Ciężko sprzedać, ciężko kupić- Wasze refleksje o handlowaniu końmi

Dementek   ,,On zmienił mnie..."
03 czerwca 2013 20:36
Udało mi się wejść na pocztę, której adres podawałam rok temu przy ogłoszeniach o sprzedaży konia. Wchodzę, a tu niespodzianka  🤣:
,,Hello,

I am very interested by your announcement of sale of horse and for the interest which I carry for this one, I would love that you me of known as a little more on his price and
on his actual position, I currently live in Coast of ivory and I hope that will not cause a problem.

Thanks for announcing to me if your announcement is always of news.

Cordially.

Mr. Gourvennec"
Mało na tym forum przykładów okupowania swoich koni? Zairka, Laguna, Karola? 😉
Jednak w tym przypadku dziewczyny wiedziały, że "to właśnie ten koń i żaden inny". Nie było żadnego, ale..


Ja też 🙂
Dementek, to lepiej sprawdź uważnie kto to, bo możesz zostać oszukana...
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
03 czerwca 2013 21:39
Przecież to oczywista oczywistość że to oszuści szukający naiwniaków.  Chyba nikt o zdrowych zmysłach nie wierzy w to że  ktoś z Wybrzeża Kości Słoniowej kupuje internetowo konia w Europe.  Niech ci przeleją kasę na konto i przyjadą po konia 😂  i ciekawe co ci odpowiedzą.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
03 czerwca 2013 22:14
Ogłoszenie dawno nieaktualne  😉
Bym nie podarowała sobie, gdybym TEGO konia sprzedała handlarzowi lub dała ,,za koszty utrzymania" qniareczce (oczywiście z osprzętem).
Ciągle liczę na to, że w końcu dogadam się z koniem i będę mogła normalnie na nim pojeździć  🏇
Patrzcie jakie cudeńko znalazłam. Gdybym szukała konia, to ani chwili bym się nie wahała 😜
http://konskijarmark.pl/konie/sprzedam-konia/elastor-wybitny-mlody-ogier-s797.html
Może komus się przyda 🙂
Donia Aleksandra, bardzo ładny, wcześniej w ogłoszeniach był po 4500. Przykro patrzeć, że tak wygląda rynek i hodowla koni w Polsce 🙁
Pokrojowo fajny i rodowodowo też. Matka jest po Decoration/Matcho użytym szeroko w Związku Hanowerskim i poza tym ogierkiem urodziła m.in. uznanego og. Elaborat/Aspan, który śmiga sobie chyba * w WKKW.
Wydaje mi się, że u nas popytu na źrebaki po prostu nie ma wcale 🙁
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
23 czerwca 2013 13:48
Wydaje mi się, że u nas popytu na źrebaki po prostu nie ma wcale 🙁

Bo po co ponosić koszty wychowu, przez 2-3 lata, tysiąc rzeczy może mu się przytrafić 🙁.
Taniej wyjdzie znaleźć trzylatka całego, zbadać, zobaczyć w ruchu, skoku.
Zakup źrebaka to taka no... loteria.
ms_konik, zakup każdego konia to loteria. Możesz kupić zrobionego gotowca, przebadać od stóp do głów, przywieźć do stajni, pojeździć dwa dni i potem już tylko leczyć.

Dla mnie i tak cena jest przeraźliwie smutna. Odsadek powinien hodowcy zwrócić koszt utrzymania klaczy (półtora roku jakby nie było), stanówkę, koszty obsługi wet i pozostawić jakiś zarobek, tak żeby i hodowcy opłacało się brać udział w loterii.
A skoro są dostępne 3-latki po 4-5 tysięcy... No cóż, bez komentarza.

Po ogierze Efekt jest ciekawy ruchowo janowski Aramis, ten mały może być naprawdę interesującym koniem.
quanta
Ale Aramis jest dobry ruchowo raczej po matce, nie ojcu 😉 Bo Aragona (matka Aramisa) to też matka Agresta (chwilę jeżdżony przez A. Szulc).
Inna sprawa, że o Efekcie mówi się, że daje lepsze (bardziej wyrównane) źrebięta niż Emetyt, sam chodził w skokach z powodzeniem do poziomu GP (który ogier młp, aktualnie kryjący może się takim wynikiem pochwalić ? Top Gun, Emetyt, Banita i tyle chyba ?).
Po Efekcie jest fajne pełne rodzeństwo - Topaz i Tambura, od klaczy po Decoration - pierwszy jest uznany i chodzi sobie z powodzeniem 20-130 cm, natomiast siostra w ZT dostała najlepszą notę za skoki luzem (8,2 pkt), a zdawała z spkami 😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
23 czerwca 2013 15:10
Aramis owszem ładny i dobry ruchowo ale co z tego jak z główką coś nie ten teges - widziałam go w zeszłym roku i teraz w czerwcu na zawodach uj
ElaPe, ciekawe co piszesz, jeździłam na nim za 3 latka, bo akurat na torach był w mojej stajni...przez cały sezon był to jeden ze spokojniejszych koni na torze i do samego końca sezonu zachował spokój, nawet w listopadzie szedł hubertusa pod jeźdźcem początkującym. Ciekawe co działo się po drodze, że koń się zmienił.
Nic, pewnie obciążenia czymś więcej niż poruszanie się w 3 chodach spowodowało jakieś tam "palenie" się styków. Już w zeszłym roku na MPMK pokazał charakterek.
ElaPe, ciekawe co piszesz, jeździłam na nim za 3 latka, bo akurat na torach był w mojej stajni...przez cały sezon był to jeden ze spokojniejszych koni na torze i do samego końca sezonu zachował spokój, nawet w listopadzie szedł hubertusa pod jeźdźcem początkującym. Ciekawe co działo się po drodze, że koń się zmienił.

Ja go znam z ZT i też złego słowa nie powiem...
Przykro patrzeć, że tak wygląda rynek i hodowla koni w Polsce smutek9
Niestety rynek dla źrebaków łaskawy nie jest i wielka szkoda, że koń który jest na prawdę fajny ( jak już mówiła armara i ekseterierowo  i rodowodowo ) i jeszcze łapiący za oko,idzie za 3800zł, a pewnie jak przyjedzie konkretny klient to i za 3300 pójdzie. Lubię oglądać ogłoszenia, a w tym młodziku widzę na prawdę to "coś".
ElaPe, ale ten Aramis startujący pod Olgą Michalik np. na ostatnich zawodach w Bobrowym Stawie i Aramis po Efekcie to są dwa różne konie. Imię to samo i ciemna maść, ale ten Olgi jest wlkp i o rok starszy (Aramiś po Efekcie to małopolak).

Aramisem młp. się interesowałam, jak Janów rozważał sprzedaż tego ogiera. Wtedy był wycofywany z wkkw i pytałam Pawła Spisaka o powody tej decyzji. Koń był trochę za mało dzielny w crossie, ewidentnie to nie jego dyscyplina, zamiast czegoś z adrenaliną dużo lepiej by się odnalazł w treningu ujeżdżeniowym, bo to "wyjątkowo miły, niezwykle jezdny, damski koń".
Koniec końców Janów się najpierw nie mógł do końca zdecydować co do sprzedaży, a potem jak mi powiedziano "ogiera sobie jakoś zagospodarujemy". Ciekawe, jak się dalej potoczyły jego losy.

A ten Aramis wlkp. od Olgi to chyba po prostu sobie nie radzi z hormonami - szalenie pobudliwy i mocno reagujący na inne konie. Trudno się z takim ogierem pracuje.
quantanamera, ten Janowski to właśnie ten o którym ja piszę, to jest właśnie typowo "damski" koń 🙂 tak samo bym go określiła 🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
23 czerwca 2013 23:13
Olga Michalik startowała w Bobrowym Stawie i w zeszłym roku w Bajardo na elim MPMK  na janowskim młp Aramisie po Efekcie (http://www.bazakoni.pl/horse_24253.html) i o tym koniu mówię że troszkę pod kopułą nie halo ma - straaszliwie nerwowy, nierówny - jednego dnia rezygnacja bo kompletnie nic nie moglą z niego wydobyć (koń co rusz jakieś hopki galopki robił) a drugiego normalnie
http://www.zawodybobrowystaw.pl/upload/20130608bs_9c5.pdf
5 strona dokumentu
Na MPMK faktycznie startował Aramis/Efekt, w Bobrowym Stawie chyba jednak inny ?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
24 czerwca 2013 07:33
Wydaje mi się, że tu musi być chyba błąd w wynikach, bo wg nich Aramis to rocznik 2005, a to na 100% ten sam koń, który w zeszłym roku szedł eliminacje do czempionatów (też rozrabiając), czyli powinien być rocznik 2006.
Tu widać co za Aramis szedł pod Olgą Michalik - MPMK 6-latków, w 2012. http://pzhk.pl/wp-content/uploads/MPMK_2012-A-6L-final.pdf

Kary, po Efekcie, hodowli Janowa Podlaskiego. I dokładnie o tym koniu mówi ElaPe i ja - na czworobokach wygląda jakby faktycznie miał problem z samym sobą i otaczającym go światem. Brak skupienia i na pewno nie jest to łatwy koń - możliwe, że przez hormony, możliwe, że nie zawsze daje radę z wymaganiami. Tego nie wiadomo. Jest świetny ruchowo - i to jest fakt 🙂. Natomiast pamiętam finał MPMK w jego wykonaniu - specjalnie mocno się przyglądałam i noo... było problemowo.

quantanamera, mi się wydaje, że to jest dokładnie ten sam koń - pamiętam, jak pokazywałaś mi jego filmik, no i wygląda na to, że to jednak to samo. W sensie na MPMK 2012 było to samo 😉

A co do wyników ostatnich  - tu pewnie jest bład, bo nie sądzę, żeby nagle Olga Michalik miała innego Aramisa niż rok temu, na dodatek mocno podobnego 😉
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
24 czerwca 2013 08:11
Tak jak mówię - widziałam Aramisa pod nią w zeszłym roku na eliminacjach do MPMK, widziałam w tym roku w Bobrowym Stawie. Na 100% ten sam koń i tak samo rozrabiał.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
24 czerwca 2013 09:16
Ten janowski Aramis to taki przykład na konia pięknego, niezłego ruchowo tylko to wszystko o d... potłuc idzie jeśli ten koń ma nierówno w główce (ciężki do współpracy z jeźdźcem)


Olga Michalik startowała na jednym Aramisie, tym właśnie karym janowskim którego jechała też na MPMK 2012 (http://www.zawodybobrowystaw.pl/upload/20130607bscc4_0ed.pdf)
No i pewnie był to ten sam, co na torach biegał i szedł zakład treningowy, tylko, że co innego poruszanie się bez wymagań pod jeźdźcem w 3 chodach + jakieś skoki ewentualnie, a co innego koń obciążony regularnym sportowym treningiem. Niestety czasem się okazuje, że wraz z wymaganiami zwiększonymi pokazują się problemy. A w przypadku ogierów często sytuacja robi się jeszcze trudniejsza.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
24 czerwca 2013 09:55
Aramis nie zdobył licencji ogiera (nie widzę go na liście PZHK) a że ma już lat 7 to mu to raczej już nie grozi że zdobędzie licencję więc spokojnie możnaby go wykastrować. Może wtedy by się ogarnął jakoś
Zakład treningowy ukończył z oceną bardzo dobrą. Więc chyba jednak zdobył licencję.

Ze strony Janowa Podlaskiego: Ogier odbył roczny trening wyścigowy na WTWK Partynice we Wrocławiu (10 startów) oraz ukończył Zakład Treningowy w Bogusławicach (23-24.09.2010) z oceną bardzo dobrą (indeks ogólny 123). Koń przebywa w treningu sportowym u Pawła Spisaka (JKS Dako Galant w Skibnie) i tam go można oglądać. Dokładna data urodzenia: 23.01.2006. Wymiary: 164-185-20.5 cm
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
24 czerwca 2013 10:20
aha chyba że tak. To ciekawe czemu go nie ma w spisie ogierów i po co go pchali na te MPMK 2012
No MPMK nie jest tylko dla zdobycia licencji. Gdyby tak było, to po zwycięstwie w 4 latkach nie byłoby w ogóle sensu pchać konia na 5 i 6-latki. Bo po co, skoro licencję już ma.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
24 czerwca 2013 11:19
no nie wiem, ale jak dla mnie to lekki bezsens pchania konia który ma lic  na MPMK skoro widać gołym okiem że nie za bardzo ma szansę  zająć dobre miejsce bo jest tak trudny i problematyczny jak Aramis
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się