kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Do startów w jakich klasach upoważnia mnie BOJ?
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
05 lipca 2014 19:11
Dramuta12, w ujezdzeniu do L i P w skokach (chyba) do LL i L
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
05 lipca 2014 19:41
A ja mam takie pytanie:
jeśli ktoś był w przeszłości zarejestrowany w wmzj (posiada dokumenty),
to odznaki nie musi robić- i to zarejestrowanie równa się czemu?
Brązowej czy jakiejś licencji?
ms_konik, licencji wstępnej (W)
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
05 lipca 2014 19:50
halo, dzięki!
I na tej wstępnej można podróżować ujeżdżenie L i P, tak ostatnio ktoś tutaj pisał,
czy to prawda?

edit:
już wiem 🙂
Dokładnie.
Dlatego też mam mały zonk. Córa zrobi srebro i będzie mogła podróżować C  🙄 a ja muszę 2x L WKKW pojechać (chyba, że się zwrócę "po prośbie", czego wolałabym uniknąć) - bo nie zamierzam włóczyć się po P-tkach ujeżdżeniowych. Czy naprawdę szanowne "wadze", skoro już poszły na rękę ze srebrną, nie mogłyby III licencji skokowej uznać za wystarczające umiejętności, żeby C ujeżdżenie jeździć? Wyszłoby chyba z pożytkiem dla wszystkich. No nie uwierzę, żeby osobnik, który zdał egzamin licencyjny nie dał rady bez wstydu P/N w ujeżdżeniu przejechać, jeśli(!) jest tym zainteresowany. Mam przykład takiej znajomej - skoczka, która... jeździ jak jeździ (w sensie - dosiad, pomoce), konie ma zacności, która (okoliczności sprzyjające) zaczęła dodatkowo jeździć ujeżdżenie. I tu zaskok - bo na N-kach poniżej 68% raczej nie schodzi. Ją "uratowało" srebro; osoba, która się na odznaki nie łapie - ma trochę... dziwnie.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
05 lipca 2014 20:59
halo, ale jak masz ochotę to przecież możesz przez odznaki robić. Poza tym, czy Ty przez przypadek nie masz IS? Bo to daje z automatu II.
Jak sie nazywa nawyk u konia, ktory polega na tym, że jak kon je to wywala jedzenie ze żłobu i je z ziemi? Ostatnio ktoś mi mówił ale zapomnialam ..
halo, ale te P-tki musisz 3 przejechać. To się da na dwóch zawodach zrobić.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
05 lipca 2014 21:08
epk, 4 😉

halo, http://www.pzj.pl/sites/default/files/przepisy/zasady_szkolenia_w_pzj_2013.03.01.pdf na stronie 65 "Wszystkie osoby posiadające certyfikat instruktora szkolenia podstawowego mogą wystąpić o wydanie uprawnień III stopnia w dyscyplinie ujeżdżenia, skoków i rajdów długodystansowych, a instruktorzy sportu i trenerzy, z licencją PZJ, mogą wystąpić o wydanie uprawnień II stopnia w dyscyplinie ujeżdżenia, skoków i rajdów długodystansowych."
Koniczka, no mam 🤔 To byłoby to "po prośbie" 🤔 Nie jest "za automatu". "Wystąpić" można. O ile II w ujeżdżeniu na tej zasadzie jestem w stanie pojąć, to II w skokach ni hu hu. Jednak IS nie obiecuje więcej niż przyzwoity poziom P/N.
epk, z górką mi wystarczy ogarniania skokowych i WKKW 🙁 A chciałabym konia "przejechać", żeby sobie córka mogła coś lokalnego (Mistrzostwa Regionu np.) w swojej kategorii (MJ) pojechać. Taki klimat 🙂 Ale poczekam na te 2 x L WKKW i styknie.
Koniczka, tfu, 4 - to też na 2 zawodach 😉. Ew. na jednych dwu-dniowych jak się przyciśnie o 2 p-tki każdego dnia.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
05 lipca 2014 21:30
A IS obiecuje przyzwoity poziom na CC/CS, bo takie uprawnienia daje II w ujeżdżeniu? 😉 Możesz wystąpić i dostaniesz. Jak chcesz to odznakami też możesz, nikt Ci nie broni, to że nie są dla Ciebie obowiązkowe nie oznacza, że nie możesz ich robić i uzyskiwać uprawnień przez nie nadawanych. Albo pojechać te 4 Ptki na powyżej 55%. I nie będzie, że "po prośbie". Chociaż nie wiem skąd to krygowanie się, skoro PZJ daje Ci taką możliwość, a uważasz, że jesteś ponad jechanie 4 Ptek 😉
Zielona Herbatka   Miłośniczka zielonej herbaty! :)
05 lipca 2014 21:59
julka177, ha ha! Piona! Piona! 😀

Strzyga... Niech no pomyślę. To tak na chłopski rozum tacy ludzie mają estetykę jazdy na zero, a skaczą na jeden. Chociaż akurat na skokach się nie znam, dlatego nie chcę zgrywać mądrali, bo po prostu nie jestem kompetentna w tej kwestii. Ale weźmy mnie: Podczas kłusa anglezuję na dobrą nogę (1), ale moja postawa jest wadliwa, bo pochylam się za bardzo do przodu (0). Oczywiście tak na upartego, nie? XD Kłusowanie składa się z wielu, wielu elementów. Dałoby się to jakoś wypunktować. Po twoich komentarzach wnoszę, że jesteś doświadczona - A więc w jakiś sposób oceniasz poziom czyjejś jazdy?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
05 lipca 2014 22:17
Zielona Herbatka, nie odhaczam sobie na karteczce czy ktoś ma zero czy nie. Czasem ktoś siedzi nienajlepiej, bo na przykład ma fizyczną wadę. Jedną rękę/nogę krótszą, przykurcze mięśni, cokolwiek co sprawia, że nie siedzi tak jak powinien. A jednak ma fajne wyczucie konia i pomimo tego jak siedzi, konie chodzą pod nim rozluźnione, prawidłowo używa pomocy, umie uzyskać to, czego chce. Jasne, wszyscy dążą do perfekcji, ale jazda konna to nie matematyka. To partnerstwo z koniem.
Koniczka, nie obiecuje, ale nie grozi utratą zdrowia i życia.
Po prostu wydaje mi się, że skoro srebrna odznaka daje prawo do startu w C w uj., to III lic. skokowa też powinna.
Nie jestem "ponad" pojechania "4 P-tek" tylko zwyczajnie szkoda mi kasy, którą można wydać rozsądniej. Zafunduj mi całość takich przejazdów (+ mini-stypendium za utracony czas 😉) i pojadę z rozkoszą.
Nadal tęsknię do czasów, kiedy to KONIE trzeba było zagrywać, nie ludzi. Podobnie jak dziś w WKKW (tu ludzi także, ale nie - wyłącznie). I zawodnicy GP dzielnie walczyli z P-tkami (zazwyczaj mając duży kłopot z żuciem z ręki). W skokach też Koń musiał "złapać" 4 "oczka" w L, żeby wystartować w P itd.
epk, 4 😉

halo, http://www.pzj.pl/sites/default/files/przepisy/zasady_szkolenia_w_pzj_2013.03.01.pdf na stronie 65 "Wszystkie osoby posiadające certyfikat instruktora szkolenia podstawowego mogą wystąpić o wydanie uprawnień III stopnia w dyscyplinie ujeżdżenia, skoków i rajdów długodystansowych, a instruktorzy sportu i trenerzy, z licencją PZJ, mogą wystąpić o wydanie uprawnień II stopnia w dyscyplinie ujeżdżenia, skoków i rajdów długodystansowych."


Tak mnie to zaciekawiło. Czy dobrze zrozumiałam, że teoretycznie jak zdam certyfikat instruktora szkolenia podstawowego to mogę sobie iść do PZJ i oni mi dadzą licencję skokową III stopnia?
aaga84, teoretycznie tak (po wykupieniu licencji). Nie znam nikogo, kto by o to wystąpił (ew. się do tego przyznał 🤔)
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
05 lipca 2014 22:52
Ale, żeby zdobyć III licencję skokową to trzeba też zrobić srebrną odznakę, więc nie rozumiem o co Ci chodzi.

Pokaż mi przepis mówiący, że koń musi osiągnąć jakiś rezultat w skokach, żeby przejść do wyższej klasy, bo to jakieś dziwne rzeczy wypisujesz...

Rozpisujesz się o nie wiadomo jakiej niesprawiedliwości jeśli chodzi o nadawanie uprawnień, a wychodzi na to, że nie zajrzałaś nawet do przepisów, żeby ustalić co i jak.

A co do sponsoringu, to starczy mi zrobienie na własny koszt II licencji.

Ja znam osobę, która wystąpiła o nadanie II licencji po zrobieniu IS i ją normalnie dostała. Nie wiem do czego się tu "przyznawać" i robić z tego temat tabu, takie są przepisy i dają taką opcję, to czemu ludzie mają z niej nie korzystać? Przynajmniej uprawnienia się do czegoś wtedy przydają...
Koniczka, może ty się ogarnij? III licencję można mieć od x lat, dużo dawniej niż odznaki.
Napisałam, że "tęsknię do czasów". Jak było. Bo tak było. Świat nie zaczął się z momentem twoich narodzin 🙂
O żadnej niesprawiedliwości nigdzie nie pisałam. Jak pisałam - to odszczekam. Jak nie - to przeproś.
Sobie samemu nie można być sponsorem.
Nie bardzo interesuje mnie ta droga uzyskiwania uprawnień do startów, bo nie jestem zwolenniczką tego przepisu. Ale owszem - skoro totalnie nic nie wynika z trenerskiego wykształcenia, to może chociaż to? Taki "wabik" (na kasę za licencje)?
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
06 lipca 2014 07:07
Macie pomysł ile może trwac wyrobienie sportowego paszportu konia? Bo nie mogę wystartować na ZO bez niego, nawet jeżeli dokonałam wszystkich formalnpsci, ale fizycznie nie mam go w ręku?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
06 lipca 2014 07:25
halo, ale jak masz III, czyli zdany egzamin licencyjny, to zrobienie odznaki to tylko kwestia przejechania czworoboku, więc dużo łatwiej i szybciej. Tylko zdaje się i tak nie możesz przystąpić od razu do srebra, jak nie masz brązu.

Takie mamy przepisy, to warto się w nich orientować, czy nam się podobają czy nie...

arivle, idziesz do PZJ, płacisz, dostajesz paszport, opisuje Ci w nim konia weterynarz, wypełniasz dane właściciela, wracasz do PZJ i rejestrują Ci konia i po sprawie. Niemożliwe, żebyś miała załatwione wszystkie formalności, bo nie wydadzą Ci licencji konia bez paszportu aktualnego.
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
06 lipca 2014 07:51
Koniczka, właśnie odkryłam, że mamy paszport sportowy. Tj FEI. I teraz jeżeli chcę zmienić właściciela konia (bo bez tego nie zarejestruja mi konia?) to misze się udać z umową kupna sprzedaży do pzhk? Jeżeli koń zmieniał konia więcej niż raz to że wszystkimi umowami po drodze? :kwiatek:
[quote author=Oposowa link=topic=1412.msg2132573#msg2132573 date=1404423680]
[quote author=NieznanyRumak link=topic=1412.msg2132467#msg2132467 date=1404417652]
Żółtodziobem nie jestem, ale mógłby mi ktoś wytłumaczyć, jak to działa?

http://www.horse-trade.pl/pl/p/Naciagacz-do-popregu-WALDHAUSEN/1385


Podbijam! Strasznie mnie to ciekawi 😉
[/quote]

Nie używałam czegoś takiego, ale obstawiam, że te części, które zaznaczyłam kółkiem, zahacza się o sprzączki, a potem ciągnie za część zaznaczoną strzałką.
[/quote]


Używałam tego i jest to bardzo sprytne urządzonko do podciągania popręgu z ziemi. Przystułę zakleszcza się między drewienkami, drewniana rączka jest skierowana do dołu , zawias w stronę konia. Ciągnąc rączkę do góry blokujemy obie części wraz z przystułą i na zasadzie dźwigni przy minimalnej sile podcigamy popręg. Przydaje się, gdy mamy np krótki popręg i napompowanego konia 😉
Ile kosztuje wyrobienie koniowi paszportu?
Koniczka, weź nie żartuj. Nie będę zdawać na brąz 🤣 Nigdzie nie ma takiej opcji, żeby egzaminator zdawał. Zapewne dlatego, że to absurd. O możliwości wystąpienia o licencje wiem, odkąd się pojawiła. To już ok. 2 lata. Z jakiej racji piszesz, że nie orientuję się w przepisach? Jakim prawem coś takiego insynuujesz? Pisałam, że to i owo mi się nie podoba, czy raczej - że bardziej podobałoby mi się coś innego. Przez te "parę" lat niejeden zgłoszony przeze mnie problem znalazł odzwierciedlenie w przepisach czy doprecyzowaniu tychże. Swojego przykładu używam jako... przykładu. Niejedna osoba ze "starą" licencją ma podobny problem. Nie wszyscy mają licencje szkoleniowe PZJ. To mocno niemiłe - chcę porozmawiać, a ty wysuwasz dość paskudne wycieczki personalne. Ciszę się, że na szczęście ludzie decyzyjni w sprawach przepisów zupełnie ciebie nie przypominają.
Byłoby ciekawie jakby jakiś egzaminator nie zdał 😉
Piotrek, nie ma takiej opcji (chyba, że świeżo po operacji kręgosłupa np. - ale wtedy zaświadczenia od lekarza nie dostanie :hihi🙂. Pewne umiejętności nie znikają ani z wiekiem, ani na skutek przerw. Kto umie jeździć ten umie i umieć będzie. A poziom brązu i srebra jest jaki jest - jest przeznaczony dla początkujących, a nie dla ludzi, którzy żeby zjedli "w koniach".
Niech mnie ktoś oświeci, proszę :kwiatek:, jak umocować to http://pasi-konik.pl/pl/p/BUSSE-Jezyczek-do-podogonia/2566 ustrojstwo do siodła  🤔
Piotrek, nie ma takiej opcji (chyba, że świeżo po operacji kręgosłupa np. - ale wtedy zaświadczenia od lekarza nie dostanie :hihi🙂. Pewne umiejętności nie znikają ani z wiekiem, ani na skutek przerw. Kto umie jeździć ten umie i umieć będzie. A poziom brązu i srebra jest jaki jest - jest przeznaczony dla początkujących, a nie dla ludzi, którzy żeby zjedli "w koniach".
taaa ale te komentarze koniareczek. Nikt nie patrzy na zmianę w przepisach, tylko jak to ? Instruktor odznaki zdaje razem ze mną ? I On/ Ona mnie uczy ? Głupie, poniżej poziomu ale niestety prawdziwe.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się