własna przydomowa stajnia

To może ja się pochwalę stajnią,gdzie trafiłam🙂😉

mieszkanie





nasicc   🤔zczeka: wooow gratuluje! super miejscówa! Jak ja bym chciała pojeździć na piasku! Jeszcze na takim i w hali!  😍

gunia92 a jak to z tym pelletem? On się później rozwarstwia pod wpływem cieczy z odchodów?
Coś takiego kupujesz?
http://grilliogrod.pl/product_info.php/eco-gold-premium-pellet-p-1353
ile takich 15 kg worków na 1 boks wrzucasz?
Dziękuję 😀 jest tu super,życzliwi wszyscy,plac zewnętrzny ogromny 😀
I ogólnie mogę też jeździć,więc perfekcyjnie 🙂
Pracuję po 8-8,5 h dziennie i wczoraj już wolne miałam 🙂
Jestem zdecydowanie zadowolona😀
Tylko przeraża mnie Belgia pod względem tego,że jest droga.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z firmami, które opryskują okolice na komary? Kiedy to trzeba zrobić? Działa?
nasicc naprawdę warunki godne prawdziwej damy!

aneta   foto by Tynka
31 grudnia 2013 15:48
u mnie się już zaczęło 😤 strzelają wszędzie 😵 nie znoszę tej tradycji. Jeszcze żeby na drugi dzień( no dobra na trzeci) ktoś to posprzątał, ale po co jak może nikt nie zauważy tych śmieci 😀iabeł:
U nas cisza😀,ale pewnie moje ogony też słyszą petardy,dobrze,że się nie boją. Całe szczęście.
No ja za 2tyg jadę na zawody do Hiszpanii 🙂 na 8 tyg 😀
EL90- dużo lepiej wziąć firmę niż próbować samemu. Ich maszyna produkuję coś al'a parę. My możemy kupić taki zwykły opryskiwacz, który  nie dociera tak stricte we wszystkie miejsca.
Robisz latem jak się krwiopijcy pojawią. Warto skontrolować pogodę, aby przynajmniej przez tydzień nie padało. Samą stajnie odradzam bo to trochę mocne środki. Krzaki, rowy, miejsca cieniste. Jeśli jest zbiornik z rybami, musisz zakryć.  Ja maksymalnie robiłam dwa razy w roku przy bardzo mocno deszczowej pogodzie.
Dziewuszki -a ja może tak z innej ,,beczki,, ale nie wiem gdzie mam się z tym udać więc zapytam Was.
Latem co roku wpadają do mnie dzieciaki z domu dziecka (3 ośrodków) z trójmiasta i z mojej strony charytatywnie udostępniam im możliwość przebywania z końmi i oprócz pracy przy koniach mogą i trochę pojeździć po podwórku.
Dwa dni temu była u mnie Pani psycholog -zaprzyjaźniona z moim gospodarstwem i pracująca w tych ośrodkach z zapytaniem czy mogła bym tu na rewolcie zapytać o dwa kaski dla dwóch dziewczyn z tych ośrodków. Jedna z dziewczyn poszła do szkoły z internatem o profilu hodowlanym i dla niej potrzebny byłby najbardziej kask 55-56.Paulina lat 16 od września w tej szkole.
Sandra lat 13 za pomocą domu dziecka chodzi do szkółki. Dla niej pamiętam ,że kask 36-37 .Obie dziewczyny znam osobiście i jedna z nich właśnie przez te wakacyjne przebywanie z końmi bardzo w to się wciągnęła . W szkółce nikt nie wie ,że Ona jest z domu dziecka.
Mogę podać bezpośrednio adres do fundacji (każda z dziewczyn jest z innego ośrodka)
Może ktoś ma na zbyciu bryczesy? Takie małe na 13-latkę (Sandra) rozmiar 36 czy dla Pauliny jakieś 34 bo jest bardzo szczupła i ma gdzieś koło 160-165 wzrostu. A może sztylpy?
Może komuś po prostu jest to zbędne a dziewczyny bardzo się ucieszą
Gdybym miała zbędny to chętnie bym oddała, ale niestety tylko jeden zakupiłam, a awaryjnego nie posiadam.

A oto życzenia mego autorstwa:


Bieg swój zwalnia spostrzeżenie,

że na świecie same lenie!

Nic się nie chce, burczą cicho.

A niech ich bierze psotne licho!

Niechaj zwiąże i zagoni,

wrócić do domu nie pozwoli.

Niech zatupie małą nóżką,

chociaż nie jest drobną wróżką.

Niech złowrogo kiwnie główką,

niech lenie ruszą tą makówką!

Robić trzeba, prawda stara.

Taka już nasza wiara.

Zbierać trzeba grosza wciąż,

bo nie wyręczy żony mąż.

Trzeba ciągle w ruchu być,

a on nie pozwala tyć!

Bo jeżeli chcesz osiągnąć szczyt najprawdziwszych marzeń

to nie możesz temu oddać splotu nieprzewidzianych zdarzeń.



Pracuj, wal i zdobywaj,

bądź zwycięzcą i wygrywaj!



Wszystkiego dobrego w nowym roku!


I zacna kobyła z wielkim sercem jak i tyłkiem, bo je za dwóch.

cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
31 grudnia 2013 23:41
Angela, mam bryczesy w b.dobrym stanie w rozm. 36. Podaj adres na priv to mogę wysłać

Sandra lat 13 za pomocą domu dziecka chodzi do szkółki. Dla niej pamiętam ,że kask 36-37 .


zacny cel, niestety nie mam nic na zbyciu, ale piszę w takiej sprawie, że ten rozmiar niemożliwy, moje roczne dziecko ma większą głowę 😉
Dla 13 latki podejrzewam że to będzie rozmiar jednak powyżej 54
W GO-SPORCIE była przecena posezonowa i były kaski, takie fajne, ładne po 30 zł, ja mam do Gosportu 80 km :/
Montana- ale gafa 😀
Żle napisałam 56-57 ..
Nosiła mój kask ktory mam w domu .
Wiem ,że w go-sporcie była wyprzedaż bo kupowałam dla 7-latki za 49.90 ale nie za bardzo mam pieniążki aby zakupić te kaski .Mam 4 darmozjady na utrzymaniu 😉 a mam tylko małą rentę.
Obiecałam ,że postaram się ale nie obiecuję ,że się uda.I już się udało  😅
Już mam jeden kask dla Pauliny -dostałam pw więc szukam już tylko dla Sandry.
ja mam sztylpy na dnie paki, musiałabym zobaczyć w jakim są stanie.. na pewno zatrzaski mogą być lekko zardzewiałe ale poza tym nie mają uszkodzeń. dam znać
Angela, powinnam mieć gdzieś bryczesy w całkiem przyzwoitym stanie: 36, tylko teraz mam wszystko w workach i kartonach, bo remont się ciągnie. Jak znajdę to dam znać, może się przydadzą.
Ircia   Olsztyn Różnowo
01 stycznia 2014 16:28
Angela ja mam kask, ale nie wiem jaki rozmiar, jak będzie napisane jaki to rozmiar to napisze do Ciebie na pw  😉
A ja od piątku będę miała konia do jeżdżenia 😀 trochę mam obawy i boję się ,że spalę się ze wstydu 😀
nasicc o żesz 😜 zazdroszczę możliwości przebywania w takim ośrodku i jazdy w takich warunkach. Jak patrzę na takie obrazki i słucham takich informacji to czasem trochę żałuję, że nie mam możliwości żeby pojechać do takiej pracy 😉
Powiem Ci,że trafiłam kilka razy nie dobrze. Dopiero teraz czuję,że to miejsce dla mnie. Super ludzie,praca nie ciężka,pomocni i w ogóle wszystko wytłumaczone,pośmiać się idzie 😀 Super na prawdę.
Tylko boję się,że wstyd przyniosę jak wsiądę 😀 ,ale w końcu chcę się uczyć i dostałam jedną kobyłkę do trenowania 🙂
No to w takim razie fajnie, że wreszcie trafiłaś na dobre miejsce gdzie Cię szanują, to bezcenne w tych czasach. Życzę żeby tak zostało i żebyś mogła się rozwijać 🙂

Moje wszystkie trzy baby baardzo dzielnie zniosły sylwestrowe strzały 😀 Najmłodsza wręcz jakby w ogóle nie słyszała że się coś dzieje, jej mama tylko damagała się drapania (uwielbia drapanie między ganaszami :lol🙂 a najstarsza się rozglądała. Jestem z nich dumna 😉
też się z tego cieszę,najważniejsze było dla mnie trafić ,gdzieś gdzie będę równie szanowana a nie poniewierana tak jak w De;/
A.   master of sarcasm :]
01 stycznia 2014 21:16
nasicc toż to normalnie tak pięknie tam jest, ze nawet piekniej niz w stajni szejka Mohameda w Newmarket  😍
Dziękuję dziewuszki.. Wiedziałam ,że na Was można zawsze liczyć.
Abeba, sztylpy na pewno przydadzą się Paulinie i czekam na pw jak coś znajdziecie.
Nie zmieniając tematu w przydomowych wrzucam zdjęcia z okna mojego małża z pracy i ich mieszkanka w Niemczech.
Trzecie to ich narzędzia pracy 😉
Czy ktoś ma może kontakt z hronovsky promen?
Kiedyś miał na sprzedaż słupki z włókna szklanego ale od dłuższego czasu brak z nim kontaktu.

Ktoś pamięta może parametry tych słupków?
Gillian   four letter word
02 stycznia 2014 09:41
Cobrinha, [url=http://www.voltopiry.pl/forum/index.php/topic,5367.msg1935793/topicseen.html#msg1935793]KLIK[/url]
wątpię, żeby był z nim kontakt 😉
Cobrinha któryś z forumowiczów został przez niego oszukany na sporą kasę (kilka - kilkanaście tyś), więc może sobie daruj?
Znalazłam - kasik została oszukana
tu coś o tym:
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,5367.msg1936624.html#msg1936624
Był też osobny temat, ale nie mogę znaleźć...

o Gillian mnie uprzedziła... ale zostawię posta
Wielkie dzięki dziewczyny!
Angela też niestety nie mam nic na zbyciu. Niestety moje zakupy są zawsze przemyślane, bo z kasą krucho :/  a później zdziera się aż się nie rozlezą rzeczy.

Szalona😉 Ja z moich chłopców też dumna jestem. Malutki miał w sumie wszystko w nosie. Radio włączyłam im i bawiliśmy się godzinę z końmi na stajni 🙂 Fajny taki sylwester 🙂

nasicc
super! Gratuluję! Najważniejsze to robić co się lubi - nie kazdy ma taką możliwość - więc tym bardziej cieszy mnie że są tacy ludzie, którym to się udaje. Napawa mnie to nadzieją że może kiedyś 🙂 Ale i tak nie ma co narzekać! 🙂
Hej wszystkim, mam taki mały problem. Moja stajnia jest przydomowa, przy lesie. Ostatnio zauważyłam, że ludzie juz się zwiedzieli że jest konik i przyjeżdżaja po prostu na wycieczki. Wiekszość jak widzi ze wychodze z domu to szybko odjezdza, ale z jednymi udalo mi sie porozmawiać. Dialog wyglądał tak: Dzieńdobry mogę wiedzieć co państwo tu robicie? - Przyjechalismy nakarmić konia chlebem - A czy zapytali się Panstwo czy można, koń ma ustalona dzienną porcję - Ale to tylko cheb nic mu bedzie  - Ale koń przez takie zachowanie nauczy sie gryzienia i ten kto bedzie chciał go pogłaskać bedzie mial do mnie pretensje bo koń ugryzl  - Niech da pani spokój dzieci chciały pokarmić konika a tu wielki problem.  Zmuszona byłam do zamknięcia konia do boksu bo karmili by go tym chlebem dalej. oczywiście wielce obrażeni odjechali. proszę powiedzcie co w takiej sytuacji moge zrobić, nie wiem jakies kartki czy cos porozwieszać. Nie chce żeby kon stał w boksie kiedy mnie nie ma w domu, a oststnio jetsem do tego zmuszana  👿 jakieś pomysły ?
No to masz problem! mnie niezmiernie irytuje jak ktoś zasuwa przez moją łąkę (niby ogrodzoną pastuchem) bo mu tak łatwiej dojść z punku A do punktu B.
Na szczęście póki co nie spotkałam nawiedzonych co by chcieli mi konie dokarmiać...
Możesz na pewno tabliczki ostrzegawcze zawiesić, ale wątpię że to pomoże. Proponuję dodatkowo informację o ogrodzeniu pod prądem, i jakby to okrutnie nie zabrzmiało, poprowadzić w tym miejscu mało widoczny drut pod prądem co by taki delikwent się nadział. Można zrobić ogrodzenie przed ogrodzeniem gdzie jest zamknięty koń - stricte na ludzi.
Lepsze to, niż potem walczyć z kolką jak konia przekarmią chlebem  🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się