Witam
Późneij wstawie dwie forki z dzisiaj, natomiast na razie chciałąm opisac co mi sied zis przydażyło( siedze obolała i czuje jak mi 3/4 pleców mrowi i piecze). Mianowicie po obiadku jak konik jadł sianko uznalałm zę wejde i korzystajac z okazji , przed odjazdem, przelece mu olejem kopyta. W momencie jak podeszłam z prawej strony i schyliłam się po noge , koń złapał zębami mój lewy bok ( blizej kregosłupa) , nastepnie zostałam 3-4 razy popodrzucana( panika i stracgh w moich oczach ogromny, szczególnie że tarmosił mną jak workiem ziemniaków) do góry . w końcu gdzy odpuścił ( po uderzaniu w szyje) wyladowałam na tylnej ścianie boksu i życie dosłownie staneło mi na sekunde przed oczami. Plecy zaczeła zalewac fala ciepła.
NA szczescie , ugryzł on tylko mocno zdzierajac nieco skóry , no i zotawiajac widoczny ślad. Siedzę własnie na srodkach przeciwbólowych.
I przyznam o ile kiedys miałam do niego tyle zaufania , ze luzem go w boksie czysciłam , tak od tej pory wyłacznie na uwiazie.
o rety :|! uważaj na siebie!
dlaczego on taki niebezpieczny?
Nie wiem....wszystko dizało sie w ułamkach sekund. Nagle połozył po sobie uszy , dziwna iskra w oku i nim zdązyłam cokolwiek zrobic juz mnie złapał i do góry wyrzucił. Przy czym te podrzucania były powyzej 50 cm w góre, ze kawałek do zimi miałam , a ma kobietka tez nie jestem.
Na razie masc nałożyłam. Spuchło miejsce ugryzienia i naokoło dosc sporoo ( no ale w końcu mocno zebami ścisnał ). ( w jednym miejscu w srdku krwiaka az białe mam , albo to nie docisnał sama nie wiem). Nie dotykam tam na razie bo to wszystko opuchniete
o rety, nigdy tak nie miał?
ja bym sie teraz strasznie bała.
on jest twój, jak długo go masz?
trzymaj się, mam nadzieję, że szybko przejdzie.
On jest z "własnoscią" mojej znajomej , która prowadzi ośrodek jeździecki.
No nic..nauka na przyszłosc..króko wiąrzemy i nie ma bata 🙁.
z tego co sie dowiedziałąm z 2-3 dni wczesniej znajomą w tyłek ugryzł , ale jeszcze nie tak mocno jak mnie.Tam tez co prawda spory kwiak i pojawienie sie "3 półdupka".
On dostaje takich 'faz' jakby z niczego nagle 🤔
asds, nie wiem, co napisać, ja bym się bała.
czy te nasze rodzime ślązaki lżejszego typu to nie może taka polska wersja irish draught horse? :P
wiem 🙂
pochodzenie inne, bardziej mi chodziło o zagraniczny odpowiednik rasy, głownie w formie zartu :P
Hura, hura. Można w Polsce zrobić badania genetyczne na nosicielstwo maści kasztanowatej. 160 zł taka przyjemność + koszty weterynarza, który krew pobierze. Badam swoją ślązaczkę i ogiera, którym chcę ją pokryć, żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo urodzenia się kasztana. Szkoda, że w przypadku rasy, gdzie kasztanowata maść eliminuje z rozrodu, wszystkie ogiery po uzyskaniu licencji nie mają robionych tych badań.
chciałam się zapytać, co fani ślązaków robią, od prawie trzech tygodnie- śpią?
dawać jakieś zdjęcia 😀iabeł:
edit: plotki po forum chodzą, że Marcek nabroił 👀
Daj jeszcze jakieś zdjęcia. O! i Boya też jak masz (+ i źrebaki najlepiej) :kwiatek:
Po prośbie 🙂




Boy
oraz źrebaki:

Elf (Boy-Edesa po Turkus_Edda)

Truskawka (Boy-Tuzera po Probus)

TeddyBoy (Boy -Tuzera po Probus)

Ratafia (Boy- Rewia III po Relaks)

Ryton (Boy- Rewia III)
Pozdrawienia dla wszystkich " ślązaków" 🤣
i niech mi ktoś powie, że śląskie nie jest piękne...
Śląskie (zwłaszcza niektóre) nie jest piękne.... tylko obłędne 😜 😍
boyek
Cuuuudo!! 😍
Niesamowity 😍
Dziękuję ślicznie Boyek! :kwiatek:
boyek widzę ma w zamiarze napędzac popyt na ślązaki.
Ja na razie bez fotek Pana Paskudy z wczoraj. W końcu znów w siodle po gruntowym zaleczeniu dziabnięcia na plecach. Postaram się jakieś nowe fotki wrzucic jak znów będe w stajni.
A co do papierów ogierzycha nadal cisza... 🙄 😫
boyek, to stary czy nowy typ?
masz jakiegoś na zbyciu? 😁
Truskawka jets przepięka i widze ze będzię bardzo ładnie ciemnognaida jak dorośnie 🙂
Mam chwilowo księge stadną koni sląskich tom VII z 1999 roku jakby ktoś czegoś potrzebował to pisac na PW !! 🙂
Tylko dzisiaj !
Jak się koń potrafi zima zmienic?
teraz zarośniety

z listopada

Głowę to chyba ktoś po kryjomu wymienił na jakąś z angileksiego modelu HEavy Duty 😉
Poprawione
chyba złe fotki ci się dodały
a to ślazaki mojego znajomego
Rapsodia , co prawda jest to półślązaczka ale zdecydowanie wdała się w mame 😉 ( Ravella śl/Nomen - Pastisz młp/Huzar)

Karina ( NN- Lord śl/Lapis śl)

photos by me 😉
Ogier Jarat (Ratusz-Jarmina/Hak)

Jarat i Ratusz (Iner-Liza/Linotyp)


i kolejny ślązak
Jedno zdjęcie mojego Pana który po ostatniej akcji ( widomo której) przechodzi metamorfoze 🤔
och... ach... CUDO!!!
daj więcej fotek!!!
Manta jak porobie to powrzucam 🙂 Na razie się cieszę że zaczeliśmy tracici "mamucie" zimowe futro 🙂
Fajne te wasze ślązaki 🙂 Mojemu mężowi strasznie wpadły w oko. Czy jest jakaś dobra stadnina, z której można kupić ślązaka pewnego pochodzenia, zdrowego i zajeżdżonego?
Hmm...ciężko mi na towje pytanie Thillen odpowiedziec co do części zajeżdzony itp. Ale sądzę że fajne ślazaki są np. w stajni BONZA
http://www.bonza.pl/sprzedaz.phpJeno pozostaje tylko na bank napaśc 🙂
Hehe, u Pana Darka można wyszukać naprawdę perełki, i często wcale w nie wysokich cenach. Polecam Bonzę - na Dolnym Śląsku mają bardzo dobrą opinię.
Og. Rataj, ur 1983, zakończył karierę hodowlaną w 2007. W zeszłym roku miał przedłużoną licencję, ale okazało się że jest bezpłodny. Widziałam go pod koniec 2008 roku i prezentował się bardzo dobrze. Gdyby nie posiwiały cały łeb i nogi nawet nie podejrzewałabym go o starszy wiek. Mocny koń, w świetnym typie, w bardzo dobrej kondycji.
Ogiery 2009 w woj. mazowieckim (bez okręgu radomskiego) wg wykazu WZHK:
Amant, Arbiter, Arenal, Bebzun, Bergen, Cypr II, Delegat, Eddyton, Eksterier, Elektor, Inchalator, Milord, Neofita, Radoskór, Rypis, Tabasco. I to wszystko.
Co się stało z Gofrem z Łącka???
Rypis dał już kasztany. Sam jest w niezłym typie, ale jego ojciec też dał kasztany.
Widziałam klacz po Neoficie i jej matkę , i ogier zdecydowanie poprawił, ktoś widział jego potomstwo?