sekundays no dawaj dawaj całego bo każdy jest ciekawy..głowa i uszy typowo huculskie. Ale nie da się ocenić tylko po jednej fotce.
A teraz kilka zdjęć mojego Magnacego. Mamy problemy z praca na lonży bo Magnaś nie umie galopować na lonży. Mamy niechęć do galopu po kole. Prawdopodobnie przez jego nadal duże otłuszczenie ciała taki ruch sprawia mu nie lada problem. Dlatego zaczęliśmy pracę nad swobodnym galopem w ręku po prostych, aby trochę go zachęcić ale w formie zabawy a nie mozolnego popędzania go do galopu na lonży w wyniku czego wścieka się waląc w moją stronę tylnymi nogami.
Za pierwszym razem bieganie w ręku nie sprawiało nam żadnej frajdy i nawet zmuszenie go do kłusa było nie lada zadaniem. Ale zastosowaliśmy metodę parę kroków i nagroda w postaci garsteczki owsa. Na tyle to nas zmotywowało, że kłusujemy i galopujemy w ręku 🙂 i już nie tylko w stronę stajni ale od stajni.
Może to wszystko głupie co pisze, ale dla mnie to duży sukces bo Magnacy należy do tych koni co nie lubią się przemęczać a do tego jego otłuszczenie. Dlatego małymi krokami do przodu i lonża nie będzie dla nas problemem.
I kilka fotek:


A tak na marginesie. Czy całkowite odstawienie owsa (bo mało pracy ostatnio) i karmienie tylko sianem i ściółka ze słomy wystarczy nam całkowicie? Czy w powinnam suplementować mu jakieś witaminy i minerały. Sporadycznie dostaje mesz.
Pozatym nadal szukamy odpowiedniego miejsca na nowy dom, gdzie konia będą mi karmić tak jak ja chcę i będzie całe dnie na padokach, na dworku a nie stał w boksie i jadł..jadł bez ruchu. Wkurza mnie tam gdzie obecnie jesteśmy że nie mamy stałej całodobowej opieki a konie na noc zostają same w stajni. tylko trzyma mnie fakt że mam kilkoro dzieciaków na jazdy i jakąś tam mini rekreacje. CHCEMY ZMIAN!!!Trzymajcie kciuki za jutro!!!!!!Wkrótce coś się u nas zmieni...