Zdjęcia Naszych Koni II (rok 2009)

Miii.- już Ci pisałam na AZ, że jest piękna czekam na więcej zdjęć z niecierpliwością 🙂
Pursat- kocham kocham te Twoje zdjęcia 😍

To i my sie przypomnimy  😉

Pursat to jeszcze przerażenie podczas pierwszego dnia tuż po transporcie ;>
vill_18 3 latka. młodziutka jeszcze ; )
ewciaa_ świetną ma budowę !

ewciaa_,
piękny koń! uwielbiam takie pakerki!  😜 i ta maść!  🍴

Ewciaa- Fajnie Tulipanek się prezentuje. To aktualne fotki?

Jejeej dzięki dziewczyny 😉  :kwiatek:
Zdjęcia są z końca maja. Aktualne będą tylko jak tylko dotrze do nas kowal i zrobi porządek z kopytkami  😉

olgen Pierwsza fota bomba  😁
Miii czekam na więcej fot  🙂
ewciaa_ kawał konia, wysoki ?

A mojej dawno już nie było



I w nowym siodełku  😍




Jak poprzednio pokazywałam foty mojej w ZNK chyba ( Pursat ) pytała o to czy Poświata to Kadynka.
Starałam się kiedyś dociec i najprawdopodobniej matka Poświaty - Pogoda stanowiona była jeszcze w Kadynach, potem została przeniesiona z częścią materiału zarodowego do Rzecznej, a następnie kupiona przez prywatnego właściciela gdzie się urodziła i wychowała Poświatka. I obydwie przeprowadzki najprawdopodobniej z Poświatką w brzuszku (a podobno stres matki może prekładać się na nadpobudliwość młodego 😵 ).

ewcia - jakbym mogła nie pochwalić tulipana  😎 no no !

Dorotheah no to jeszcze przerażenie z pierwszego dnia ; )
za to Twoja to kawał baby ;d świetną ma maść ;>

olgen, Taa,  dbanie o linie w naszej stajni nie wychodzi przez intensywne padokowanie. I z tego samego powodu  w sezonie z karej metalik robi się, nazwijmy to, hebanowy odcień  😵

Dorotheah hehe, na lato każdy 'płowieje'  ;d

Ale z karych takie dziwne wychodzą - ni to kare ni skarogniade, dlatego hebanem określam  😁 Chyba muszę zacząć ją na biało ubierać dla kontrastu  🤣

Edycja
Tuffy,  Juz Ci chyba pisałam kiedyś, że piękności masz.  🍴

no w białym bedzie 'wyraźniejsza'  🙂

Ewcia super Tulipaniasty się prezentuje 🍴

ewciaa_ Ale świetna maść. Nie wiem czemu my nie możemy "utrzymać" tej zimowej i w rezultacie jest nie wiadomo co  👀
Dorotheah Pamiętam jak pisałaś, że Poświata to niezłe ziółko ale po zdjęciach nie widać tego. Ale coś o tym wiem jak ludzie myślą, że Hera to taki słodki konik a tu zonk  😁
To i my dla przypomnienia. Wypłowiała i spasiona kluska po 2-tygodniowym staniu  :/ 😉

Mia  taaak "spokojne"  😉  Mi się podobało jak ostatnio kowal w końcu nie wytrzymał i syknął  "co za zołza, a taka śliczna"  😁 Ostatnio sama przy niej nie wyrabiam  -za to pod siodłem ( jak ma zajęcie, w znanym sobie terenie i sytuacji)  jest nadzwyczaj opanowana, kontaktowa, przyjemna i człowiek zapomina o wszystkim   💘

Za to twoją uwielbiam oglądać-  ta klaczka ma w sobie to coś.

Edycja : O właśnie na fotce z avatara widać spokojnego konisia- na żywo prawie para z uszu poszła, tak złośnikowała, kopała w beton, bo juz chciała na plac/nudziło się jej  😵 A kiedy siodło i ogłowie?

Dorotheah, Ojej skąd ja to znam. Teksty typu: "ja to bym ją już dawno na tym placu zostawiła" albo "Ile ty masz cierpliwości" są na porządku dziennym 😁. Do tego nie za wiele osób dopuszcza do siebie, a facetów to już w ogóle nie znosi. Za to pod siodłem to cud i miód, do przodu ale pod pełną kontrolą i z jakim sercem. A siodło i ogłowie chyba już jutro bo dzisiaj jak tylko przyjechałam to lunęło  😵

Czasami sobie nie wyobrażam już nawet spokojnego miśka, z którym można wszystko zrobić. Koń dla mnie musi mieć jakiś charakter, swoje zdanie, upodobania ale może już się po prostu przyzwyczaiłam 😁.
A co do twojego komentarza to ślicznie dziękujemy, bardzo miło to słyszeć ... ups przeczytać 😉 :kwiatek:

Mia Mój "spokojny koniś":


A żeby nie robić OT jeszcze

Dorotheah, niezły kawał cholery 😉

Ujmując to w ludzkiej terminologii ona jest przede wszystkim choleryczką -nerwusa szybko się wkurza/ emocjonuje mocno i na długo, jest babą celu stosunkowo mało zwracającą uwagę na otoczenie (jak sobie ubzdura, że coś zrobi to nie ma mocnych, zrobi to "bo tak", choćby jednocześnie się bała). Bardzo łatwo znerwicować, znarowić taki typ, a trudno pozyskać i ukierunkować pozytywnie jego energię, emocje , ale jak się uda, to ma się jedno serce (i cztery kopyta i komplet zębów) więcej w każdej walce.  😁 Wiele wybitnych sportowców ma podobno ten temperament,  masa folblutów jest bardzo choleryczna.
Edycja : Moja obecnie głównie jest w pozytywnych emocjach, wyciszona już mocno- dlatego wiele osób nawet z mojej stajni tak naprawdę nie wie co my przechodzimy w sytuacjach stresowych/niepewnych. Kiedyś wsiadła na nią dziewczyna śmigająca N ujeżdżenie. Zeszła po 2 okrążeniach stępem, wyglądała na przestraszoną. A Poświata tylko stępowała. Dziewczyna chyba wyczuła narastający strach klaczy, możliwość wybuchu i że nie opanuje emocji klaczy.
Od tego czasu chyba nikt na niej nie siedział poza mną.

Przepraszam wszystkich za taki ot  😡

Miii. jaka latarnia! No rewelacja 🙂
ewciaa_, on ma zawsze takie jabłuszka?
Dorotheah, kto by pomyślał, pierwsze zdjęcie taaakie sielankowate, normalnie słodki konik.🙂

a ja mam parę portretów...:
Pallas pozujący....:


I, bezczelnie ukradnę określenie Sierry - 100% Pallasa w Pallasie😉 Tu prawdopodobnie zademonstrował co myśli o zabiegach przygrudowych oraz przeciwłupieżowym myciu ogona:

ps: to srebrne to aluspray. Nie wiem w co koń wsadził głowę, ale wrócił z raną na czole. Poza tym - ta mała menda mocno jaśnieje w lecie^^

Sankarita,
śliczny konik i ślicznie płowieje na złoto 🙂

A z moją nie zrozum mnie źle - moja nie jest non stop nerwowa, to są momenty (dużo rzadsze zresztą niż kiedyś), głównie przy elementach obrządku/gdy jej się już nudzi i wszelkicjh nowych, nietypowych sytuacjach. Obecnie  zazwyczaj jest w pozytywnych emocjach co się objawia spokojem. Przykładowo ostatnio myślałam, że rozniesie koniowiąz przed siodłaniem. Jakoś się udało to cholerstwo ubrać. A na jeździe aniołecek - do mojej dyspozycji, zero buntów, energia w zdrowy ruch poszła.  Sporo i fajnie popracowałysmy, jak zeszłam była spokojna jak osiołek.... przez jakieś 20 minut  😁 A potem znowu tańcowanie przy myjce i od nowa. A jak ktoś mnie widzi głównie w siodle to mówi "jaki spokojny konik".

slojma - miło mi to słyszeć. 😀 :kwiatek:

Sankarita - śliczny. 🙂

ewcia- dobry tulip, dobry  👍 sczczególnie jak kwiczy 😍

co do nerwusów, to szczerze wam powiem, że mi się koń tak uspokoił, że myślę, że mogłabym dziecko wsadzić i nic by się nie stało. Odkąd jest codziennie w robocie i nie ma lajtu ani wożenia się, to szczerze? już nie jest taki do przodu. Wręcz przeciwnie, zrobił się do pchania. Pobiegać sobie bez kontaktu? chętnie!
ale jak zaczeły się jakieś bardziej skomplikowane ćwiczenia, przy których musi się skupić, to już wcale aż tak mu sie nie spieszy.  😁

Dorotheah ma ok 165cm.Prosimy jakieś Twoje z jazdy! 😉 zdjęcia pt.'spokojny koniś' mnie rozwaliło 🤣 ten wzrok mówi sam za siebie
tulipan bo tulipany są najlepsze!  😀  :kwiatek: 😡 pokaż troche swoich bo ja zawsze nie moge sie na nie napatrzeć  😜
madzia  :kwiatek: a gdzie jakies Twoje z jazdy? 🤬
Mia, Tulipan najładniejszą maść ma wiosną(zdj z końca maja) jak już zrzuci zimówke a potem czerwiec/lipec zaczyna troche płowieć. Twoja wcale nie wypłowiała! Ładna kobyłka 🙂 Kiedy do pracy?
Sankarita wiosną je najbardziej widać ale ogólnie to ma. Śliczny pyszczek ma Twój koń  😉 jaka to rasa?
yga :kwiatek: pokaż lepiej spotkanie Kodeksa z nożyczkami 🤣

😀



Ola, dziękuję  :kwiatek:

Bandos, a tu co? wyginam śmiało ciało? ^^ 🙂
ewciaa_, SP 🙂 takie "małopolskie sp", bo coś 3/4 rodowodu to małopolaki.

Prawie jak Shar-Pei 😀

ewcia - moje sa na str. 35 tego watku, a jak narazie na wiecej sie nie zapowiada 😉 :kwiatek: