Alvika, nie wierzę, że Pinesska byłaby do tego zdolna. Dziś ciemno było w sypialni rodziców, patrzę jakaś plama chyba na łóżku jest, doskoczyłam, macam, ale sobie przypomniałam, że ja Pinkę mam a nie Kociątko. Oczywiście tylko narzuta była powygniatana ;]
W ogóle sPinka się zrobiła ostatnimi czasy bardzo aktywna O.o lata, bawi się sznurkami, gumkami, przewraca się, szok.
Ps. testowania obiektywu ciąg dalszy czyli powraca seria pt. "Joga na co dzień"

