Wybór kierunku studiów
Dlatego zadzwonie na uczelnie i dopytam o konkrety. Za moich czasów nie zdawało się dodatkowych przedmiotów. Polski pisemnie i ustnie, jeden wybrany przedmiot pisemnie i ustnie, ustnie język obcy. Wszyscy na tym samym poziomie. Inne czasy 😉
Szkoda, że dla takich jak ja nie robią egzaminów wstępnych.
Przez pewien czas na pewno były egzaminy wstępne na zasadzie matury dla osóļ które miały starą maturę i nie miały danego przedmiotu to na pewno bo nawet na stronie były (może są nadal?) zasady rekrutacji dla osób ze starą i nową maturą.
Zaglądałam na strony uczelni, ale za nic nie mogłam się w tym połapać. W poniedziałek w pracy powinnam mieć więcej luzu, to zajmę się molestacją pań w dziekanatach 😎
A jak się nie będzie jednak dało, to jakiegoś technika zrobię, albo co. Jako pomoc weterynaryjna już pracowałam, więc wiem mniej więcej w co się chcę pakować.
na niestacjonarne dla takich osób są jakieś możliwości, kiedyś były egzaminy ale od pewnego czasu są chyba przyjmowane "po prostu"
Moim zdaniem to nie ma żadnego znaczenia, we Wrocku i tak odpadną po pierwszym semestrze lub roku jak nie dadzą rady, a to co zdawali na maturze nie ma tu znaczenia 🙂
hm pierwsze słyszę o przyjmowaniu 'po prostu'
Info ze strony UP w Lublinie:
- z tzw. starą maturą oparte jest na konkursie świadectw dojrzałości. JeżeLi kandydat nie zdawał egzaminu dojrzałości z przedmiotów objętych konkursem, wówczas brane są pod uwagę oceny końcowe z tych przedmiotów uwzględnione na świadectwie ukończenia szkoły.
Czyli wszystko jasne jeśli ma się starą maturę z historii to wówczas liczy się ocena z biologii i chemii ze świadectwa ukończenia LO.
Też mi się wydaje, że prosto z ulicy nie przyjmują. Dam znać czego się dowiedziałam o takich szaleńcach jak ja 😉
Poza tym kwestie finansowe mogą "rozwiązać" problem. Musiałabym pracować i studiować, bo w wygraną w totka nieco wątpię.
Na pierwszym i drugim roku raczej tylko weekendowa praca bo z inną ciężko, chyba że znjadzie się taką na nieregularne godziny po kilka dziennie ale to też nie łatwo.
Domyślam się. Swoją drogą m.in. Ty mnie natchnęłaś do tego pomysłu z wterynarią 🙂
może za duży skrót myślowy zrobiłam, ale generalnie jak ktoś zapłaci to się dostanie czy miał 30% z matury czy tam 4 na świadectwie 😀
Oczywiście pomiędzy dostaniem się, a skończeniem tych studiów jest przepaść więc mnie to w ogóle nie oburza 🙂
Policzyłam koszty i jednak zacznę grać w totka 😁
(Dlaczego nie spróbowałam się dostać zaraz po maturze. Ofiara losu...)
Studiuje ktoś z Was na ALK? 🙂
A tak a'propos płatnych weterynarii, wie ktoś coś na temat wety po angielsku w Warszawie lub we Wrocławiu? Lub w Brnie, ale to jednak w Czechach, więc nie podejrzewam, że ktoś ma jakieś info 🙂
we Wrocławiu jest na pewno english division i mają zajęcia prowadzone w języku angielskim, ale czy normalnie uczęszczają tam Polacy to nie mam pojęcia. Trzeba by pewnie zadzwonić do dziekanatu 🙂
Lentilky a co chcesz wiedzieć o wecie w Brnie? Jest taki kierunek, tylko trzeba zdać egzaminy wstępne 😉 Wety nie studiowałam, ale Brno ogarniam dobrze.
infantil, ja mam znajomych, mogę się spytać o to co chcesz wiedzieć 😀
Co do przyjęć na wete to nie jest to prawdą, że jak się chce zapłacić to wynik matury nie ma znaczenia. Jestem w sumie świeżo po rekrutacji na Sggw i dokładnej ilość punktów koniecznych do zakwalifikowania na niestacjonarne nie podam, ale nie była to na pewno przepaść rzędu kilkudziesięciu punktów 😉
infantil, ja mam znajomych, mogę się spytać o to co chcesz wiedzieć 😀
znajomych-znajomych to i ja mam, raczej chcialam o kilka ogółów sie bezpośrednio kogoś studiującego zapytać 🙂
Co do przyjęć na wete to nie jest to prawdą, że jak się chce zapłacić to wynik matury nie ma znaczenia. Jestem w sumie świeżo po rekrutacji na Sggw i dokładnej ilość punktów koniecznych do zakwalifikowania na niestacjonarne nie podam, ale nie była to na pewno przepaść rzędu kilkudziesięciu punktów 😉
ja mowiłam tylko o Wrocławiu, przyjmowani byli ludzie mający po 61pkt czyli matura zdana na 30%... oczywiście taka osoba raczej odpada po semestrze, ale była 😉
Ja na razie odpuszczam realizację marzeń ze względów finansowych. Na dzień dzisiejszy przeszkoda nie do pokonania 😉
Hej,
jestem tegoroczna maturzystką; dotychczas miałam zamiar studiować weterynarię, jednak ostatecznie uznałam, że nie do końca tędy droga. Stanęło na behawiorystyce zwierząt, bo kierunek zdaje się dobrze wpasować w ewentualną wizję tego, czym w przyszłości miałabym się zajmować, jednak mignęło mi, że flygirl zdecydowanie tego kierunku odradza. Myślałam by w razie czego z tego zrobić inżynierkę, a magistra skończyć w Warszawie na Hodowli i Ochronie, także jakby miał ktoś jakieś informacje, byłabym wdzięczna. Również jeśli jakieś ewentualne informacje mogłabym od Ciebie, flygirl, uzyskać nie tu, a na pw, prosiłabym o informacje.
Disharmony Ja co prawda nie studiuję behawiorystyki a wetę, ale powiem Ci, że miałam podobny wizje ba nawet z tego powodu nie poszłam na wetę kilka lat temu stwierdzając, że ja chcę szkolić i pracować ze zwierzętami a nie je leczyć, w efekcie teraz jestem na wecie. Moim zdaniem (ale tylko i wyłącznie moim) jeśli czujesz sie na siłach to lepszą opcją jest weterynaria i po niej zawsze możęsz iść w behawiorystykę, łatwiej dorobić kurs a powiem Ci z własnego doświadczenia jako wlasciciel psa problemowego znaleźć√ weterynarza, który jest behawiorystą, zna się na rzeczy i jeszcze receptę przepisze to naprwdę wyzwanie. Tak wieć przemyśl sobie to jeszcze dokładnie🙂
Wybiera się ktoś do Olsztyna na ,,Zwierzęta w rekreacji, edukacji i terapii - studia pierwszego stopnia - licencjackie stacjonarne"? Kusi mnie, ale cały tydzień poza pracą to lekka przesada w moim przypadku.
Spotkam kogoś jutro na Politechnice Gdańskiej? 🏇
Czy ktoś studiował psychologię dla magistrów i licencjatów na SWPS?
maiiaF, a jaki wydział planujesz zwiedzać? 😀
mka, jednak jutro chyba nie dam rady niestety (byłam w zeszłym roku też 😀 ), ale jeśli chodzi o składanie papierów na studia to ETI 🙂
maiiaF również studiuję na ETI, szkoda, że nie ma szansy jutro (aczkolwiek u mnie też jeszcze jutro jest niepewne :P), ale serdecznie zapraszam - mam nadzieję, że nie będziesz żałować 😀
mka, o ja, ale super, to już wiem do kogo uderzać, bo do tej pory na re-volcie nikogo z PG nie znalazłam 🏇 będę walić z pytaniami jak coś 😀
A ktoś z Was studiuje,studiował bądź wybiera się na socjologię? 🙂
aeterie, a co chcesz po tym robić?