Stajnie na Śląsku

tengusia, z której stajni w Wyrach?
Prywatna stajnia, wlascicielem jest Stanislaw Chowaniec 😉 kawalek za Aura 😉




Przepraszam ze bez polskich znakow ale pisze z komorki 😉
Czyli tzw u nas w aurze stajnia na gorce😉) Ja niestety na szalone tereny jeszcze sie nie nadaje po kontuzji konia🙁
orientuje się ktoś jak autobusem dojechać do sklepu Folwark w Katowicach? :kwiatek:
Skad? Z katowickiego dworca jedzie 48, ale on skreca na rondzie w prawo i trzeba podejsc, to samo 13 z petli brynowskiej. Z placu wolnosci jedzie 657, mija folwark i ma zajezdnie kawalek za
Ogólnie z centrum 🙂 ale dzięki Ci wielkie! zajezdnia to będzie ostatni przystanek...?
TinaTigra   ...w życiu piękne są tylko chwile...
16 kwietnia 2013 11:14
Tak 🙂 Zajezdnia to ostatni przystanek, sklepik mijasz po prawej stronie, jest koło takiego małego "maneżyku" w Zielonym Domku.
Na dzień dzisiejszy, po wielu perturbacjach pensjonatowych, z czystym sumieniem mogę polecić "Stajnię na Górce" w Bielsku Białej. Tak cierpliwego, życzliwego, elastycznego właściciela pensjonatu życzę wam wszystkim. To samo dotyczy pracowników. To najlepsza stajnia pensjonatowa, którą znam. 

edit: stajnia jest naprawdę profesjonalna, zarówno pod względem sposobu chowu koni jak i treningów prowadzonych przez właścicielkę.
Czy orientuje sie jaka jest sytauacja w stadninie na Francuskiej w Katowicach, czy maja jakies wolne boksy i jaka jest cena za hotel  poniewaz dopiero przeprowadzilam sie do Katowic i jeszcze tam nie bylam a potrzebuje jakiegos boksu dla swojego konia jak najszybciej najlepiej w Katowicach. Jesli ktos moglby cos polecic bylabym wdzieczna.Pozdrawiam
matko! w jakiej części Katowic mieszkasz? Bo tam zdecydowanie nie polecam z tego co widziałam/ słyszałam.
mieszkam na zawodziu wiec tam bym miala najblizej ewentualnie mogloby byc cos w chorzowie bo tam sie ucze i jestem tam 3 razy w tygodniu wiec moglabym byc wtedy po szkole u konia dlatego tez pomyslalam o tej w katowicach bo niestety ale mam dlugo zajecia na uczelni i potrzebuje jakiejs jak najblizej

W tej chwili stoje w stajni gdzie place 300zl i moj kon nie miesci sie juz w zaden popreg klasyczny na szczescie jezdze western i nie mam z tym problemu . Wiec co do tego ze w tanszych stajniach sa gorsze warunki moglabym polemizowac . W wiekszosci drogich stajni nie placi sie za jedzenie i moejsce a wlasciciele srubuja ceny dla siebie.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji - post pod postem
To z tej strony niestety nie pomogę. Poszukaj sobie na mapce
edytuj posty 😉
O tej stadninie ktorajest w Chorzowie slyszalam ze jest bardzo droga a ja wiecej niz 500zl niestety dac nie moge .


To chyba szukasz pensjonatu dla chomika.
Nie wierzę, że w tych czasach pensjonat do 500 pln z dobrymi warunkami jest w ogóle możliwy..
desire   Druhu nieoceniony...
25 kwietnia 2013 08:28
martynka.n,   no to Cie zaskocze: 😁
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,1957.msg1698693.html#msg1698693


UWAGA!



start o godzinie 12😲0 !  😀  ujeżdżanie byka również będzie 😉

więcej info:
602784804
equi-verso@o2.pl


szykuje się niezła imprezka - kto żyw niech przybędzie!  🏇 💃
efeemeryda   no fate but what we make.
25 kwietnia 2013 08:34
[quote author=Dakota2309 link=topic=1780.msg1758083#msg1758083 date=1366816476]
O tej stadninie ktorajest w Chorzowie slyszalam ze jest bardzo droga a ja wiecej niz 500zl niestety dac nie moge .


To chyba szukasz pensjonatu dla chomika.
Nie wierzę, że w tych czasach pensjonat do 500 pln z dobrymi warunkami jest w ogóle możliwy..
[/quote]

Mój koń stoi w pensjonacie za 550zł i nie narzeka...
Ja tam w cuda nie wierzę.
Zależy co komu do szczęścia potrzebne 😉 Dla jednych dobre warunki to głownie duze padoki, tereny i full słomy/siana, inni potrzebują hali, przeszkód, trenera 😉
Inni potrzebują fachowej obsługi, padoków, siana, owsa i ściółki do woli, terenów i profesjonalnego podejścia

I trenera i hali i przeszkód.

Ja w pensjonaty za 500 i dobrze wyglądającego przy tym konia (bez dokarmiania własnego) po prostu NIE WIERZĘ.
Wklejcie zdjęcia swoich koni, trzymanych na wikcie za 500 bez własnych dopalaczy, chodzących codziennie pod siodłem (normalna praca).
Ciekawa jestem jak wyglądają.

Pomińcie koniki polskie, pogrubiane kucyki itp, bo te na wszystkim dobrze potrafią wyglądać
desire   Druhu nieoceniony...
25 kwietnia 2013 09:25
martynka.n, ekhem, no soryy, ale mój koń jako jedyny w stajni nie stoi..  🤔 

chcesz dowodów w postaci zdjęć, spoko  🤔wirek:

na czele arab (w regularnym treningu!), druga to mieszanka wielkopolaka z koniem małym (aczkolwiek ten koń mały to hodowli sk ochaby więc szlachetne, a nie żadne "co na byle czym dobrze wygląda",  😵 trzecie koń mały, no ale w końcu na "byle czym dobrze wyglądają"  🤔wirek:  bo dobre siano, owies, słoma + trawa to niespotykane w fajnych, przydomowych stajniach, konie wpieprzają same chaszcze i żywią się własnymi odchodami, przez to takie kuleczki z nich  🤔wirek:  wybacz, ale skoro spotkałaś na swojej drodze właścicieli pensjonatów z wypaczonym pojęciem o tym, jak traktuje się konie to nie znaczy od razu, że wszystkie pensjonaty poniżej 500zł są be 🤬

niektórzy mają konie dla przyjemności i naprawdę je dobrze traktują.  może mam jeszcze wrzucić zdjęcie z boksu swojego konia jak leży i odpoczywa o poranku, żeby Ci pokazać że konie u nas po nocce w boksach i tak mają czysto??  🤔wirek: 🍴
TU na przykład całe stado, arab na samym końcu. taaakie chude te konie, że może od razu TOZ wezwij.

edit: wszystkie konie bez "dokarmiania własnego". chyba, że wlicza się w to jabłko/marchewka raz dziennie po jeździe. 🙄
Mało widać na tych fotkach, no ale bez czepialstwa.
Mało umięśnione te koniki i pozapadane na drugim zdjęciu jak na "regularny trening" no ale bebconki duże, tragedii nie ma
Konika pl nie liczę.

Koza normalna

A masz jakieś normalne zdjęcia z bliska?


edit :i jak możesz podaj dawki żywieniowe koń/dzień

blad
desire   Druhu nieoceniony...
25 kwietnia 2013 09:41
martynka.n, zwróc uwage, że te konie to już dosyć wiekowe są (i do tego całe życie w rekreacji), prócz araba i ciemnogniadej. i nie napisałam, że wszystkie są w regularnym treningu, tylko że arab.  🤔wirek: więcej czytania z zrozumieniem mniej czepialstwa (niestety ani to, ani to Ci nie wychodzi). dla mnie taka dyskusja nie ma sensu, bo nic Ci sie nie podoba, wszystko na nie,  a udowadniać na siłe nikomu nie mam zamiaru (w szczególności jeśli wzrok szwankuje), że jest ok skoro jest i w dodatku to widać..  😵   🙄  żyj dalej w przekonaniu, że za 400-500zł nie można utrzymać konia gdy ma się swoje siano, owies, słome i ogromne łąki.  😎
To daj araba i ciemnogniadą z bliska i dawkę koń/dzień
Inni potrzebują fachowej obsługi, padoków, siana, owsa i ściółki do woli, terenów i profesjonalnego podejścia

I trenera i hali i przeszkód.

Ja w pensjonaty za 500 i dobrze wyglądającego przy tym konia (bez dokarmiania własnego) po prostu NIE WIERZĘ.
Wklejcie zdjęcia swoich koni, trzymanych na wikcie za 500 bez własnych dopalaczy, chodzących codziennie pod siodłem (normalna praca).
Ciekawa jestem jak wyglądają.

Pomińcie koniki polskie, pogrubiane kucyki itp, bo te na wszystkim dobrze potrafią wyglądać


No a jednak. Co prawda od 2013 cena wzrosła z 500 na 550 😉 ale się łapie.
Zaręczam, że konie są karmione wyłącznie pensjonatową mieszkanką która robiona jest przez właściciela, w zależności od potrzeb konia jest modyfikowana.
Nie jest to duża stajnia, niema hali ale opieka nad koniem jest doskonała. Właściciel zresztą nie jest jakimś laikiem, ma dużą wiedzę praktyczną bo filozofów to po stajniach dużo 🙂
Oprócz Dakrona (folblut) który ile by nie zjadł to sie nie zaokrągli ale to taki typ z wszystkimi dolegliwościami świata i tak po prostu ma.
Stoją tam tylko konie pensjonatowe i raczej żaden nie pracuje codziennie ale jak już mówiłam dawka i proporcje mieszanki są zmieniane w zależności od potrzeb.
Galeria zdjęć z końmi które stoją tam dłuższy czas (poza siwym 😉)
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.437736042912924.103516.173760385977159&type=1&l=930f4f4684

Fakt, niema hali to jest dyskomfort jeśli chce się trenować cały rok niezależnie jaką mamy pogodę ale posprzątane i pościelone jest codziennie i w razie potrzeby jeszcze w międzyczasie wybierane jesli konie stoją dłużej w boksach, są duże łąki w spokojnej okolicy przy lesie, tereny również piękne a Ryszard ma na prawdę dużą wiedzę tylko trzeba go słuchać i nie dyskutować... o ile faktycznie chcesz sie czegoś nauczyć 😉 (stara szkoła :P). 
Wracając do pensjonatu, 550 zł za taką troskę, takie karmienie i fachowe dbanie o dobro zwierzęcia to jest śmiesznie mała cena, nawet jeśli niższą cenę miałby determinować brak hali.

a, chciałam dodać, że wcześniej stałam w stajni gdzie płaciłam 750 zł i hali również nie było a koń miał wydzielane siano! W lasowisku niema czegoś takiego, siana mają aż nad to, dobre siano żeby wątpliwości nie było.
O Lasowisku słyszałam dobre opinie
Co do zdjęć - kilka spoko, kilka nie

edit: a jak wyglądają zimą? Bo tu trawka, więc większość koni się zaokrągli

obejrzałam wszystkie focie i mam mieszane uczucia jednak. Niektóre konie wyglądają dobrze (i nie wierzę, że nie są dożywiane przez właścicieli), a niektóre tak se. Nie są chude, ale takie sobie.


No pierwszy, lepszy z brzegu

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=573844332635427&set=pb.173760385977159.-2207520000.1366880124.&type=3&theater

jak dla mnie za chudy, no ale co kto lubi.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 kwietnia 2013 09:59

obejrzałam wszystkie focie i mam mieszane uczucia jednak. Niektóre konie wyglądają dobrze (i nie wierzę, że nie są dożywiane przez właścicieli), a niektóre tak se. Nie są chude, ale takie sobie.




😵

Przecież nie każdy koń musi być napakowaną maszyną do sportu i nie z każdego da się zrobić " tłuściocha".
moje też są chude?
Oj, no ja tam nie wiem
Jak koń jest zdrowy, w miarę młody, ma dobre zęby etc to da się. Nie musi nawet specjalnie trenować

(pomijam chorutki)

Donia Aleksandra - Twoje są ok. Zawsze były przecież
zdjęcia zdjęciami, czasem coś na zdjeciu wygląda lepiej niż w rzeczywistości a czasem odwrotnie. Poza tym, jeśli ktoś nie wie które konie stoją tam dłużej a które są 'nowe'  może pomyśleć że niektóre są gorzej karmione ale te co mają 'figurę modelki' to są właśnie 'nowi'. Mój stoi tam od roku i wyraźnie się poprawił, Ryszard przygotowywał go pod siodło a teraz go jeździ więc koń pracuje, nie chudnie a nawet w końcu zauważyłam że się ładnie rzeźbi i zaokrągla gdzie trzeba.

Jeśli pogoda pozwala to konie idą na pastwisko, jeśli chodzi o paszę to ja w proporcje nigdy nie wnikałam chociaż nie raz byłam przy karmieniu. W zimie siano do woli, w tym roku była sianokiszonka również i zrzuta na worek siemienia na mesz. W sezonie jak stoją w stajni to mało że wychodzą na łąkę to jeszcze dostają do boksu więc niema opcji żeby któryś był cherlawy, niedożywiony.


No pierwszy, lepszy z brzegu

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=573844332635427&set=pb.173760385977159.-2207520000.1366880124.&type=3&theater

jak dla mnie za chudy, no ale co kto lubi.



No i o tym mówię 🙂  Arabek u nas stoi chyba z 3 miesiące  🙂 tak samo jeszcze jednak chudzinka  - jego koleżanka
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji - post pod postem
blad
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się