PSY

U nas GIGA łupież!! Jutro vet.

Co mogło uczulić?

Taste of the wild sierra mountain, animonda gran carno, dentastix, kość cielęca czy te ciastka (dostaje w nagrodę za siku i qpę na ogrodzie, tylko!) - klik

Wszystko mogło uczulić. Sporo psów ma po TOTWie właśnie łupież. Z drugiej strony dentastixy i te ciastka to same śmieci.

Bywałam w wątku kocim, bo mam 4 darmozjady do drapania. Teraz witam tutaj z moim świeżo przygarniętym przyjacielem.

Mazia, ale słodki pysio! Gratuluję nowej pociechy!

Strasznie mi żal, ze jest jesień, krótki dzień i nie mam możliwości chodzić z nim na spacery w tygodniu (praca), zostają weekendy. Tak więc aby do soboty ;-)

Wistra, na początek wywal dentastixy i sztuczne ciastka, takie produkty to syficzna bomba, jako najbardziej prawdopodobne obstawiam 😉  nagródki lepiej przygotowywać samemu, wtedy wiesz co psu podajesz, np. gotowane podroby, mięsko itp.Dość upierdliwe bo trzeba iść do sklepu, kupić, ugotować i pokroić  ale to o wiele lepsze dla psa.Poza tym gotowe smaczki można poporcjować i zamrozić a potem rozmrażać w miarę potrzeb.

Mazia, cudny! Ale kto powiedział, że po ciemku nie można spacerować? 😉  Ja rozważam rozpoczęcie spacerów po ćmowku na bagnach, tylko kupię czołówkę.Różnica taka, że pies na smyczy na wypadek saren, dzików czy innego lisa, o bobrze nie wspomnę 🤣

tymczasem na bagnach za dnia...




















😉

Blow, te Twoje psy są boskie. Na zdjęciach gdzie są solo wyglądają jak aniołki 🙂

cały czas szukam obroży półzaciskowej i zastanawiam się, która lepsza: taka jak u psiaka Blow czy bez łańcuszka? Czy taka obroża nie spadnie psu z szyi jak będzie ja nosił cały czas?

to też zależy od psa czy bardzo ciągnie czy nie, mieliśmy taką z łańcuszkiem z Rogz na amstaffkę, która ciągnie i łańcuszek się poddał po 2 miesiącach

Czarny ma taką zwykła półzaciskową, chodzi w niej 24/7 i nie spada ani nic się nie dzieje

Nie ciągnie się bardzo, normalnie grzecznie chodzi, tylko w wyjątkowych sytuacjach momentami nie mogę go utrzymać, jak zobaczy szczekającego psa itp.  😉

Mazia - gratki! dlugich lat przyjazni  :kwiatek:

RaDag - jestem absolutnie zakochana w Twoich chłopczykach - odkad przypadkiem trafilo mi sie kudlate zwierzatko mam ogramna slabosc do wlochaczy
a one jeszcze duze beda  😍

Nie ciągnie się bardzo, normalnie grzecznie chodzi, tylko w wyjątkowych sytuacjach momentami nie mogę go utrzymać, jak zobaczy szczekającego psa itp.  😉


to w takim razie to już jest tylko kwestia Twojego gustu 🙂

Nie wiedziałam, że smaczki można samemu robić. Zrobimy  😉

Nie wiecie czy Bioimmunex jest moczopędny?

Blow jak wrażenia z longa??? Gratuluję! Mam wiadomości z pierwszej ręki. Dla mnie i Ignaśka za zimno już :/ ale czekamy na sezon letni.

Rudy szynszyl po raz pierwszy z pozorantem

bedzie tez drugi raz. Bo pozorant przeżył  🤣

tiruriru w piątek prawdopodobnie ta dama  zamieszka ze mną do końca swych dni...  💃 💃

[url=http://www.schronisko.in/1657-12.html#]http://www.schronisko.in/1657-12.html#[/url]

escada, cudowna  😍
Powodzenia!

pozorant przeżył potem spotkanie z moją trójcą i znajomymi, więc będą u nas też kolejne razy 🙂😉
mam nadzieję, Wojenka, że następnym razem się zgadamy i może na foto załapiemy  😁

swoich fot nie mogę wgrać na photobucket :/

edit. swoją drogą posądzałam Zdzisławę o nieco większy rozmiar 🙂

Malina jak na kotleta jest niewielka, ale za to ogromna duszą. 😉

Heval dziękuję, przyda się bo to ponoć kawał wrednej suki o wyglądzie aniołka. do tego stara i po przejściach, do tego po operacji. Czeka mnie nie lada wyzwanie 😉

No mam nadzieję, że będzie 😉 . Malinka nie ma kompleksów z powodu swojego wzrostu, jest tylko nieco przemądrzała  🤣

Endurka, no widzisz, ja to niestety słabo rozpoznaję ludzi  😡, no ale jak wiem już, że to Ty to luz  😎 

escada, powodzenia i gratuluję 🙂 Fajnie widzieć, że kolejny schroniskowy nastolatek dostał szansę.

Dworcika dziękuję 🙂 z tego co wiem to nikt się nią nie interesował bo stara i wredna. faktycznie na dzień dobry rzuciła się z agresją. Pięć minut później uszka leżały ogon merdał a jęzor lizał rękę, więc liczę ze cierpliwością i z czasem będzie z niej dobra towarzyszka, a jeśli nie to trudno, liczę się z tym, że będę żyć z zołzą 😉


wybrałam staruszkę bo uważam że wiek nie powinien ich skreślać, owszem wiadomo ze prawdopodobnie odejdzie szybciej niż młodziak, ale do cholery po to jestem człowiekiem, żeby móc sobie z tą stratą poradzić, a godna starość należy się każdemu ogonowi. 😉

escada - cudna 🙂
trzymam kciuki!

swoja droga nieodmiennie nieogarniam, jak to mozliwe ze tylu psow nikt nie chce - takie fajne kundliska w schronie siedza 🙁

escada, super 🙂
U nas w schronisku jest jedna 11-latka, która mi utkwiła w głowie. Do domu wziąc nie mogę niestety, ale jak finansowo uda mi się to ogarnąć (no niby niewiele, ale obecnie każdy grosz się liczy), to przynajmniej wirtualna adopcja może się uda. A jak nie, to pozostaje mi jeszcze wyprowadzanie na spacer i pomoc w formie zaopatrywania schroniska w miarę możliwości w różne potrzebne rzeczy.

O tej pani mowa.
[img]http://www.schronisko-torun.oinfo.pl/adopcje/1331/main.jpg?t=1353269229[/img]
źródło

escada uwielbiam twojego psa  😜

ushia dzięki 🙂 tez tego nie ogarniam i dzisiejsza wycieczka do schroniska kosztowała mnie sporo nerwów, mimo, że pracowałam tam jako wolontariusz to nadal nie umiem na to wszystko patrzeć spokojnie.


Dworcika każda pomoc się liczy,  możesz też spróbować poogłaszać staruszkę, a kto wie czy nie znajdzie się ktoś kogo urzeknie i znajdzie jeszcze swój kąt 🙂

Frania formalnie jeszcze nie mój  😉 bo jest dwa dni po operacji - usunięta cała listwa mleczna z powodu guzów.


niestety więcej się nie dowiem o niej dopóki sama jej do weta prywatnie nie zabiorę, nie wiedzą nawet czy jest wysterylizowana  😵 czekam aż wet w schronisku pozwoli ją bezpiecznie zabrać, wstępnie w piątek jestem umówiona na odbiór ale coś czuję, że do piątku będę tam codziennie a możliwe ze odbiorę wcześniej...