Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze

ganasz, daj coś więcej takich pozytywnych zdjęć  🙂
Aszra walentynkowe pozdrowienia dla wszystkich seniorów -Kochajcie nas !  😍
Wadera 1987 r. :kwiatek:
Cariotka   płomienna pasja
16 lutego 2014 11:04
ganasz Ona ma 24 lata? Wygląda jak jakaś dobrze trzymająca się 16 nastka 😀
Z daty urodzenia wynika, że 27, nie 24 😉
desire   Druhu nieoceniony...
16 lutego 2014 17:56
ganasz, ogromny szacun za utrzymanie konia w tym wieku w taaaakiej formie! 🙂

mój PluszowyMiś skończył dziś 24 lata 🙂  😍
Cariotka   płomienna pasja
16 lutego 2014 18:21
DeJotka myślałam o 27 napisałam o 24 😵
desire Piękny wiek. Wszystkiego naj!
24 to jeszcze całkiem młody  😉
Duuużo zdrówka życzę  😀
Super pastwisko w tle, zazdroszczę  😉
dziękują  sami wiecie, że każdy kto opiekuje się seniorem zasługuje na słowa uznania i otuchy, no nie można sobie odpuścić, każdy kolejny dzień, rok po dwudziestce jest wygrany:kwiatek:myślę, że geny też mają coś do powiedzenia np. u Wadery walewicki Łowicz.
A co powiesz na każdy dzień po 30tce ? 🙂
po trzydziestce to już wszystko wolno ;-) i chylić czoła przed właścicielem takiego seniora.
BASZNIA   mleczna i deserowa
26 lutego 2014 21:46
"Nasza" Babcia nieuchronnie zmierza ku 34 urodzinom ;-)
Ho-ho!! Gratulacje! 🙂 A myślałam, że mój jest najstarszy 🙂
Basznia zazdroszcze 😉 moja w listopadzie skonczyla 28, wlasnie jestesmy po wszystkich mozliwych badaniach krwi , konio zdrowe, niczego z pierwiastkow itd  nie brakuje 😉 i tak po cichu marze, ze tez mi dozyje ponad 30  💘
BASZNIA   mleczna i deserowa
26 lutego 2014 22:53
Przekaże wlascicielce 🙂 Babcia tez wyniki ma dobre, jedyne co jej doskwiera to zwyrodnienie stawu.
desire   Druhu nieoceniony...
27 lutego 2014 07:48
jak Wasi seniorzy znoszą przeprowadzki?
My odbyliśmy ostatnią przeprowadzkę w listopadzie, w wieku 31 lat. Odbyła się bez mrugnięcia okiem, ale to chyba ogólnie kwestia charakteru mojego rumaka. Fajnie było jak się odnajdywał w nowym stadzie, ktoś go zaczepiał, on odchodził o krok i ignorował, mistrz po prostu. W nowym miejscu czuje się super 🙂
BASZNIA, scheherezada, ogromne gratulacje dla Waszych podopiecznych i dla Was, trójka z przodu jest godna podziwu
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

27 lutego 2014 08:39
desire, nie zauważyłam, że mieliście urodziny! Wszystkiego najlepszego dla pluszaka! 🙂 Jak tam kontuzja? Już wszystko dobrze? Jak nowy dom?

BASZNIA, do 34?? Szaleństwo! Widocznie dobrze jej u Was i ze swoją właścicielką 😉

Mój Zgidzior miał urodziny w styczniu, skończył 25 lat i 5 lat ze mną. Mimo złamania, nadal jest przywódcą stada, z drugiej strony bardzo odpuścił. Nigdy nie mógł chodzić w jednym stadzie z babami i facetami, bo był zazdrosny o kobyły i bił kolegów, a teraz mamy jedno stado.

desire, dwa lata temu wzięłam Zgida na wakacje do Baszni, pojechaliśmy na dwa dni sami, bez towarzystwa innych koni z naszej stajni. Martwiłam się, że dziadek będzie się czuł samotnie w obcym stadzie, że będzie wydzierał się za swoimi babami, a ten poszedł na padok, zaraz wszystkie konie Baszni się zbiegły wąchać nowego. A ten zdawał się mówić: "Cześć, jestem Zgidnyj, miło Was poznać, ale was tu dużo, wszystkie takie kolorowe!" 🙂 A później poszedł poznać krowę. Zgiduś jest bardzo towarzyski i bardzo radosny. Gdziekolwiek bym go nie wywiozła, to jestem pewna, że odnajdzie się w nowym towarzystwie. Myślę, że oprócz charakteru ma też duże znaczenie to, że za młodu to był sportowiec i bardzo dużo jeździł w różne miejsca.
34 lata??!!!  🤔
Ale to pocieszające i motywujące do jeszcze lepszego dbania o swojego zwierzaka (życzę sobie, żeby mój koń był ze mną przez kolejne 25 lat i dożył wieku konia BASZNI ).
BASZNIA masz jakieś zdjęcia emeryta?
100 lat dla niego i duuużo zdrowia.
desire   Druhu nieoceniony...
27 lutego 2014 12:36
scheherezada, Teli,  dzięki, jestem troche spokojniejsza 😉

Teli,  dziękujemy za życzenia 🙂 z kontuzją jak to z kontuzją, raz lepiej, raz gorzej - byle do przodu. 😉  no cóż, doszło do tego, że jestem zdecydowana znów zmienić adres pobytu konia, tym razem na miejsce w którym od zawsze chciałam żeby Mały się znajdował..
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
27 lutego 2014 12:56
desire - ja dokładnie dwa lata temu wywoziłam mojego do nowej stajni po wcześniej przestanych 5 latach w jednej stajni (bez wyjeżdżania gdziekolwiek), przyjął to nad wyraz spokojnie - ba dawał tylko więcej czadu na padoku 😉 w minione wakacje na 1,5 miecha wyjechaliśmy do cioci archeo na relax terenowy i powiem szczerze, że stary kompletnie się nie przejął - wręcz 'poczuł moc' i przez pierwsze parę dni zrobił się z niego ogier 'czołowy'

BASZNIA chylę czoła mam nadzieję, że mój też dożyję takie pięknego wieku!

Teli a jak Twój starszak?

My radośnie żużlujemy- siodło znowu zmienione (wystarczyło 10 miechów i nowe-stare okazało się za ciasne) teraz mamy siodło z rozstawem 35. Dziś dziad był też ważony - okazało się, że jednak ma troszkę tego 'kochanego' ciała (568 kg) - liczę że część tych potencjalnych mięśni w formie tłuszczu da się jeszcze przerobić na 'masę' 😉

Za to regularnie bije mu palma - wczoraj zachowywał się gorzej od swojej dużo młodszej koleżanki - mam niestety wrażenie że na starość ostro mi dziecinnieje.
BASZNIA   mleczna i deserowa
27 lutego 2014 15:17
Kon jest forumowej Dzieweczki 🙂, tylko mieszka u mnie 🙂.

Najnowsza fota taka niewiele pokazujaca, ale publiczna, poprosze dzieweczke, zeby sie pokazaly z czyms lepszym 🙂.
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

27 lutego 2014 20:57
desire, oby to było wymarzone miejsce dwa Was obojga. Fajne to Twoje pluszito.

bjooork, wrzuć jakieś zdjęcie Twojego łaciatka, bo żeby sobie na niego popatrzeć, siedzę w Twoich ogłoszeniach 😀

Dzieweczka to bardzo ładna koninka, a siwych kłaczków ma tyle, co mój Zgidzior 🙂

U nas była takie piękna zeszła sobota, stwierdziłam, że posiedzę sobie z końmi na dworze. Zrobiłam sobie kawkę, wyciągnęłam stołeczek i usiadłam w kącie. Oczywiście dziadek- przewodnik stada, przylazł mnie pilnować, czy aby nie posypie mi się marchew z kieszeni. I tak stał obok mnie, inne konie odpędzał, aż zasnął 🙂



A w tle Artus czekający na swoją kawę 🙂



Nie znam drugiego tak pełnego życia konia po dwudziestce po złamaniu nogi. Zabieram chłopaków na łąkę, żeby sobie pobiegali, potarzali się, Zgid zrobi wyskok z czterech nóg w górę, kwiknie dwa razy, zrobi zwrot na zadzie i leeeci galopem dookoła łąki. Później ja jego gonię, on ucieka, czasem, dla draki machnie nóżką w moją stronę. To nie jest złośliwe czy chamskie, tylko zaczepne, wie, że będę go tym bardziej gonić. Jestem pełna podziwu, że pomimo wieku i pomimo tej nogi nieszczęsnej, jest w nim tyle radości i młodzieńczego wigoru. Cieszy mnie jego radość!




Teli, wrzuć zdjęcia! Tak dobrze czyta się wątek o seniorach, z każdego postu bije troska o konia i radość z każdego wspólnego dnia.
desire   Druhu nieoceniony...
27 lutego 2014 22:01
bjooork, :kwiatek:

Teli, jest. Gdyby wcześniej było wolne miejsce..już dawno byśmy tam byli. 😁 Mimo 40 km odległości od mojego miejsca zamieszkania  😜 
Twój Zgidnyj to rozrabiaka, a mój ostatnio duży pies. Nie interesują go konie tylko ja - no jak psisko za mną łazi, ostatnio wygrzewaliśmy się na słońcu to oparł mi na kolanach swój pycholek i drzemał..  😍 💘
34 lata??!!!  🤔
Ale to pocieszające i motywujące do jeszcze lepszego dbania o swojego zwierzaka (życzę sobie, żeby mój koń był ze mną przez kolejne 25 lat i dożył wieku konia BASZNI ).
BASZNIA masz jakieś zdjęcia emeryta?
100 lat dla niego i duuużo zdrowia.


przypomnijcie, do ilu lat może koń dożyc?
EDIT
GŁUPIA KLAWIATURA Z TELEFONU. NIENAWIDZE JEJ!
rtk,no ba, że najlepszy  🏇
Świetnie Ritek wygląda!
Ja z moim mieliśmy wczoraj ósmą oficjalną rocznicę... Czas leci jak szalony  😵
desire   Druhu nieoceniony...
06 marca 2014 10:55
Co Wy tam wiecie... 😉
1990 - rocznik, którego nic nie rusza. 😉


od soboty jesteśmy w nowym domu i wiem, że jest to nasz ostatni przystanek  po ostatnich wojażach 🥂  💃
Świetnie Rituś wygląda!  👍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się