczawianów, znane pod hasłem "oxalate dumping" jest prcesem długotrwałym i często bolesnym.
Opuchnięcia (stany zapalne od szczawianów) nasilają się wiosną wczesną i jesienią.
Są konie, którym od lucerny nic nie będize latami, są takie, którym będa systematycznie puchły nogi. Sa takie, które po roku dobrobytu na sieczce z lucerny mają załatwione nerki i stawy.
Lucerna jest ostatnio coraz częściej identyfikowana jako silny alergen u koni. Temat mocniej analizuje zespół dr Biazik.Moja prywatna kobylka wykazywała objawy oddechowe, skórne i pokarmowe (picasso na scianie po build upie i sieczce eggersmana). Obrzeki lapala na nogach powiekach, wywalalo jej wezly chlonne.Podwójne testy i szybka dieta eliminacyjna, kon jak nowy. Z rozmów z Magdą z zespołu dr Biazik i zaprzyjaźnionym zespołem naukowców z zachodu PL takich przypadków multum, szczególnie przy dietach dla wrzodowych...także jeśli coś takiego się pojawią, to warto się zastanowić nad alergia
kotbury, dziękuję za wyjaśnienie 🙂
Co do tej lucerny - mam pytanie do tych, którzy lucerną karmili tj. sieczką, na zasadzie "garść do posiłku"... jak długo karmiłyście? Czy ta reakcja alergiczna była natychmiastowa?
Istnieje jakakolwiek szansa, że Saracen Recovery Mash mógł dać "na głowę" moim koniom? Głównie seniorowi.... Czy mam zwody.... Oba konie po antybiotykach, wspomóc chciałam -.-'
Sankaritarina, - nie była natychmiastowa, to wyszło po jakimś czasie. W sensie mój koń "od nowości" potrafi sobie spuchnąć w upały, w pewnym momencie zaczął puchnąć jakby częściej, mocniej, no mówię sobie - wiek, peseloza, ma prawo. Aż odstawiłam i puchnąć przestał 🙈 Puchnie rzeczywiście pogodowo, nie jest stale lekko nabrany.
Sankaritarina, mój długo puchł tylko latem, głównie wtedy jak był cały dzień na padoku na słońcu, potem już puchł cały rok nawet przy mikro dawce.
perlica mebio, dopiero po jakimś czasie dopatrzyłam się tam lucerny w składzie. U nas doszło do tego, że przysłowiowa garstka czegoś z lucerna i były objawy. Niezależnie od pory roku:/
Sankaritarina, ciężko mi powiedzieć. On też nie puchł jakoś często, jak został w boksie w ciulową pogodę lub jak postał w błocie. No ale w zimie dość regularnie mu się zdarzało. Jadł z 6 lat już, długo. I rzeczywiście jak teraz o tym myślę, to nie przypominam sobie, żeby wcześniej mu nogi nabierały nawet jak nie wyszedł... Myślałam, że tak ma i tyle, ale chyba się zaczęło właśnie z lucerną. Przy normalnej pogodzie się nic nie działo, więc dopiero z rok temu zaczęłam o tym myśleć.
Moja kobyła też puchnie po lucernie, w testach alergicznych pokarmowych wyszła silna alergia właśnie na lucernę, buraki i jęczmień, czyli na wszystko czym karmiłam na diecie wrzodowej
Karla🙂, spotkałaś się kiedyś z alergią objawiająca się tylko biegunka? Mój jest po mega wrzodach części gruczołowej i ma dietę. Kiedyś dostawał czerwona sieczkę dengie, ale miał często rozwolnienie i nie chciał za bardzo już jeść sieczki z lucerny (myślałam, że to kwestia tego że jest dość twarda i podrażnia mu mechanicznie żołądek), więc zmieniłam na miękka sieczkę z traw, która wcina. Biegunki się zmniejszyły, ale dalej ma problemy z wodą kałowa mimo, że dostaje spore dawki bentonitu. Bardzo się też napina do kupy, ciężko wymusić kupę w ruchu. Karmie go Green Power Eggersmana, a to w prawie 40% lucerna. Myślisz że jest w ogóle sens robić badania na alergię pokarmowa jeśli nie puchnie? Mam innego konia, który puchnie od lucerny i te obrzęki są dość charakterystyczne, z tym koniem nie na takiego problemu.
karolina_, najłatwiej odstawić lucerna i zobaczyć jaki będzie efekt. Gastro vitalize nie ma lucerna z eggersmana
karolina_, to objawy zapalenia jelit
Poza szeregiem innych oczywiście
Lucerne odstaw , to tez moze byc objaw alergii
xxagaxx, dzięki, ale przy 6.3 MJ energii to taniej mi będzie mu pasze zmieszać niż tym karmić, musiałby wiadra dostawać 😉
Epikea najpierw zrobię testy, potem odstawie kolejno to co tam wyjdzie, bo to trzeba pokombinować czym to zastąpić.
U mojego po lucernie też nogi puchły. A jak raz przypadkiem dostał więcej na raz to kupa też rzadka była więc rozwolnienie jest możliwe.
Mojemu nic nie puchnie.... ale przy rao kaszel się pogarszał znacznie jak jadł lucernę. W testach wyszła alergia na nią faktycznie.
Karla🙂, spotkałaś się kiedyś z alergią objawiająca się tylko biegunka? Mój jest po mega wrzodach części gruczołowej i ma dietę. Kiedyś dostawał czerwona sieczkę dengie, ale miał często rozwolnienie i nie chciał za bardzo już jeść sieczki z lucerny (myślałam, że to kwestia tego że jest dość twarda i podrażnia mu mechanicznie żołądek), więc zmieniłam na miękka sieczkę z traw, która wcina. Biegunki się zmniejszyły, ale dalej ma problemy z wodą kałowa mimo, że dostaje spore dawki bentonitu. Bardzo się też napina do kupy, ciężko wymusić kupę w ruchu. Karmie go Green Power Eggersmana, a to w prawie 40% lucerna. Myślisz że jest w ogóle sens robić badania na alergię pokarmowa jeśli nie puchnie? Mam innego konia, który puchnie od lucerny i te obrzęki są dość charakterystyczne, z tym koniem nie na takiego problemu.
karolina_, jeśli leczony IPP to może dostał rykoszetem właśnie owrzodzenie dalej.
Imho trzeba nafutrować 'dobrym tłuszczem" i "działającymi probiotykami" i tzw. post biotykami (czyli zadbać o dobre zasilenie w okreżnicy).
Czy ktoś karmi swojego konia paszą marki Chrupka? Wyświetla mi się ich sporo postów na IG z fajnymi metamorfozami zwierzaków. Weszłam na ich stronę i nie mogę znaleźć analizy składu.
Mojemu nic nie puchnie.... ale przy rao kaszel się pogarszał znacznie jak jadł lucernę. W testach wyszła alergia na nią faktycznie.
To jest tak:
1. Kon może nie tolerować białka z lucerny= alergia
2. Kon może tolerować białko z lucerny, ale tworzące się przy jeje spożyciu szczawiany są jak małe kryształki szkła i dosłownie tną śluzówkę jelit = stany zapalne, białka dostają się nie tak jak trzeba do krwiobiegu= koń nabyw aalergii
3. Nie ma alergii i w przewodzie pokarmowym nie dzieje się orka= kwas szczawiowy przenika dalej i tam łączy się min. z wapniem i tworzy złogi (zwapnieina itd.) - opuchnięcia i gorszą mobilność.
Nie jest łatwo dobilansowac konim dietę w białko, jeśli tego potrzebują.
W naturze mają dostęp "do białka" z nasion trwa tylko sezonowo (gdy powstają nasiona) i tylko w ograniczonej ilości.
Dużo koni wykaże "alergie" na inne białka ( z innych roślin) bo jako czynnik ją tworzący zadziałają np. fityniany z łusek tychże nasion.
.... u ludzi jest w zasadzie identycznie - dlatego trzeba być bardzo ostrożnym w adaptowaniu trendów na "pełniozarniste" pieczywo, jako to zdrowe. Nie wolno też dawać produktów pełnoziarnistych dzieciom, bo fityniany z łusek nasion bezpośrednio obniżają IQ.
Niesamowite jest to co piszecie z lucerna! Odstawiam swojemu, zobaczę efekt. Tylko co teraz dawać zamiennie?
Meise, jak wejdziesz na stronę produktu, w załącznikach masz katalog produktów. Otwórz go sobie i tam masz składniki analityczne.
saniluap, potnij siano nożyczkami na 10cm kawałki i do żłobu.
Jeśli odsatwaisz lucernę, warto odstawić wysłodki buraczane- tam jest tak samo dużo kwasu szczawiowego i mogłas mieć efekt spotęgowania alergii/nietolerancji.
Imho minimum na miesiać trzeba odstawić, żeby ocenić.
NowaJa, dzięki! Faktycznie jest. Ale nadal nie widzę wylistowanego udziału skrobii i cukrów 🤔
saniluap, - esparceta? 🙂 Jest białko, jest dobra na brzuszek. Tylko te dostępne na rynku są okropnie zbite, więc najlepiej sobie ten worek rozciąć po całości i przesypać gdzieś.
Meise - ja kiedyś sobie wygrałam worek i przypominało to przeprocesowane słodzone płatki śniadaniowe najgorszego sortu. Za to power w doopce był. Wizualnie jednak nie zrobiła na mnie ta pasza najlepszego wrażenia.
Dużo ludzi chwali za to omega fiber, że konie chętnie jedzą i przybierają na masie.
keirashara, znajomy koń miał po chrupce straszne pierdy. Jak się skończyła i koń jechał tylko na owsie, to pierdzenie ustało... Tylko omega fiber uznaję, reszty - ekstrudowanej - nie dałabym koniowi 🙄
epk
Sivrite
keirashara
kotbury
Karla:)
anetakajper
Perlica
Sankaritarina
ewelin_n
karolina_
xxagaxx
Epikea
zembria
Meise
saniluap
rzepka
BUCK
Poncioch