Dziewczyny, uwierzcie mi, że nie ma co narzekać, bo wszystkim koniom fochy w końcu przejdą 😉
kolebka super się Olimp prezentuje! Będziecie coś startować w tym sezonie?
Ja niestety melduję, że mamy pierwszą w życiu kontuzję...
Z tego co zapamiętałam w natłoku informacji i totalnym amoku, to Księciunio ma naderwane więzadło między trzeszczkami w lewym przodzie, a w gratisie (choć to póki co nie jest największy problem) zaczyna się pojawiać osteochondroza w stawie pęcinowym...
Jestem załamana 😕 Zwłaszcza, że przytrafiło nam się to teraz, w nowym domu, miesiąc przed rozpoczęciem sezonu...
Póki co Belfast dostał ortopedyczne podkowy, ma karcer boksowy + spacery w ręku, na razie przez miesiąc. Wet przyjedzie na kontrolę po świętach to dowiem się więcej, aczkolwiek obawiam się, że potrwa to znacznie dłużej.
W gratisie mam parę fotek z dzisiaj, bo tylko pozowanie nam pozostało...




Pozdrawiam cały Kącik i pamiętajcie dziewczyny, żeby za dużo nie narzekać! 😉