Kącik WKKW

mindgame, ja nie wiem kto przy zdrowych zmysłach liczył na to, że Polska w wkkw zgarnie jakikolwiek medal - nie trzeba być wielkim znawcą, żeby dojść do konkluzji, że to... "dość" mało prawdopodobne. No bądźmy realistami - totalnie nie ta półka - zarówno jeźdźców, jak i koni. Bez oczywiście obrazy i ujmy.
co nie zmienia faktu, że chociaż godne zaprezentowanie się, "jazda po doświadczenie", "sprawdzenie siebie" z kapką pokory by się przydało...
Nie wiem, dla mnie samo ukończenie krosu olimpijskiego przez Gosię (która w ogóle, moim zdaniem jechała naprawdę koncertowo!) i Roberta jest naprawdę wielkim osiągnięciem - i za to czapki z głów. Jeśli cała drużyna pojechałaby na miarę swoich możliwości (nie tylko kros, także ujeżdżenie i skoki), to obstawiam, że pierwsza dziesiątka byłaby w zasięgu ich rąk. Może nie pierwsza piątka, ale 8, 9 miejsce, byłoby fantastycznym wynikiem. Byłoby, gdyby PZJ dał zawodnikom szanse robić to, na co tak ciężko pracują, a nie uprawiał prywatny folwarczek 😤

Milla, Japończycy w ostatnich kilku latach w całym jeździectwie bardzo mocno zainwestowali w konie, szkolenie i zawodników (oh, how suprised, może PZJ'otowi by to podsunąć....? 🤣 ) stąd - przynosi to powoli efekty. Akurat na krosie nie zwróciłam na nich uwagi, ale na CSIO w Sopocie, jeździli bardzo stylowo i w rytmie.

Moon, zgadzam się z tobą w 100%

Constantia, generalnie to po każdym upadku, który miał jakiekolwiek skutki dla zdrowia, powinny być ponowne badania i konieczność ponownego wystawienia zaświadczenia lekarskiego. A to funkcjonuje tak, że zrobisz badania, po drodze się połamiesz, ale wracasz do startów szybko, bo badania jeszcze masz przecież aktualne 😉 i wychodzi się z założenia, że dorośli ludzie są świadomi tego co robią. Nie do końca jednak 😉
To lekarza powinien brać na siebie odpowiedzialność czy dopuścić zawodnika po urazie do startów już, czy jeszcze go przetrzymać na rekonwalescencji.
Swoją drogą te badania medycyny sportowej to też jest żart bardzo często. Badanie krwi, moczu jak się lekarzowi chce, a najczęściej 5 min wizyta, byleby pieczątkę postawić i pieniądze skasować.

Moon, - podpisuję się.
Tym bardziej po doświadczenie trzeba wysłać kogoś innego, żeby na przyszłość był większy wybór doświadczonych w olimpiadzie. I na wszystko, zdrowego, bo że komuś nie poszło 2 tygodnie po pęknięciu kręgów to nie jest nawet zbytnio zaskakujące. Miało wszelkie prawo, to była głupia decyzja, ani nie fair wobec innych zawodników ani samego Kamińskiego (przecież tam szarpnięcie przy większym skoku czy najłagodniejszy upadek mógły się skończyć paskudnie).

Japończyka jednego widziałam na crosie i jechał do przodu aż miło, aż za bardzo wręcz 😅 W jednej kombinacji zrobił trzy foule w miejscu, gdzie wszyscy na cztery jechali, konia miał mega dzielnego, idącego w ogień, do końca galopującego mocno i oddającego duże skoki. Siły to temu zwierzątku na pewno nie brakuje.

Tymczasem, wszystkie 3 polskie konie przeszły przegląd.
Czyli mniemam, że Jard dziś idzie skoki... cóż.

Nie ma resztek wstydu ten chłop.

Właśnie zobaczyłam Jarda na przeglądzie i jedyne co pomyślałam, to "co jest kur...".
Czyli ani dobro konia, ani jak najmniej punktów dla drużyny, bo gdyby tak było, to już by sobie odpuścił te skoki.
Nie chcę wiedzieć jak w tej sytuacji czuje się Wiktoria. Też ją przepotężnie wyrolowano.

Będzie beka tego roku jak na parkurze dojedzie do trójki i zrezygnuje bo koń nie galopuje 😅😅😅

Gillian, to samo chciałam napisać, bo tam przecież będzie dużo ludzi :P

Wszystko mi opadło...nie mam nawet słów żeby to jakoś sensownie skomentować 💩

Widac poczucie wstydu nie istnieje u Kamińskiego😀 Taka żenada, że szok. Mam nadzieję, ze światek jeździecki mu nie zapomni.

Constantia w punkt, też mnie to zastanawia... natomiast mhm to pewnie ostatni moment na sprzedaż koni olimpijskich... 😉 powiem szczerze, w perspektywie czasu- dla osoby, która żyje z koni, ich treningu, taka akcja i brnięcie w nią dalej to jest zawodowe samobójstwo. Oczywiście zostaną przy nim jego klakierzy i tym, którzy łykną te bajki, ale patrząc na reakcje całego środowiska, w tym, potencjalnych klientów... może Kamiński senior ma dla niego inną fuchę? 😉

Hehe, ale ze mnie wróżka, wywróżyłam te 200 pkt dla drużyny od Kamińskiego 😂
Jak to było? Jechał cross, żeby drużyna nie straciła punktów, tak? XD

To jest farsa. Naprawdę… trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść. Start Kamińskiego w skokach dziś to jest brak szacunku dla widzów i dla drużyny. I chyba dla samego siebie też, bo po tym to on życia mieć nie będzie.

Wystartuje Wiktoria 🙂

jedzie Wiktoria wg list, dobrze widzę?
https://olympics.com/en/paris-2024/results/equestrian/eventing/jump000100--

Oh szaleństwo, pierwsza dobra decyzja od... dawna.

Go, go, Wiktoria! Życzę jej przejazdu życia 💪

Toż to jakiś cud !

Swoją drogą, czy przed Tokio też były takie cyrki? Kurczę, albo słabo śledziłam, albo nie trzeba było się aż tak wstydzić.
Bo w ujeżdżeniu też ciekawie: https://swiatkoni.pl/paryz-przeglad-koni-ujezdzeniowych-start-love-me-pod-znakiem-zapytania
(to, ze Love Me ma reinspekcję to wiedziałam, ale komentarze... no, też ciekawe.)

infantil, taaaak! go, go, na czysto! <3

O, czyli ktoś w ostatniej chwili poszedł po resztki rozumu do głowy
Moon, przed Tokio wyszedł cyrk z kwalifikacją, a w zasadzie jak się okazało jej brakiem u Pawła Warszawskiego, potem już na miejscu Banderas nie przeszedł przeglądu wet i Janek wskoczył na miejsce bo był oficjalnym rezerwowym. Była też dziwna eliminacja Gosi Cybulskiej, jeśli dobrze pamiętam to za ominięcie fragmentu jakiejś niezbyt czytelnie oznaczonej kombinacji

DeJotka, - tak, Gosia dojechała do końca i elimka była po weryfikacji nagrań. Tam nie tylko ona miała problemy, wielu zawodników pojechało błędnie, coś było nie tak z chorągiewkami o ile pamiętam.

Trzymam kciuki za Wiktorię i Quintusa 😁 a także pozostałą dwójkę zawodników, bo o nich cichutko w obliczu afery, a też im się należy kibicowanie.

DeJotka, o pacz, czyli jednak pamięć moja dobra, ale krótka... prawda, prawda.
Ehhh, może doczekamy roku olimpijskiego, w którym uda się ten katorżniczy wyczyn jakim jest dopięcie wszystkich formalności przed startami przez władze federacyjne... 🙄

keirashara, no właśnie, straszna szkoda, bo poza tym był to bardzo ładny przejazd, mimo braku strzemienia przez dużą część crossu

Gosi nie zazdroszczę, bo za nią siłą rzeczy się ten smród po Janku ciągnie i psychicznie pewnie też obrywa porządnie.
Cross wczoraj naprawdę elegancki w jej wykonaniu i oby powtórzyła to w skokach 🙂

DeJotka, tak, tamten kros był PRZEOGROMNY, robił wrażenie naprawdę trudnego... A Gosia go ukończyła, w dodatku z jednym strzemieniem 😱 Jak to oglądałam w środku nocy to serce miałam w gardle 🙉

Moon, a czemu dziwią cię komentarze? Już przed ogłoszeniem kwalifikacji mówiono, że Love Me jest kulawy, ze zdrowotnie mocno średnio, a Szulc na filmach się wypowiadała w taki sposób, że czuć było iż jest niezadowolona zminą barw koleżanek 😉 Dlatego pewnie tak wybrali a nie inaczej

Moon, Ja też, zwłaszcza że na transmisji było dokładnie widać moment w którym to strzemię się urywa i odpada

Moon,
W uj ten sam cyrk co w wkkw 😬

Oh szaleństwo, pierwsza dobra decyzja od... dawna.
Czy to jest decyzja czy wynika z przepisów? Dla mnie nielogiczny jest start konia po eliminacji, pomijając cały smród dookoła naszej drużyny.

ps. w Tokio kibice Jardowi nie przeszkadzali 😎

Nie no, za 200 pkt karnych Jard mógł skakać parkur. Przy naszym stanie konta, to i tak żadna różnica...