PSY

Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
09 maja 2012 14:24
Wpadam do wątku, bo mam pytanko - jaką suchą karmę możecie polecić dla starszego (ok. 14-16lat) psa, który uznaje tylko małe granulki? Najlepiej jak mają wielkość jak w kocich karmach.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
09 maja 2012 14:31
Karma Platinum ma podobno miekkie krokiety, ale to karma z półki superpremium i koszt wysoki.
Drobne granulki ma Wolfsblut /konina/, ale jw.


Acana Adult Small breed ma takie
abre   tulibudibu
09 maja 2012 17:36
Trudno się robi zdjęcia, gdy pies ma inne zdanie na temat tła 😉
a to my się trochę przypomnimy. Tutaj Czarny ze swoją nową Szarą koleżanką (wspomnianą we wcześniejszym poście sunią do adopcji) jest u nas w DT.

ze względu na ADHD Czarnego będzimy teraz próbować nowej karmy Vollmers, ktoś zna? Próbował? ( z bólem serca odstawimy naszego Kronch'owego łososia  🙁 )

edit: dopiski
Potrzebuje kontakt do osoby/firmy która na zamówienie robi legowiska  :kwiatek:
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
10 maja 2012 10:30
Masz Ivett, masz Escadę.
JARA jak się sprawdzają obroże? 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
10 maja 2012 11:14
JARA jak się sprawdzają obroże? 🙂



Kochana, mucha nie kuca  😎 a raczej kleszcz nie siada 😉
:kwiatek:
to fajnie 🙂 u nas też spokój 🙂 odpukać, mam nadzieję że tak zostanie  😅
u mnie spot-on Effipro co 3 tyg. i też ani śladu.

Czy ktoś z Was miał kiedyś głuchego psa??

Zastanawiam się czy aby mój białas nie jest niedosłyszący...
Endurka, nie boisz się tak co 3 tygodnie?
Mnie wczoraj wet uczulał, że 4 tygodnie to absolutne minimum (i jednoczesnie maksimum, jeśli ochrona ma być skuteczna), bo to bądź co bądź, środek toksyczny, który organizm musi zmetabolizować.

tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
10 maja 2012 19:38
toksyczny dla bezkregowcow. Endurka wstawiala zdjecia swoeich psow i z cala pewnoscia sa kregowe 🙂
Uff, to całe szczęście, że kręgowe, bezkręgowcom trudno w dzisiejszych czasach 😀

Toksyczne, nietoksyczne - źle może się wyraziłam. "Substancja nieobojętna zdrowiu" byłoby poprawniej pewnie.
Może zostałam specjalnie przez weta pouczona, bo nie mamy zdiagnozowanych kilku anomalii w wynikach psiny, a nerki są głównymi podejrzanymi. W poniedziałek USG.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
10 maja 2012 22:08
na pewno nie sa to przyjazne substancje, ale majac do wyboru babeszjoze albo domyslne niepoparte dowodami szkody wyrzadzane przez obroze wole juz te niepoparte dowodami trucizny. Ale tez w zeszlym roku przy malym dziecku nie kupilam psom obrozy, tylko kroplilam je. TAk na wszelki wypadek. Niby synek tez kregowy, ale on wszystko do geby pchal, psy chociaz obroz nie jadaja. Moje przynajmniej
no tak, ale mechanizm działania spot-onów i obroży jest chyba troche inny. obroża jest na szyi cały czas, poprzez skórę wchłania się jakaś ilość substancji czynnej, która w miarę ubywania jest na bieżąco uzupełniana, tak żeby mogła działać przez cały czas.

w spot-onach o takim działaniu nie może być mowy, więc na chłopski rozum, wchłania się od razu określona ilość substancji, która jest z czasem unieszkodliwiana  przez organizm i traci właściwość - jeśli uzupełni się ją ponownie przed czasem, to czy ona się nienabudowywuje?

ja nic nie mam do obroży, do spot-onów tym bardziej, swojego psa zafiprexowałam i jest kleszczooporny. "domniemana szkodliwość" dotyczy konkretnie używania kropli częściej niż co 4 tygodnie.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
11 maja 2012 08:02
wiesz co, poczytam, bo nie wiem  😉
po 4 tyg. to ludzie powiadają, że przy każdym spot-onie zdarza się coś chwycić. Dlatego nie dochodzę do tego etapu.

Fipronil nie jest szkodliwy dla psów, poza tym nie wchłania się ogólnie, tylko w skórę.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 maja 2012 11:34
Na ulotce obroży Foresto jest wykres jak działa obroża, a jak krople. Krople (o ile pies się nie wykąpie) działają intensywnie przez 2 tygodnie, a później działanie spada.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 maja 2012 11:58
Furkidz  😍 fundnęłam "sobie" dwie obroże, dwa holdery (na adresatki) i smycz (pod kolor pierwszej obroży)


Jara druga obłędna!

Jak Ty to robisz, że Twój pies jest biały-biały?? Mój biały jest jak siwek po kąpieli - przez moment....

Ale pychol widzę też ma różowy :/

ps. dlatego dając co 3 tyg. i uwzględniając częste kąpiele moich gadzin nie notuję kleszczy na psach
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 maja 2012 15:10
W ogóle nie zauważyłam, że dodałam post pod postem, biję się w pierś za to!

Ziva ma zawsze ma różowy pysk, dzisiaj po spacerze szczególnie. Ona jest alergiczką (AZS), po spotkaniu ze słońcem robi się taka różowa (w mocne słońce używam nawet kremów z filtrem 50). Do tego kurz, pyłki i ma pysk, uszy, łapy, tyłek i brzuch czerwone. I jeszcze jak zje jakiś chleb/bułkę albo kurczaka/indyka. Jak zaczną trawy kwitnąć to będzie miała bąble na brzuchu.

A czy ona taka biała? Pomijając, że na tym zdjęciu ma całą głowę i pysk brudną 😉 Szybko się z niej brud wykrusza. Jak opanieruje się błotem to wiem, że za pół godziny znów będzie biała. Czeszę ją (jak sobie przypomnę) gumowym zgrzebełkiem --->  Takim. I jest dosyć często kąpana. Tak co 1-1,5 miesiąca, do tego też używam tego zgrzebła. Zużywam wtedy o wiele mniej szamponu. Przy długim nie-kapaniu Ziva nie robi się szara, a żółta. Chociaż uważam, że jak na psa chadzającego po krzakach i dziurach to jest naprawdę czysta i biała.
Moja też AZS, niestety, znam ten ból  😤
Podajesz sterydy w najgorszym okresie? Odczulałaś ją może?

Mam podobne zgrzebło, tylko kolce ma dłuższe. Moja szybko żółknie, bo obydwa kochają się syfić na potęgę... Czy to w piachu czy ukochanych bagienkach  😵

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 maja 2012 23:06
Od lutego jest na immunoterapii swoistej (odczulanie).
widzisz już jakikolwiek efekt?

u nas zawsze coś  😵 tym razem Juri coś musiał zeżreć, bo bulgoty w brzuchu przednie, będzie sraka, że ho ho  😵
Widziałam nowe zdjęcia mojej puchatej kulki, siędzę już jak na szpilkach, a jeszcze tyle czasu..  😵
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 maja 2012 10:18
widzisz już jakikolwiek efekt?

Na odczulenie reaguje podobno 80-85% psów. Czy widać efekt? Nie wiem, podobno widać dopiero po 4-5 miesiącach stosowania. Inna sprawa, że odkryłam ostatnio, że mamy odczulenie tylko na roztocza, a Ziva jest dodatkowo uczulona na pleśnie i pyłki życicy (trawy). Muszę skontaktować się z prowadzącym dermatologiem co zrobić z pyłkami traw, czy mogę dawać jakieś leki skoro trawa została pominięta.
Po odkryciu, że Ziva ma AZS sporo się zmieniło, najważniejsze to wiedzieć na co pies jest uczulony. Ja zrezygnowałam z dywanów w pokoju, koce wsadziłam w poszwy, zmieniłam pościel na hipoalergiczną itd.
tzn. robiłaś testy skórne? Są bardziej wiarygodne niż te z krwi.

A i reakcj na odczulanie to raczej 60-80 % jednak podobno.

Ja będę sukę "testować" jak skończy pylić i będę mogła odstawić sterydy, bo dostałam ją w takim skórnym stanie, że bez tego w ogóle nie chciało ruszyć leczenie :/

u nas właściwie nie ma szans na likwidację roztoczy - dom otwarty na taras, całe dnie psy i dziecko kursują z salonu do ogrodu i z powrotem, dywanu kawałek musi być, bo podłoga grozi śmiertelnym poślizgiem albo odmrożeniem stóp... a chata duża, ja sama, nie obrabiam się ze sprzątaniem na błysk i życia mi na to szkoda  😎

póki co, najgorzej wygląda po spacerze  😵

alleluja - doszła karma :/ co prawda nie tyle ile być miało i za część zwrócili kasę, ale już mi się nie chciało z nimi szarpać  😤
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
12 maja 2012 11:10
JARA, dzięki wielkie za info. Taka wielkość jak Acana byłaby super. Niestety szukam czegoś tańszego, ale nie najtańszego. Idąc tropem acany trafiłam na taką karmę - http://www.swiatkarm.pl/p,bosch-adult-mini-lamb-rice-15kg,6778,23.html ktoś z was wie jakiej wielkości ma granulki? Zastanawiałam się jeszcze nad tą - http://www.swiatkarm.pl/p,bosch-senior-125kg,1260,23.html
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 maja 2012 11:47
My testy robiłyśmy w listopadzie, w grudniu zamówiłam odczulenie, ale bardzo długo czekałam, nasza paczka się zgubiła (między świętami a sylwestrem) i musieli nam od nowa lek wyrabiać.

Przez zeszłe całe lato Ziva dostawała Clemastinum, lek przeciwhistaminowy. Dopiero jak w październiku zaczęła mieć czerwone łapy i łuszczącą się na nich skórę to poszłam do dermatologa, 4h w kolejce 😉 Okazało się, że to nie były jedyne objawy. Czerwone uszy (inny wet wpierał mi, że pies się drapie i dlatego ma czerwone), czerwony pysk, naciek między palcami (rzekome wbicie się kłosa) i wytarta szyja (mi się zawsze wydawało, że to od obroży).
Miałam rozpisane leczenie sterydem (Encorton): pierwszy tydzień 1tab/dziennie, 2tydzień 1tab/co drugi dzień, 3 i 4 tydzień 0,5tab/co drugi dzień, a później (do czasu dostarczenia odczulenia) 0,5 albo 1 tab/co weekend (nie pamiętam już dokładnie).
No i dużo nam pomogło codzienne mycie łap Manusanem, nawet teraz jak kąpie Zivę to raz szampnem dla psów, a drugi raz roztworem 1:4 Manusanu.


bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
12 maja 2012 11:51
Horciakowa, granulki boscha są trochę mniejsze od 2 zł

edit. zdjęcie 😉

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się