Młode Konie

FirstLight a po kim jest? piękny siwek! 🙂
Dziekuje  :kwiatek:
Jest po holsztynskim Liberado, z matki po Fly High han.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
20 czerwca 2012 20:15
FirstLight a wcześniej jak pamiętam też miałaś siwka. Dobrze mi sie wydaje?
Tak, tego:




Zamilowanie do masci mi zostalo  😎  Tylko odcien sie zmienil  😉
Moja podopieczna kasztanka:







Fenicja ( Pegasus HB x Lord Alexander ) ur. 2009
faraa, piękna kobyła, Pegasus HB już nie kryje, prawda?
piękne te kasztany
ta pierwsza ma coś z nogami? bo stoi przednimi bardzo do przodu?
Faraa Fenicja to siostra Festy?
Dodofon, to jest jeden i ten sam koń
hehehe wiedziałam, że zaraz padnie pytanie o przednią nogę 😉 Ta kobyła ma bardzo dobry przód a zdjęcie było zrobione w momencie kiedy pomocnik fotografa otworzył parasol i kobyła się po prostu wycofała. Mam jeszcze jedno zdjęcie na stój, ale spoczywa na nim na lewym tyle i stoi przodem bliżej niż tyłem, co zaburza proporcje. Z dwojga złego, któreś musiałam wybrać. robienie zdjęć koniom na stój to wyższa szkoła jazdy i jak osoba, która je stawia nie ma cierpliwości to nic z tego nie wychodzi...





Fenicja to półsiostra Festy - ten sam ojciec i matki dwie pełne siostry ( Fara i Fiona ).

Pegasus HB nie kryje, ponieważ zajmuje się sportem. Teraz kryje jego syn - Believe In Me a w przyszłym roku dojdzie jeszcze Cardamon, który parę dni temu dostał się do zakładu. Oczywiście jeżeli dostanie licencję 😉

Tak jeszcze dla porównania - to jest zdjęcie z kwietnia, jak kobyła pracowała na lonży. Obecnie stoi od maja z powodu kontuzji jeźdźca  😵

faraa, ona ma takie spokojne oczy, faktycznie jest oaza spokoju..?

"Się bujamy", niestety kiepska jakość zdjęć, ale na naszej hali ciężko coś pstryknąć w dobrej ostrości, i żeby jeszcze było w miarę jasne 🤔:

deborah   koń by się uśmiał...
22 czerwca 2012 09:15
Thymos, fajną halę macie 🙂
ile bym dała żeby już Cleverek tak zechciał w kłusie szuję obniżyć bez chowania się...
deborah, nic na siłę, zostaw jego szyję i łeb w spokoju 🙂 Przyjdzie czas i siła, to się sam rozwinie. Na najbliższy rok to z tymi dzieciakami jest tylko jedno do patrzenia, czyli zad.

Czarlie z ostatniego weekendu:

quantanamera jakieś cenne rady jak rozluźnić konia w kłusie? Stosuje drągi, siwa zaczyna rozumieć o co w tym chodzi, ale wolałabym jej jeszcze "dopomóc". Nie mamy jakieś wielkiej lamy, koń stopniowo obniża łeb, ale zawsze pozostaje "ale".
lostak   raagaguję tylko na Domi
22 czerwca 2012 14:03
Thymos, fajną halę macie 🙂
ile bym dała żeby już Cleverek tak zechciał w kłusie szuję obniżyć bez chowania się...


daj mu czas, zrobi sie samo.  jedz rowno i mocno do przodu i zostaw przod w spokoju.  czas, czas, czas...  olimpiada za 8 lat dopiero😉
deborah
Chciałoby się pwoiedzieć - cierpliwości ! Daj mu i sobie czas  💃

Junior zjechał do nas na dobre. Rana po kastracji już praktycznie wygojona, zaczynamy akcję pogrubianie. Tak chudy był chyba ostatnio jako roczniak  😵
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 czerwca 2012 13:48
armara ja żądam Juniorka  ! 😀

A ja niestety uziemiona z nogą na 3 tygodnie ;/ ale muszę ją wyleczyć, bo to już 2ga kontuzja tej kostki :P Ale wynajęłam koleżankę, ona będzie z góry go robić przez ten czas, a ja z dołu 😉 i powinno się ruszyć pięknie i ładnie  🏇
subaru2009 coś masz pecha.  😉

Właśnie wróciłam ze spaceru z siwą, która widząc pierwszy raz w życiu bele ściętych drzew po prawej jak i po lewej stronie, w ogóle ich się nie przestraszyła. Olała sprawę, za co jej dziękuję. W lesie nie ma już takiej rzeczy, której mogłaby się spłoszyć, doprawdy mam bardzo spokojnego konia. Wczoraj odkryłam, że pod siodłem siwa umie ustępować zadem, co przychodzi jej naturalnie. Z ziemi nad tym pracowałyśmy, więc przeniesienie tego z siodła okazało się przysłowiową łatwizną.  😉
subaru2009
Mam tylko komórkowe, ze stępowania pokastracyjnego.
Zastanawiam się czy a) najpierw go odpaść czy b) odpasać i czy dodatkowo lonżować, 3-4 razy w tyg. dzień żeby łątwiej byo mu nabierać ciała ? To był zawsze suchar, ale po zajazdce i kastracji wygląda ekhem  😵

(...) wygląda ekhem  😵

słucham  😎

spokojnie, jeśli wygląda jak ja 😀 to wyjątkowo szybko odbuduje kształty  😂
Wrzucam zdjecie mojej młodej z ostatnich zawodów w Kwiekach.
galopada_   małoPolskie ;)
23 czerwca 2012 19:14
armara ja bym nie odstawiala calkiem od roboty, bo nabierza ciałka, rownowagi, siły i może byc wesoło.....  😁 😁 😁 😁
(btw nie poznałam Juniora  😡 musiałam się wpatrzeć  😁 )
NatLat co jechaliscie i jak poszlo?
deborah   koń by się uśmiał...
23 czerwca 2012 19:45
armara, przesadzasz, nie wygląda źle. faktycznie ciałka mu ubyło ale całą moją uwagę tak czy siak skupia ogon!
nie odstawiałabym go od pracy. Wymuszony ruch pomoże umieścić przybywające ciało tam gdzie chcesz 😉
NatLat, kobyłka jest świetna. Naprawdę miło na Was patrzeć.

edit:
lostak niby 8 lat ale to już jakaś presja   🤣
quanta kosmiczny jest Eno.  🏇
galopada_   małoPolskie ;)
23 czerwca 2012 20:40
a ja jeszcze nieoficjalnie chce się pochwalić, że jeden z naszych koni w następnym tygodniu wyjeżdża poza granice Polski....  😅 😅
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 czerwca 2012 22:09
Być. cóż, równowaga w przyrodzie być musi. Raz koń, raz ja.  😁 Fajnie, że kobyła taka odważna i współpracuje. Taki koń to skarb 🙂

armara oj tam, troszkę go ubyło ale dla mnie i tak jest cudowny 😉 niech dziadyga chodzi też na lonży, nie zaszkodzi mu 🙂 uwielbiam go  😜
Czasem dobry jest brak równowagi.  😁 A młody zostanie ojcem? Ruszyło się coś?  😉
armara, juhuuu, Junior pod siodłem 🏇 Ja też bym pasła i lonżowała równocześnie, praca nawet lekka, ale regularna, czyni cuda 🙂
(I w ogóle to też dołączam do zachwytów ogonowych. Na szczęście nasz ogon rośnie, za rok albo dwa nie będzie już straszył heheh). 😉

galopada_, który który? No chyba, że wolisz z info poczekać, aż będzie oficjalnie 😎

NatLat, bardzo fajne siwe, ostatnio jak oglądam takie fajne zdjęcia ze skoków, to tak mnie nachodzi chęć na podskoki...

Póki co chyba kończę sezon halowy 🤣 Zaczęlibyśmy wyłazić już wcześniej, ale zawsze biorę malucha na koniec po wszystkich koniach, żeby mógł jak najdłużej korzystać z padoków i trawy. Wieczorami to niestety był dość konkretny wysyp komarów i żal mi było dzieciaka na dworze jeździć, hala jednak daje dobrą ochronę. Teraz jakoś komary i muchy odpuściły (poza dziwnym gatunkiem muchy (?) rozmiarów szerszenia... nie wiem co to za WTF).
W każdym razie przenieśliśmy się na zewnątrz i tak jak się spodziewałam, wszystko działa 😀







Tylko teraz już nikt nie będzie oglądał Czarliego halowych zdjęć, buuuu 🙁
W każdym razie jakoś dziwnie trochę tak, sama mam zgryza, co to za koń pod moim siodłem 😁 Jakiś taki zgrabny i dorośle wygląda 😲 I nawet maść zmienił na ładną 😀
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
23 czerwca 2012 23:34
ale maszyna  😍
quantanamera, co masz za siodełko na focie?

A ja się pochwalę że na moim młodziaku dziś pojechałam pierwszy raz w terenik i był jak anioł.
Po tereniku zabrałam go na myjkę- pierwszy raz w życiu 😉 koń stał bez trzymania, dał sobie umyć nogi i cały wykąpać 🤣
Przyznam że nigdy nie spotkałam tak wyluzowanego konia 😂 zawsze pierwsze mycie jest stresem, a tu pełna profeska 😅
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się