Ma któraś dredy? I jakiś szampon do nich którego nie trzeba wypłukiwać przez 15 minut?Leję na nie wodę(prawie jak w mowie i piśmie), suszę i wracam płukać, bo dalej szampon w dredach.W dodatku białe, czyli muszę pilnować żeby nie zżółkły.
Dredy mam, od lat czterech. Szamponu używam zwykłego rumiankowego, i tak naprawdę podstawa to nie mydlić ich nie wiadomo jak. To jest jak gąbka, a im starsze czyli bardziej ubite tym bardziej. Ja tak naprawdę bardziej myję grzywkę (mam zostawioną) i głowę przy skórze, a po długości tak dość pobieżnie bez mydlenia jak szalona bo inaczej nigdy nie tego nie wypłukasz.
lepszego zdjęcia nie mam