Młode Konie
galopada
U nas już po części sianokosów. Tak późno jeszcze nie zbieraliśmy 🤔wirek:
Jak bedziesz miała fotki JW to wrzuć koniecznie :kwiatek:
Thymos
Co zrobić, mam pecha i przez to zrobiłam się przesądna 🤔wirek: Paranoja.
armara, to polecam teorię o pozytywnej energii😉
armara ja jestem juz prawie na mecie. ale potrzebuje 700-800 balików a nie tak jak Bieńkowie 14 tys 😵
może uda mi się zwerbować kogoś kto zrobi Diabłowi trochę zdjęć bo z góry mi się coraz bardziej podoba to, jak chodzi. Chętnie bym zobaczyła go też z boku (bo zawsze mam problem - koni, które jezdze nigdy nie widze pod siodłem z perspektywy obserwatora).
A mój duży koń dzisiaj robił takie zagalopowania ze stępa, że jezdziłam z bananem na twarzy 💘
Thymos nie, nie, to nie była pierwsza lonża w ogóle. To była pierwsza lonża po dłuższym czasie. Pracowałam już z Rudą na lonży na wypinaczach wcześniej i wszystko fajnie szło, ale niestety trochę mi się życie pokomplikowało, za dużo rzeczy spadło mi na głowę i nie bardzo mogłam ogarnąć wszystko i w związku z tym Ruda dostała wolne. A potem jak ja miałam już zorganizowany dzień, to kobyła była uziemiona (walnęła się w nogę i mi popuchła) i miałyśmy stopa przez tydzień. No i tak teraz powracamy już myślę bez opierdzielania się i z pełnym zapałem do pracy 🤣
Edit: armara dziękuję Ci :kwiatek:
A jeżeli chodzi o Jr to już Ci mówiłam, daj mu czas, nie nabierze w tydzień, proces musi potrwać chwilę przecież, ale będzie dobrze :kwiatek:
Bardzo proszę o kciuki! Dostałam telefon, że Abso ma kolkę. Teraz tam jadę.
Ruda77
Trzymam! Nie dość, że upał to jeszcze 👿
agull
Wiem, wiem że potrzeba czasu, ale nie mogę tego "przeżyć" wyjeżdżał od nas jako przyjemna dla oczu laleczka, a teraz 😵
Ruda77 też trzymam kciuki bardzo mocno
Ruda, trzymam kciuki. na pocieszenie opowiem Ci pewna historyjke (co prawda moj kon teraz ma prawie 12 lat ale wtedy miał 5 wiec niby na upartego pasuje do watku :hihi🙂:
wakacje takie jak te, duchota, żar, 40 stopni. pancia korzystajac z pogody leniuchuje na mazurach. dzwoni stajnia - koń się pokłada, olaboga, kolkuje, świat się wali i co tylko. no wiec pańcia pedzi te setki kilometrów (pod Wawe) łamiac chyba 50 przepisów drogowych jednocześnie i ryzykujac utrate podwozia (no niestety, 7 lat temu nie było takich fikusnych tras jak mamy teraz, bywalo duzo drozek polnych i wiejskich 😉). wpadam do stajni zmartwiona, ide do boksu, patrze, a tu moj najzwyczajniejszy w swiecie lezacy kon, patrzacy sie z postawionymi uszami i tymi jego oczami w stylu "daj jeść". wypuszczam na padok, kon z kwikami i brykami odbiega od bramki, w miedzyczasie robiac kupe. no, wielka mi kolka 😁 oczywiscie wole żeby obsluga stajni przesadzała w ten sposób i była nawet troche nadopiekuńcza niż miałaby dać koniowi zdechnac bez slowa właścicielowi. bylam wtedy troche wkurzona, ale najwazniejsze że zwierzakiem bylo wszystko jak najbardziej w porzadku, a z perspektywy czasu i tak sie z tego pokladam ze śmiechu 🤣
Thymos, armara, anetakajper, agull, galeria, dziękuję :kwiatek: Absolut zrobił kupe, jest żywszy, w brzuchu mu pracuje i tak już od 3 godzin 🙂 Mam nadzieję, że to już koniec kolki i nie trzeba będzie wykorzystywać miejsca w klinice (tfu,tfu, odpukać w niemalowane) 😉
Ruda77 Uff, ale nadal trzymam dopóki na 100% nie napiszesz, że minęło i zagrożenie poszłoooo
Objawy od wczoraj nie wróciły więc chyba już to za nami 🙂
Super 😅
Ruda77 życzę wszystkiego najlepszego dla horsa :kwiatek:
Ruda77
Ufff, jak miło słyszeć, że wsyztsko (odpukać) jest już w porządku. Wyczochraj młodego ode mnie 😉
Dzisiaj wykorzystałam pogodę po burzy, więc nie było, aż tak źle. Pojedyncze owady, mogłam ruszać z koniem do boku. Jak zwykle stęp idealny, kłus jeszcze pozostawia trochę do życzenia, ale jest lepiej, no i parę taktów galopu. Na razie spokojne przyuczanie. Ogólnie jestem z niej dumna, bo coraz lepiej jej wszystko wychodzi, ale to koń, który jednak wymaga masy cierpliwości i uporu.
A że dzisiaj zahaczyłam strzemieniem o taśmę i był odgłosu "szszrrrruuuu" to siwa odskoczyła, a ja nie spodziewając się, ładnie zsunęłam się z siodła. I stanęłam na dwóch nogach, mrugając ślepiami jakbym dosłownie nie wiedziała, co miało teraz miejsce. 😁 Obtarłam tylko dwa palce. Wsiadłam na konia i ruszyłam dalej. Teraz niech mi się to zagoi.
Być., sytuacja prawie jak w kreskówce, gdzie bohaterowie lubią tak specyficznie mrugać oczami z miną "ale o co chodzi...?" względnie "what the fuck?" 😉
aa ja.... zaliczkowałam konia. 😉 Nie pozbędziecie się mnie w wątku. 😁 😉
Sankaritarina, pochwal się 😉
Sankaritarina to teraz będzie parka? 😉
Być., sytuacja prawie jak w kreskówce, gdzie bohaterowie lubią tak specyficznie mrugać oczami z miną "ale o co chodzi...?" względnie "what the fuck?" 😉
aa ja.... zaliczkowałam konia. 😉 Nie pozbędziecie się mnie w wątku. 😁 😉
Dokładnie było tak jak piszesz. 😉
Mam jeszcze filmik z jazdy. Zaczęłam się nagrywać, bo też potrzebuję widzieć z dołu, co się z koniem dzieje. I będę to praktykować, super sprawa.
Po jeździe była myjka, koń jak na 3 raz był już jak aniołek, tylko jeszcze nie lubi jak jej się zad oblewa, a tak do daje się wszędzie, nawet po cyckach. 😁
I oczywiście, pokazuj swego konia. Pół już swojego. 😜
ja to nie umiem języka za zębami utrzymać 😡 Konik to młoda klacz kuca felińskiego. 🙂
i znowu kupiona serduchem.... 💘
Donia Aleksandra, Hmmm... generalnie to parka jest od jakiegoś czasu, mieszka z nami inny kuc 🙂
Być., nagrywanie jazd fajna sprawa. Też zacznę praktykować. zdjęcia nie oddają tego co filmik.
A ja melduję, że to niewiarygodne ale młody już po tygodniu zajmowania się przez dziewczynę wygląda lepiej!
Dostaje dużą dawkę ruchu, jest żywy, bawi się no i jest też odrobinę okrąglejszy. Niesamowite jak to szybko działa. Widać, że ma większą chęć do życia. Dzisiaj zrobię jakieś zdjęcia.
😅
Sankaritarina
Gratuluję, jak już będzie oficjalnie Twoja to pochwal siękoniecznie 😎
ja wczoraj przywiozłam swoją nową pociechę Klarę 😅 i dziś zamiast grzecznie zjeść śniadanko wsiadłam w autko i szybciutko do stajni pojechałam zobaczyć jak się mój muminek miewa 💃


a teraz robię sobie śniadanko i myślę czy by po obiedzie nie podjechać na chwile do muminka 😁
ile Klara ma lat?? śliczna!
Piekna!!
Po jakich rodzicach? 🙂
Kot, Tysia dzięki :kwiatek:
Klarcia ma 3 latka, mamusia to Korin ma wpisany typ szlachetny a tatuś to ogier holsztyński Conus B 😉
http://www.allbreedpedigree.com/conus+b
http://www.bazakoni.pl/horse_44431.html
tengusia urocza panienka! 😉
Hmm a ja powiem cichutko, że u nas rośnie pomysł na kolejnego młodziaka 👀
ja to nie umiem języka za zębami utrzymać 😡 Konik to młoda klacz kuca felińskiego. 🙂
i znowu kupiona serduchem.... 💘
Donia Aleksandra, Hmmm... generalnie to parka jest od jakiegoś czasu, mieszka z nami inny kuc 🙂
Być., nagrywanie jazd fajna sprawa. Też zacznę praktykować. zdjęcia nie oddają tego co filmik.
O, to szybko pokazuj. Miałam styczność z tymi kucami, z wyglądu każdy mi się podobał. Z charakteru również, ale nie wiem czy to nie kwestia wychowu.