KOTY

no wiesz, male dopiero w drodze, zanim sie urodza i beda mialy 3 miesiace to po wakacjach jak znalazl  😀iabeł:
Oj tak dziewczyny, bedzie Wam sie na pewno trudno rozstac z maluchami, a jeszcze trudniej bedzie znalezc im dobrych opiekunow 😉

Nerechta, ja tez jestem w nim zakochana po uszy, podobno najwiekszy rozrabiaka z calego rodzenstwa i niesamowity przytulach.
no wiesz, male dopiero w drodze, zanim sie urodza i beda mialy 3 miesiace to po wakacjach jak znalazl  😀iabeł:


No faktycznie  😂
Ale nie o korata się powiększymy  🤣
A o co, o co?
a to jeszcze tajemnica, ale tyż krótowłose i szalone  😁
To gratuluje, a tez do hodowli czy na kolanko?
A to się dowiem, jak przeżyję poród Glitne i Gjevjon <boi się>
nie boj sie, nie boj! 🙂 Moja znajoma (hodowca mojej malej) sciaga sobie wlasnie american curl..  😜
Rzadko bywam na towarzyskich, ale zdecydowanie muszę się pochwalić dokonaniem mojego faceta 🙂 Otóż wybudował dla naszych trzech kocurów... catio 🙂 w ogrodzie. Mimo pewnego sceptycyzmu, czy wszystkie trzy egzemplarze będą zainteresowane korzystaniem (mamy jednego bezstresowego eksploratora, jednego kota ostrą cykorię na cały świat i jednego stwora z dość dużymi zwyrodnieniami w stawach, więc średnio sprawnego) okazało się, że catio nie tylko zostało błyskawicznie zasiedlone, ale wręcz powinniśmy tam przestawić kuwety i miski... Bestie wałkonią się tam całymi dniami, nocami ciepłymi też (mają osiatkowany taras i zabezpieczone zejście na dół). Fajnie wyszło 😀

Tak to wygląda (wysokość ok. 2 metrów, są drzwi, więc można swobodnie wchodzić do środka)





Rura do schodzenia z kociego osiatkowanego tarasu:



No i sami loCATorzy 😉







W planach jeszcze dostawienie dwóch półek, zamontowanie wałków z sizalem do drapania i wysianie trawki na trawniku 🙂 Więcej fotek u mnie w galerii.
cieciorka   kocioł bałkański
23 maja 2012 06:05
quantanamera, odlot, zazdroszczę!
quanta  - wasza woliera 😜 😜 😜 😜

Czy Ty masz zwisłouchego?  😜 😜 😜 😜 😜

oszalałam 😀
quantanamera, ale super! A jakie koty piękne 😜

Czy kota, który nie wychodzi na dwór, przed wypuszczeniem do takiej woliery trzeba na coś zaszczepić?
fin, wystarczą chyba kropelki na kark, na pchły i kleszcze. No bo wiadomo, że normalnie koty zaszczepione na zakaźne, wścieklizna nie jest obowiązkowa
quanta, piękna woliera 🙂 a koty jeszcze ładniejsze
UWAZAJCIE, podobno trafila na polski rynek partia z sucha karma dla psow i kotow TOTW z salmonella
Bischa   TAFC Polska :)
23 maja 2012 15:20
To pewne? Miałam zamawiać...
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
23 maja 2012 15:23
konia44, Bischa, Ponoć to dotyczy partii tylko w Stanach i Kanadzie. Na wątku na miau kobitka napisała do zooplusa i ponoć nie ma się czego obawiać.
Ufff, to dobrze, bo ja akurat z zooplusa zamawiałam 🙂
Zooplus wycofal TOTW z oferty, niestety ta partia trafila tez do Polski. W probce karmy zakupionej w zooplusie wykryto salmonelle.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
23 maja 2012 17:58
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=10&t=141952 wątek na miau, zaraz doczytam resztę.

Szkoda, że już opakowania nie mam, ale to były próbki, a po kocie nie widać by coś jej było więc nie panikuję.
Noo super 🤔

A jaką inną karmę podobnej jakości i w podobnej cenie polecacie?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
23 maja 2012 18:14
fin, Możesz zareklamować do 14 dni po zamówieniu, Zooplus ponoć zwraca bez problemu kasę, ale worków o ironio nie chce z powrotem.
A taka fajna karma sie zapowiadała, SIC!

Z tych w miarę ok to jeszcze Acana, Orijen i 1st Choice.
Ja tam nie panikuję  🙂 😉
Boska ta Twoja woliera quantanamera.
I to zejście z balkomu/tarasu  😉
Zazdraszczam 😉
ja też chce taką woliereee!🙂
quantanamera, pochwal Swojego faceta. Wykonał kawał dobrej roboty, bardzo mi się podoba.
moje się chyba wkońcu już zaprzyjaźniły naprawde
kalaarepa - jaki miły widok! 🙂 Piękne kociska 🙂
Drogie Kociary,

dawno już w tym wątku nie pisałam, ale czytam co jakis czas. Obecnie Łapka jest kotem niewychodzącym (kiedyś chwilowo wychodziła, ale "menda" lazła coraz dalej i za bardzo do domu przychodzić nie chciała). Niedługo przeprowadzamy się na wieś i Łapka wychodząca będzie pełną gębą. Mam pewne obawy co do psów, samochodów, traktorów, ludzi. Czy ona sobie poradzi?
Nie wiem też czy zakładać obróżkę (boję się żeby się nigdzie nie powiesiła, zaczepiła), z drugiej strony jak mam ją zabezpieczyć przed ludźmi, którzy mogą ją wziąć za kota bezdomnego. Jak podejść do tego tematu tak, aby nie zaszkodzić Łapce? Pomożecie?
kalaarepa, ale słodziaki  😍
CuLuLa, wszystko zależy od okolicy w jakiej będziesz mieszkać... moje ogony wychodzą bez obróżek ale okolica typowo wiejska, z dala od drogi i innych zabudowań 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się