mi się marzy szeroki podszywany szwed ale jeśli kobyła będzie lepiej chodzić na hanowerze to będzie hanower, nie mam zamiaru się z nią szarpać, bo lepiej wygląda w innym rodzaju nachrapnika 🙄
a do tego śni mi się po nocach podobny naczółek do tego co zrobiła caroline
http://oglowia.konskieforum.pl/index/zobacz/26 i tak się zastanawiam czy nie lepiej po prostu kupić zwykłego opadającego naczółka i doszyć/(dokleić?) do niego błyskotki, można za grosze kupić takie 'szmaragdy i diamenty' na każdym bazarze czy targu. i tu moje pytanie: jak myślicie, jak toto przyczepić do naczółka żeby się trzymało? klej? a może kaletnik podjąłby się tego wyzwania?
nigdzie nie mogę znaleźć idealnie takiego który by mi się podobał 👿