własna przydomowa stajnia

Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
25 października 2013 23:33
krowa rasy highland, taka owłosiona, długoroga i niska 😉.
horse_art, akurat to są krówki bez rogów 😉 rasy jersey i mają rogi wypalane.
Mam wyobraźnie do tego każde zwierze dla mnie jest mega ważne więc nie wrzucę do jednego boxu zwierząt na żywioł😉
Jak coś będzie nie tak poprostu przeniosę z jałówką coś do drugiej obory albo coś dokupie.
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
26 października 2013 09:30
Dziewczyny już pytałam, ale nikt nie odpowiedział. Jaką siatkę najlepiej kupić by owinąć balot
siana w paśniku?


ot taki porządek mi zrobiły koło paśnika:



w sumie powinnam to przewidzieć  😵
A pro po paśników i siatek do nich , to kupiłam dzisiaj siatkę z oczkami 5 na 5 cm . Jestem ciekawa jak się będzie sprawować.
Ja mam sieć rybacką - oczka 2x2 cm, fakt niepodatna na końskie zęby, jednak po 3 tygodniach konie tak się wyrobiły, że prędkość zjadania beli taka sama jak bez siatki.....
skąd wziąć taką sieć rybacką? chętnie zakupie 🙂
Pierwsza wygooglana strona "sieć rybacka sprzedaż":
http://www.marwis-siecirybackie.pl/
Ja dostałam od rybaków jako już zużytą 😉
dzieki!
w sieciach maja 136 rodzai  😁
rzutki sieciowe wydają się ok, ale koszt 300zl 🤔 duzo 🙁
I 400 volt poszło po prawie wszystkim 😉 Straty mogły być większe, więc w całym tym szambie jest trochę pozytywów 🙂 Trzech elektryków🙂 Do jednego z nich nawet poczułam pewna sympatię... Tak mi się go żal zrobiło, że aż myślałam o wzięciu fiskarsa i zrobieniu z niego użytku w celu ocalenia miejscowej ludności i nie rozprzestrzeniania się plemników z wypatrzoną genetyką. Potem jednak pomyślałam, że może to program usterka... No i zrezygnowałam z niecnych zamiarów w oku kamery🙂 Bo tak nie wypada...  Był on moim testem na wytrzymałość🙂
U nas osiołki (i czasem jakieś młodziaki) stoją na pastwisku z takimi oto panienkami


i jak na razie od kilku lat nic się nie stało, ale one są przyjazne.
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
26 października 2013 22:03
Ja bym się bała, stał by koń obok a krowa zamachnęła łbem żeby muchę odgonić i nieszczęście gotowe. Mam bujna wyobraźnię.
Bez przesady, konie kiedys staly z krowami i nic nie było. Jak konie sie miedzy sobą kopia i gryza jak glupie to wszystko w porzadku 😉
jak dotane pozwolenie od autora wtawie zdjecia jak fantastycznie kon czul sie  w stadzie krow, jego best kumplem byl wielki byk. biegali,, ganiali sie, przepychali,bawili  od mlodziakow.

inne  stadawidzialam,ktore sie raczej akceptowaly jedynie.ale tu-prawdziwe stado.

ta higland byla trzepnieta. na ludzi tez sie  rzucala
Mehari   nic nie dzieje się bez przyczyny..
27 października 2013 09:08
mam pytanko do kreatywnych 🙂
wiecie jak zrobić jakieś nienaganne podstawki pod sól (kostkę taką zwykłą) ?
My kombinowaliśmy kiedyś, niestety specyfika soli jest taka a nie inna. Drewniane się rozłaziły z powodu wilgoci, metal - rdzewieje. Plastikowe są na tyle tanie, że mamy plastikowe. W biegalni (żeby nie było wystających rzeczy) oraz u konia który uwielbiał siadać na lizawce i wyrywał lub łamał mamy powieszone na linie ale żeby się nie rozpadało włożone w siatkę (sieć rybacką) - nie rozpada się a konie mają dostęp.
U mnie obie kostki wiszą i się sprawdza, natomiast trzecia stoi w rogu wiaty.

Wczorajszy dzień był bardzo ciekawy. Wywieziono mi zalegający obornik, a w zamian za niego dostałam prawdziwą niemiecką czekoladę z orzechami jak i 10 kg marchwi. Dzisiaj jedynie uszykuje parę worków dla jednej pani i zamknę tydzień wyrobiona. Konie chodzą pod siodłem częściej jak nigdy, więc i ja mam więcej okazji do ruchu. Na razie jest bardzo dobrze.
Mehari   nic nie dzieje się bez przyczyny..
27 października 2013 09:24
No ja też nabędę plastikowe raczej 🙂
Ale tak z ciekawości pytam :P
U mnie lizawka jest w pończosze, czy tam kabaretce ;p wisi sobie przy ścianie a kon zlizuje, inspiracja byla siatka na siano  😀
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
27 października 2013 10:23
lizawka w kabaretce - fajne 🙂. a nie rozrywa sie? jak nie to zaeksperymentuję 🙂😉
Pochodnia_kc   Bo my rude zawsze trzymamy się razem <3
27 października 2013 12:38
Witam jesli ktoś byłby tak miły i napisał mi na pv wszystkie prawa i obowiazki włąścicieli stajni jak pensjonariuszy w przydomowej stajni, wszystkie umowy jakie powinny być zawarte przy przyjęciu konia do stajni, wszystkie płatności i rozliczenia żeby wszystko było legalnie i nikt się nie czepiał. Byłabym ogromnie wdzięczna 🙂
u mnie kabaretki wytrzymałe są, tylko trzeba kupic takie lepsze a nie jakis szajs  😉
Ja u siebie mam zawieszone na sznurku.Też chciałam zakupić te plastikowe i pewnie jak dostanę w rolniczym to kupię.
A tak sprawdza się sznurek tylko że sie przeciera 😉
Lina się u mnie nie przeciera, za gruba. Problem pojawia się tylko wtedy jak kostka zostaje zlizana po jednej stronie i druga zwyczajnie odpada. Ale na to również jest rada.
Wczoraj dostałam wannę. Wygląda jak nowa. Już stoi na padoku i jest napełniona wodą.
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
28 października 2013 13:56
Zawsze sól można wrzucić w wiadro z pałąkiem i zawiesić. Robię tak z "odpadniętymi"
kawałkami w pracy.
A ja wbiję z nietypowym pytaniem:
Czy ktoś z obecnych w wątku nie myśli nad przygarnięciem konia do towarzystwa?? 👀
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
31 października 2013 12:32
ile marchwi dajecie maksymalnie koniom?
Dostałam 100kg i nie wiem w jakiej ilości dawać kobyle i źrebakowi?
p.s.czy nać narastająca na marchwi szkodzi koniom czy nie trzeba jej odcinać?

siatka kupiona, zobaczymy jak będzie działał paśnik teraz🙂


sepia   Koń stworzon ku bieganiu, jak ptak ku lataniu.
31 października 2013 13:19
Ja dawałam 2,5kg na posiłek, 5kg dziennie.

Edit: Często dawałam też samą natkę, z checią wcinały. Najważniejsze żeby marchew była czysta.
Kiedyś moje i nie tylko moje ale i pensjonatowe konie dostawały 2x dziennie po takim wiadrze budowlanym na łebka a i często gęsto jeszcze na padok 😉
Wyglądały jak pączki i nigdy żaden nie narzekał 😉
Zieleniną bym się nie przejmowała, sama witaminka 🙂
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
31 października 2013 16:16
Dzięki dziewczyny, trochę się zawahałam jak znajoma od marchwi powiedziała:
ładne, czyste tylko obrosły niektóre nacią- więc przed podaniem odetnij.


Do tej pory nigdy się tym nie przejmowałam a tu mi dylemat zarzuciła.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się