Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )

Mo B. , Pomagają dopasowane rękawiczki i kręcenie w dobrą stronę  😂 W którym uchu masz? Ja mam w lewym i odkręcam tak: lewą ręką dociskam dolną kulkę, żeby kolczyk jak najbardziej wyszedł, a  prawą ręką kręcę w prawo.

A czasami sobie nie radzę- od jakiś dwóch lat nie mogę odkręcić labreta w tragusie.  😁
Koleżanka mi sprzedała dobry patent na babrzące się kolczyki. Męczyłam się z moim industrialem dobrze ponad pół roku, wczoraj chciałam go już nawet wyjąć. Kazała mi go wyjąć i posmarował liściem z aloesu. Przeszło  😲
Frania, skąd takiego liścia wziąć? 😁

lotka13, ja kiedyś jak zamówiłam swoją pierwszą sztangę do industriala, to myślałam, że jakąś trefną mi wysłali, bo żadnej kulki nie mogłam odkręcić 😂 W końcu jedna poszła, druga dalej ani drgnie. Czasem wystarczy poprosić kogoś, jak się dobrze widzi, łapie kąt i wie w którą kręcić stronę, to z reguły idzie 😁

Infantil, nie poradzę, ale po cóż Ci kolczyk, będziesz robić coś nowego? 😎
Nie mam pojęcia, mi dała koleżanka, chyba rośnie u niej w domu 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
16 lutego 2014 07:14
bardzo dużo ludzi ma aloesy w domach, zwykła roślinka 😉
A nie może być maść przeciwbakteryjna tribiotic?  😲 Bez recepty do dostania w aptekach. Moim zdaniem super na takie sprawy.
Założyłam w stare dziurki w uchu, nowe kolczyki i też miałam stan zapalny. Jeden dzień systematycznego stosowania tribioticu i jak ręką odjął. Tylko trzeba być systematycznym.
https://www.flickr.com/photos/graphicward/


Moze ktoś tu znajdzie inspirację dla siebie 😀
Tribiotic nie działa na to ucho ani trochę.
Żaden Tribiotic, to jest maść posiadająca w składzie 3 różne antybiotyki plus sama konsystencja na bazie wazeliny mocno utrudnia gojenie - nie dopuszcza powietrza do rany. Używamy go dopiero, gdy inne środki zawiodą. Żadnego antybiotyku nie stosuje się na wszelki wypadek!!! Do zwykłego gojenia (lub z lekkimi przebojami) najlepszy jest Octenisept 🙂
A kto mówi o "wszelkim wypadku"?  😲 Ja mówię o stanie zapalnym.
Mi Octesnisept na nic nie pomagał nigdy , zawsze pryskałam ale nic nie dawało. Czy to na ranę na ręce po bliskim spotkaniu z krzakami ( do tej pory mam ogromną bliznę ) , czy tatuaż czy kolczyk w pępku zawsze pomagał mi tribiotic.
rosek0, ale octenisept to środek to dezynfekcji i oczyszczenia rany, bardziej profilaktycznie, do pielęgnacji, nie do leczenia... Tak jak MissTake pisała, do zwykłego gojenia bez powikłań.
racja, ale napisała,że z lekkimi przebojami. U mnie lekkie przeboje przeradzają się w ciężkie i on nie pomagał , zawsze przy nawet lekkich sięgam po tribiotic. Przecież uzywa się go raz na ruski rok, więc bez przesady, po co się męczyć , można zdusić w zarodku. Takie jest moje zdanie  😉
Polecam też spróbować mydła antybakteryjnego 🙂 Jako piercer jestem przewrażliwiona na punkcie Tribioticu z tego względu, że spora część moich klientów jest święcie przekonana, że na każde świeże przekłucie trzeba nakładać Tribiotic - czy coś się dzieje, czy się nie dzieje, "na wszelki wypadek". No a wtedy jeśli na wszelki wypadek nie pomoże i pomimo stosowania antybiotyku rozwiną się bakterie (np. beztlenowe - wywołane przez zatkanie rany wazeliną z maści), to już jest gorzej.
Wszytskiego trzeba używać z glową i słuchać swojego ciała  😉
Jeśli było to przepraszam 🤔 ale wyszukiwarka nie wypluła.
Usłyszałam, że tatuaż nieskończoności można zrobić w każdym studio za darmo, jeśli jest to równoznaczne z oświadczeniem woli dawstwa narządów. Coś mi się w to wierzyć nie chce, dlatego wolę się upewnić. Słyszeliście o tym? 👀
Tatuaż nieskończoności nie jest traktowany jako oświadczenie woli. Możesz je podpisać na papierze i nosić przy sobie, ale w razie czego nikt tatuażu uwzględniał nie będzie 😉
Gillian   four letter word
21 lutego 2014 07:50
Libeerte, absolutna bzdurka 🙂
Jest jakies studio w Naleczowie? Wlasnie odkrecila mi sie kulka od kolczyka a do wawy wracam dopiero w przyszłym tygodniu.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
21 lutego 2014 10:44
A sama nie przykręcisz?  😉 Zawsze możesz podjechać do Lublina, w Nałęczowie to chyba tylko jakaś kosmetyczka..
Ale chodzi o to, ze zgubilam ta kulkę. Ale znalazłam w jakims sklepie labrety na szczescie
cudo 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 lutego 2014 05:43
monisiaxp czyja to praca?
Cześć dziewczyny  :kwiatek:
smarcik, odpowiem za  monisiaxp - Sam Rulz
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
24 lutego 2014 10:29
Machowa
Współczuję sytuacji... ale nie sądzisz, że skoro ma to być symbol, to musi być coś wyłącznie Twojego, osobistego?
Mamy Ci podpowiedzieć wzór?
skończony  😍
Widzę, że Nav, ma kolejny tatuaż :P

yga   srają muszki, będzie wiosna.
25 lutego 2014 21:42
Navvvvvvvvvvvv aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!  😜
zakochałam się  😜 😜 😜
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się