Oj musiałabym bardzo się podszkolić i jeszcze sporo się nauczyć, bo te zdjęcia mogłyby być lepsze.
Poza tym musiałabym zainwestować w sprzęt, bo mój aparat sprzed 6 lat ma śmieszne 6,8 mln piksela (to nawet najprostsze kompakty mają teraz więcej), nie mam lampy błyskowej (co widać na zdjęciach z sali) no i z jednym obiektywem o marnym świetle niewiele da się zrobić w gorszych warunkach.
Ale myślałam kiedyś o tym, aby się zająć fotografią. Bo sprawia mi to radość i satysfakcję.
Może kiedyś 🙂
Jeszcze kilka ujęć, które mi się dość podobają i znikam




I minka 😁