Ronin - warsztaty z Kasią w Anka Rancho są w maju. Przyjazd Berniego to poważniejsza akcja i szczerze mówiąc nic mi na ten temat nie wiadomo żeby przyjeżdżał na Rancho Anki... Jeśli już w okolice Wa-wy do do Celbanta. Anka też tam przyjeżdża na kursy z Imbirem🙂
Co do wakacji...na pewno u Anki cos się będzie działo🙂
Na stronie SPNH znajdziesz info o kursach organizowanych przez Stowarzyszenie. Berni będzie we wrześniu. My z Florentyną jedziemy !🙂 Można brać udział w kursie albo skorzystać z zajęć indywidualnych - zalezy co komu pasuje.
Sandakanowa - nie wiem czy czytałas watek o "Kontrowersjach". Ale znajdziesz tam WSZYSTKO wymieszane jak w tyglu. Okropnosć🙂 Myślę, że nikt nie chce do tego wracać... Czasem trzeba ugryźć się w język. Racja jest często po obu stronach a zaślepienie to najgorsza rzecz jaka może się nam wszystkim przydarzyć. Jak przeczytasz to zrozumiesz :kwiatek:
Osobiście jestem przeciwko prowadzeniu wojen i krucjat i jako naturals chętnie nauczę się czegoś od klasyków. Bo taka jest kolejność. NATURALNIE zdążamy do jazdy klasycznej mając nadzieje, że dzięki dużemu wkładowi w PODSTAWY tak przez wielu wysmiewane , uda nam się uniknąć najczęstszych błędów.
Powiem Ci, że MARZĘ o harmonijnej jeździe na wędzidle🙂 Ale mam młodego konia i trochę nazbyt się boję czegoś zepsuć. Nie ufam swoim umiejętnościom. Odwlekam ten moment do jesieni na Game of Contact z Bernim. Wiem, że mogę mu zaufać podobnie jak zaufałam przy zajazdce.
Cariotka - ładuję filmik na YT z kwietniowych wygłupów: początki stawania dęba na linie i moja pierwsza eksperymentalna jazda na cordeo🙂 Oczywiście wiele, wiele baboli powychodziło. Ale dzięki takim różnym eksperymentom odkrywam co nie działa w naszej relacji (m.in. przejścia, zwroty na zadzie) a także co sprawia mojemu koniowi frajde. Fiala lubi się wygłupiać, lubi szybkie akcje które ją budzą i popisy dzięki którym czuje sie mądra i sprytna bo zarabia na cukierki🙂
Mam konia familijnego o profilu cyrkowym po prostu 😀 Mnie to osobiście bardzo odpowiada🙂
P.S. Filmik: