pielęgnacja i stylizacja włosów, fryzury

Okej, jestem już po ścięciu. Niestety (albo stety?) dialog z moją fryzjerką, która strzyże mnie od 5 lat wyglądał mniej więcej tak:

*siadam na fotel*
f: to co, ścinamy na krótko?
ja: no właśnie o tym myślałam ...
f:  😲
f: ja się nie odważę 😀

Ostatecznie stwierdziłam, że wszystkie te dziewczyny na zdjęciach mają jednak dużo prostsze włosy ode mnie. Bałam się mimo wszystko, że będę wyglądać jak baran  😂
Ale i tak duużo mi podcięła, bo faktycznie miałam te włosy już nieźle zniszczone . Od jakiegoś roku strasznie też zaczęły wypadać, chyba były przemęczone. Jeszcze wrzucę fotkę podglądową i uciekam




qnie ja też mam kręcące się włosy i miałam te same problemy co Ty. cavaletti mądrze prawi, zajrzyj do włosomaniaczek 😉
Mia, wow, świetnie wyszło! I wyglądają teraz bardzo, bardzo zdrowo 🙂
Mia, ślicznie Ci 🙂
teraz i ja (jak nigdy) nie mogę doczekać się ścięcia włosów, bo końcówki wyglądają już marnie ale poczekam na koniec sezonu czapkowo-szalikowego, no i muszę znaleźć inspirację co zrobić z przodem 🤔 kiedyś miałam grzywkę na bok, która już bardzo odrosła, zmieniłam miejsce przedziałka na bliżej środka głowy ale coś z tą grzywką muszę zrobić, bo końce są już podniszczone i wisi jakoś tak smętnie :/
cavaletti, fruity_jelly, dzięki dziewczyny, cieszę się, że trochę odpoczną od tego ciężaru 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
22 marca 2013 20:09
Znów mi się marzy asymetria  😀 Problem polega na tym, że kiedyś widziałam laskę w tramwaju w fantastycznej fryzurze. Po dziś dzień nie mogę znaleźć zdjęcia z chociaż podobną fryzurą.
Miała tak jakby grzybka. Bez przedziałka, jedna strona dłuższa, druga krótrsza. Podobnie jak na poniższych fotach, ale nie było to roczochrane.
i tak dumam czy bym nie wyglądała w takich włosach jak przez okno  😁
trzecia i czwarta są fryzura bardzo fajne! 🙂
witam.
Jestem młodą mamą, schudłam sporo i zamierzam dalej sie odchudzać,,,chce cos wkoncu zmienić...bo oszaleć można jak kazdy dzien taki sam🙂😉)no ale kocham swojego synka i dla niego wszystko🙂🙂🙂.Chodzi o kolor włosków. Kiedy byłam mała...miałam rude🙂 niestety wiecie jak to na "podwórku" wygladało...ruda ruda, marchewa....itd choć mam 30 lat teraz na zawsze mi to utkwiło pamięci...no ale z roku na rok włosy jasniały i rudy samoistnie zniknął tylko pozostał przy pejscach i na skroniach. Zawsze robiłam pasemna..czekoladowo blond. Ostatnio poszłam do fryzjera żeby pomalować na cały kolor blond i  miałam juz dość tych pejsów...i fryzjerka mówi...słuchaj skoro natura jest taka że masz różne te kolory na głowie(bo to prawdaaaa...rude, bra to z, blond itd🙂😉to może rude ci pomalujemy. Hmmm malowałam na ciemny blond, na braz, na czekolade ale na rudyyyyy🙁 nigdy....mąż siedzi i mówi przecież jesteś odważna zaszalej🙂 w zasadzie u kogos mi sie podobaja rude szczególnie taki palony rudy jak na zdj 1.a.simpson. Powiedzcie czy mi pasowałby taki...aaaa bo juz byłam u fryzjerki i mi zjee....b...a!! Miałam miec rude a wyszły  kasztan z brazem i blondem🙁(( powkeljam zdj.
zdjecie 2 to jak mam pasmka a zdj 3 i 4  to jak mi pomalowała....🙁 a i siostra mi powiedziała ze jak nałoże miedziany blond na takie ciemne wyjdą jak na zdj 1 bo jej kolezanka z ciemnych farbowała tym miedzianym blondem z loreala🙂 Czekam dziewczyny za doradztwo🙂Dodam że chodze na solarium bo do takich włosków musze mieć ciemniejsza skóre...cieplejsza🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 marca 2013 07:26
W ciemnych wyglądasz fajnie. W pasemkach już nie. Szalej, przecież zawsze możesz przefarbować 🙂
Dodam jeszcze jedno z bobaskiem hehhe bo w nim widać jakie mam oczy PIWNE i w zasadzie niezbyt ciemne oprawy.... I ta farbę mam nałożyć? Może któraś z Was już taki dylemat...bo tak sobie myślę jestem mamą ale czy to znaczy że jak niektóre z moich koleżanek mam zdziadzieć i zasiedzieć się w domu...myśle idzie wiosna więc czas na nowości i swieży wiosenny powiew🙂 a i za tydzień w świeta chciny bo mały ma dopiero 2 miesiące😉 Buziaczki
Dziewczyny, mam do Was pytanie - macie do polecenia jakąś dobrą i niedrogą karbownicę? uśmiech Ja mam proste, grube i nie dające się zakręcić na lokówkę, wałki itp "druty" , a po karbownicy b.ładnie trzymały mi się przez 2 dni.
Czy fryzjerzy potrafia robic dredy? siorce sie marzy kilka i chcialabym ja zabrac z okazji uro. tylko nie wiem gdzie szukac..
szalonakobyła, skąd jesteś? Są specjalne salony, które robią dready/ warkoczyki/ przedłużają czy farbują włosy na różne, mniej spotykane kolory 😉 Myślę, że jak wpiszesz w google swoją miejscowość + dready to coś wyskoczy.
Jesteście świadome, ze co jakieś 2-3 miesiące trzeba je poprawiać, bo inaczej nie wygląda to fajnie. 😉 Uprzedzam, bo sama jestem po długim noszeniu dwóch sztuk i obecnie skończyłam z undercutem na połowę głowy.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
02 kwietnia 2013 18:14
A jak szukać takiego niestandardowego farbowania włosów? :>
Jara, ja się dogadałam z moją fryzjerką. Męczyłam ją z pół roku o różowe włosy, pukała się w czoło i próbowała mnie odwieść od tego pomysłu, ostatecznie kazała mi zamówić takie mazidło, które utrzymuje sie na głowie do 6 myć (na normalną farbę moje włosy były zbyt zniszczone). Ostatnio jak u niej byłam, z wielkim uśmiechem na ustach oświadczyła, że zamówiła kilka różowych farb i w wakacje będę miała zielone światło  😉
Wawa i okolice wiec ofert bedzie pewnie masa dzieki 🙂 mloda pewnie dwoch miesiecy  nie wytrzyma ;D Sama mam smaka ale praca.
A jak szukać takiego niestandardowego farbowania włosów? :>

Hmm... nie mam pojęcia. Patrzę na salon, do którego chodziłam  i oferowali całą masę tonerów. Wiem, że we Wrocławiu jest Papiltor , ale nie wiem czy oferują farbowanie.

szalonakobyła, no po zrobieniu pierwszych dreadów jest dziwnie, ale polecam 😉
Robilas dredy ze wzgledu na ideologie czy tak o? dlugo mialas?
Zrobiłam bo mi się podobały. Nosiłam je... 5lat? Pierwszego miałam w kolorze moich włosów- jakoś w 2/3gim. Kiedyś poszłam na poprawę i wróciłam z zielonym i fioletem (dread z moich naturalnych+ doczepiony kolor). A ścięłam dopiero 01.01.13.  😜
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
02 kwietnia 2013 21:17
Dredy to się marzą ... mojej mamie 😉
Kurde mnie tez zaczely kusic no... Jara pozdrow mame 🙂 a z jakim kolorem chcesz zaszalec?
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
02 kwietnia 2013 22:30
Muszę się znowu zameldować w takim razie skoro mowa o dredach 😉
U mnie spory syf się już zrobił generalnie bo mi się nie chce poprawiać ale stwierdziłam,że co tam niech sobie żyją jak chcą 😁

szalonakobyła,szukaj dreadmakerów,zawsze to większe prawdopodobieństwo,że zrobia przyzwoicie bo fryzjerzy jednak się tym za bardzo nie zajmują,i ja-siedząca trochę w temacie i sama robiąca dredy osobiście nie spotkałam fajnie zrobionych przez fryzjera,może pecha miałam akurat 😉

edit:Jeszcze moja kita z dzisiaj żeby nie było,że się tak wcinam a nic nie wnoszę 🙂
Lacuna masz na calej glowie? pooookaa!
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
02 kwietnia 2013 22:36
Edytowałam poprzedni post i wkleiłam link.
Jeszcze takie rozpuszczone-kiedyś już tu wstawiałam przy okazji podcinania chyba:

I zaplecione:
lacuna, ale cieniutkie  😜
teraz się zastanawiam jak z takiej grubości dredów
nagle nie mam tylu włosów KLIK   😵
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
02 kwietnia 2013 23:03
Osz kurde!To jak one były robione? 🤔zok: to jest ciekawe naprawdę..
No moje to już majsersztyk,robiłam sobie je łącznie chyba z miesiąc 😁 (a teraz tak nie dbam :rozga🙂
Niestety nie mam zdjęcia, które pokazuje włosy od nasady, ale i tak wydaję mi się, że moje były troszkę grubsze.  I tak zawsze co szłam na dokręcenie mówiłam ''tylko nie wplatajcie tych włosów co wyszły od góry, poprawcie boki i dół'', a i tak je potem ścięłam, bo te z góry dziwnie wygladały, więc tez to mi zabrało trochę włosów

Lacuna, Twoje i tak świetnie wyglądają jak na nic-nierobienie 👍 np. u Galapril wygląda to zupełnie inaczej KLIK . Tyle, że on miała robione inna techniką. Pasmo na dreada rozdzielała na pół, łączyła i znów na ''inna'' połówkę i tak do końca. 
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
03 kwietnia 2013 12:50
[quote author=szalonakobyła link=topic=1358.msg1736493#msg1736493 date=1364936584]
Kurde mnie tez zaczely kusic no... Jara pozdrow mame 🙂 a z jakim kolorem chcesz zaszalec?
[/quote]

Jakąś tęczę bym sobie chciała zrobić, albo chociaż jakieś dwa kolory. Zwykle mam czerwowne (rude po spłukaniu) albo czerwono-czarne, ale już 10 lat tak chodzę i czasem bym chciała coś innego.
lacuna, przeeeegenialne! musisz mieć bardzo dużo włosów teraz to już wpadłam po uszy... a mogę się dowiedzieć jak reagują na Ciebie w pracy/szkole? bo kilka to bym jakoś na czas roboty ukryła ale całej głowy to nie sposób 😀
JARA, Ty nie szalej 🙂 w urzędach jakiś hair code nie obowiazuje 😀 ?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
03 kwietnia 2013 14:17
To się okaże jakbym przefarbowała włosy  😁
to dawaj! trzymam kciuki za jakis fajny kolor. ogladam namietnie dredy i wyobrazam sobie mine mojego szefostwa...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się