Sesja/Studia i t d ;)
Nie, u nas głupie wpisy się pojawiają. Z resztą, sama piszę głupie posty 😀
O cokolwiek mnie nie zapyta Pani Doktor, moją odpowiedzią będzie Niemiecka Anarchistyczna Partia Pogo:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Niemiecka_Anarchistyczna_Partia_Pogo
ale to tak serio ? 😀
Ja dziś se przypomniałam, że przecież mam książkę o immunologii. Podchodzę do regału, sięgam, książka i owszem, o immuno, ale "Immunologia porównawcza i rozwojowa zwierząt." Cóż .. o nowotworach Pani za wiele nie napiszę, ale o odpowiedzi humoralnej u koni,p taków, waleni i płetwali ...
Partia na serio czy moja odpowiedź? 😀
Wpadłam, właśnie oglądam Pandy 😀
http://kids.nationalgeographic.com/kids/animals/panda-cam/
huhuhuhu, jeszcze 6h [;
Przerobiłam praktycznie wszystko . Zaraz kąpiel i jadę testy do 8 :P
subaru powodzenia!
Ja właśnie wychodzę na uczelnię, proszę o kciuki 😉
Dzięki i też trzymam 🙂
Zasnęłam o 5.30 . na godzinę... dzięki Bogu coś mi nie pasowało i wstałam o 8, 30 ... zdążę na egzamin 😁
Proszę o kciuki o 12...🙁 Chociaż nie wiem czy stan mojej wiedzy może podlegać jakiemukolwiek kciukowaniu;( Wszsytko mi się pomieszalo🙁 Mam dość. Zdam w 2 lub 3 terminie. szkoda gadać🙁
Strzyga, ja też oglądam pandy 😀
http://www.sandiegozoo.org/pandacam/mam dziś ostatni egzamin o 13, jeśli dziś się uda to sesja na czysto 😅
trzymam kciuki za wszystkich walczących dziś 😀
zaraz siadam do immunologii i mikro weterynaryjnej. 🏇
Ja sobie dziś poradziłam, 4 w indeksie jest 🙂 nadal trzymam kciuki za resztę!
W ramach nagrody wielka porcja szarlotki na gorąco z lodami truskawkowymi, chwila odpoczynku i zaraz siadam do filozofii i metodologii prowadzenia badań psychologicznych (oba egzaminy jutro).
Przeyebauam. W głupi sposób nie zdam tego ... 😕
Po 1 okazało się, że trzeba mieć 40 pkt / 60 żeby zdać - uradowało mnie, że można było ściągać od innych, więc to robiłam
2 nie wytłumaczyli do końca o co chodzi z błędnymi odp. i okazało się, że można było zmienić 1 pytanie na cały test, a ja zrozumiałam, że można zmienić odp raz w 1 pytaniu .. 😕 no i dupa .... 🙁
Szczerze ? Mam ochotę strzelić sobie w łeb....
Teoretycznie powinnam pojechać dzisiaj do konia ... Mam wrażenie, że będę jedyna która tego nie zda ... :/
Nic mi się nie chce ... w czwartek fizyczna ... 😕
Jak weszlam do gabinetu, to dwie osoby akurat z niEgo wylatywaly, a potem bylo tylko gorzej. Ale jakos wspolnymi silami z Pania Doktor, udalo nam sie dobic do 4,5.
No i bardzo przydalo mi sie tak niepopualrne tu chodzenie na wyklady i pokazywanie swojej buzki z przodu auli.
Aaaa zaspałam, a miałam zawieźć indeks do starosty, a dzisiaj ostatni dzień zajęć przed sesją. 😵 Będę musiała sama latać za wszystkimi. :emot4:
flygirl, a nie możesz mu jakoś dziś później podrzucić? Czy starosta zbiera dzisiaj wpisy?
Nesca92 i jak wasza biochemia? Mnie czeka dokładnie to samo za tydzień, siedzę od czwartku od rana do nocy i tak wiem, że nie dam rady się tego dobrze nauczyć... 😵
kotlet zbierał o 10 brakujące indeksy, niósł je do gościa od BT i sztuki i miał je już po 12 zwracać, bo ludzie potrzebowali na wf. Jutro pojadę do babki od wf, bo ma konsultacje rano, to nie będzie z tym problemu. Gorzej właśnie z tym drugim, bo nie mogę nigdzie na stronie znaleźć jakiegokolwiek jego planu/konsultacji. No nic, będę liczyć na to, że akurat będzie i na niego trafię.
a ja dzis trafilam na latwe pytania dosc, nie sciagalam bo sie strasznie balam i w ogole nie potrafie, w koncu pierwszy egzamin. no ale jestem dobrej mysli,mam nadzieje ze zdadza nie tylko Ci ktorzy przepisali pol internetu 🤣 trzymam kciuki za reszte walczacych dzis. zasiadam do krystalografii 🏇
flygirl, no to faktycznie słabo... jednak się cieszę że my nie mamy indeksów takich papierowych tylko elektroniczne...
Cała sesja w pierwszym terminie. Woooooohoooooooooo.
Gratulacje! 🙂
Ja zamiast się uczyć, to obejrzałam Les Miserables, a potem tata włączył Park jurajski na blue-rayu (nie wiem, czy tak się to pisze 😉 ). Ale już zasiadam, zasiadam.
grrr, bio mi strasznie nie wchodzi 😵 muszę to zdać, a zamiast się uczyć to śpię 😂
Jutro mogę dowieźć indeks i będą zbierane podpisy. 💃 Rano pojadę do gościa od ZZL i postaram się wywalczyć zaliczenie w trybie natychmiastowym, potem pojadę porozmawiać z wuefistką czy mi w ogóle wf zaliczy a jeśli nie to co mam zrobić, a i jeszcze do gostka od sztuki, też pogadać o natychmiastowym zaliczeniu. 🙂 I będę na czysto, resztę już i tak we własnym zakresie będzie trzeba, uff.
No to jutro egzamin z Zasad Projektowania Krajobrazu (pt. Czeski film, nikt nic nie wie nawet sam wykładowca), a w środę Matematyka... otwieram ksiązki i....robisz się seeennna...naprawdę seeenna...twoje powieki robią się ciężkiee.......ide po kawę 😵
też mnie napadła senność, ale wolę iść na spacer niż po kawę, po kawie to jeszcze bardziej zasypiam 👀
A ja wypiłam pierwszą kawę, od razu odżyłam! Za godzinę poleci druga. Ciężko mi idzie ta nauka, w zasadzie, to od 14ej robię tylko notatki 😁 Pomimo tego nieogarnięcia nie czuję żadnego strachu, czy zbliżającego się ataku paniki.
Jutro najgorszy egzamin a ja przez weekend nie zrobilam nic 😵
Dzis wstałam o 12, potem jeszcze drzemałam, zdążyłam już pomalować paznokcie, posprzątać... no tak..jakby ktoś pytał to się ucze 😎
Ja jutro mam egzamin z biofizjologii, nie czuje się w tym mocna bo dobrych podstaw z biologii nie mam, ale mam nadzieje, że nasz najukochańszy profesor zrobi nam taki test jaki zamierzał 😉 Ale dzis markuje mimo wszystko żebym nie była zaskoczona jeśli nie...
Przez was zamiast kuć botanę na jutro, oglądam pandy 😁 😂
Niby coś umiem, czytając po raz kolejny slajdy z mikroekonomii wiem, że już to znam, ale jednocześnie czuję jakąś wielką pustkę w głowie. Poproszę o kciuki jutro :kwiatek: