KOTY

no dlaczego mnie nie dziwi kot siedzący na laptopie ............
a moja przestała sikać do kuwety tylko na podłoge w łazience, podejrzewam ze ma uraz do kuwety
znow sikamy do kuwety  💃

pytanie..gdzie najlepiej dać zastrzyk pod skóre? Dzisiaj dałam (pierwszy raz w życiu) i nie był zadowolony  🤔
Dramko, chyba okolice karku sa najlepsze do podskornych.
tak tez celowalam  😉
Mi też się wydaje, że tam to jest dobre miejsce. Teoretycznie jak widzę, w którym miejscu wet kuje to zazwyczaj tam, no chyba że mu się ręka omsknie i strzeli w dupę...
Tam jest taki fajny fald skorny, wiec mozna przesuwac sie  troszke w prawo/lewo/gora/dol aby nie kluc codziennie tego samego miejsca. Kocio ma powody aby nie byc szczesliwym, no bo kto lubio zastrzyk  🙄, ale najwazniejsze, ze juz jest na prostej i trafia do kuwetki  😎
Nie pamiętam, czy już kiedyś tu pisałam, ale jeżeli nie, to witam 🙂

Od wczoraj mam w domu nowego lokatora:
 


Kocica poprzedniej właścicielki go nie polubiła, więc musiał znaleźć nowy dom. Niestety nasza też za nim nie przepada, syczy i złości się jak go widzi, ale liczymy na to, że za kilka dni jej przejdzie. Młody podchodzi do niej bardzo neutralnie, nie zaczepia, siada w bezpiecznej odległości, a jak już widzi, że nic nie osiągnie, to zostawia kotkę w spokoju i idzie zajmować się czymś innym. Psom też nie wchodzi w drogę, nasza mała suczka całkiem go olewa, a stara interesuje się, ale nieszkodliwie.

Kot jest bardzo miły, towarzyski, spokojny, zdobył serca wszystkich domowników. Nigdzie jeszcze nie nabrudził, jak zobaczył wczoraj, gdzie jest kuweta, to dzisiaj już sam tam chodził. Urocze stworzonko, a na dodatek jest zupełnym przeciwieństwem naszej kotki, która jest "aryskotratką", można ją głaskać tylko kiedy ona ma na to ochotę. Ten z kolei najchętniej całyczas byłby głaskany 🙂 Ale za to skacze jak klocek i nie uważa na przedmioty ustawione na meblach, a kotka zawsze chodzi ostrożnei i z gracją.

Pozostaje tylko problem imienia 🙄
Dramka, Sanna - ja daję zawsze w bok, trochę bliżej łopatek idąc od uda.
Ale ja to mam wprawę, robię i podskórne i domięśniowe  😡
W jakim wieku najszybciej mozna wykastrowac kocura?
6-7 miesięcy
Dzięki.
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
09 lutego 2012 13:39
Muffinka, hodowcy wydają nieraz wykastrowane już 4-miesięczne maluchy.

Dramka, ja podskórne podają w "namiocik" ze skóry na karku. Jak kot b. ruchliwy z grupy tych niewspółpracujących, to ułatw sobie zastrzyk korzystając z krótkich igieł, tzw. insulinówek.
Ale to zdrowe dla malucha kastrować go w wieku 4 miesięcy?
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
09 lutego 2012 14:36
Muffinka, odsyłam do dyskusji na miau http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=30935 czy innych portalach, w tym tych dla wetów.
Ilu ludzi - tyle opinii. Ja chyba powoli przekonuję się do tej koncepcji.
Dzięki, poczytam.
fin piekny  😍
Dzisiaj jak dawałam kotowi zastrzyk to przy okazji sobie igle wbiłam w palec, w dodatku kot mi swoje zęby urocze w rękę wbił. Jutro zakładam rękawice i kołnierz na bestie..
Tak moja kotka załatwiła weterynarza. Ten to zapamiętał i na następnej wizycie był tak miły, że jej w dupę dał zastrzyk. Po złości.  😉
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
09 lutego 2012 18:23
Ja ostatnio wiele się zastanawiałam dlaczego sporo kotów, w tym mój, woli sikać w różne miejsca ale nie w kuwetę. Piszecie o dywanach, łóżkach a mój upodobał sobie kwiatki. Może problem jest w tych żwirkach? Mój jak zaczyna kopać w kuwecie to kicha, może te żwirki są jakieś do d... że koty ich nie lubią. Wszystkie kwiaty stoją na szafie bo zaczeły gnić od szczochów.
Sikanie kota w innych miejscach to czasem problem z kuwetą i czystością w niej. Moja kotka w taki sposób protestowała, kiedy kuweta stawała się dla niej - nieczynna. Jako że to kot brata (a jak wiadomo to chłop i...) to czasem mu się zapominało i w efekcie kot sikał na łóżko itd.
Kurczę, straszycie mnie tym sikaniem... 🙁

Mój mąż wstępnie zgodził się na kota 💃 Pod pewnymi warunkami, które może dam radę spełnić (myślę nad tym). Hehehee
Tylko jak on się zgodził to ja zaczęłam mieć wątpliwości czy to dobry czas teraz dla nas. Myślałam, że może po wakacjach - raz że Filip będzie starszy a dwa że będzie sporo czasu do kolejnego jakiegoś wyjazdu. Teraz jednak na urlop w lato napewno pojedziemy i nie wiem co miałabym zrobić z kotkiem. Ale z drugiej strony chciałabym już bo może po wakacjach będę zmuszona wrócić do pracy a teraz mam czas i ogromne chęci zająć się kotem 😉 No nic, pomyślę.
TRATATA, próbowałaś zamiast żwirku nasypać podściółki drzewnej? Mogłoby pomóc, jeżeli to problem z czystością kuwety. Nasza kotka jest wybredna i nie chciała robić do kuwety jak był brudny żwirek (tylko zamiast sikania w inne miejsca, po prostu trzymała), ale ta podściółka dłużej wytrzymuje i nawet jak wyjeżdżamy na weekend, to kotka załatwia się bez problemu. Nie wiem, może to więcej zapachu wciąga?


http://www.krakvet.pl/podsciolka-drzewna-kotow-pigwa-p-7445.html

Dramka, dziękuję 😀
Moja upatrzyła sobie miejsce do sikania pod bidetem  😵
Muffinka na pewno kolejność jest dobra, najpierw dziecko, a później kot.

Minia była pierwsza, a u nas w domu nie ma małych dzieci. Parę lat minęło, do domu zawitała chrześniaczka i zaczęło się... Podrapana ręka. 1😲 dla kota. Teraz następne dziecko nas odwiedza, a kot agresja. Czysta agresja. Nienawidzi dzieci.
Uczył ktoś z Was sikania kota na kibel (ło matko, czy ja o to już pytałam 😎? ) ?
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
09 lutego 2012 20:41
Muffinka, odradzam. U mojej mamy skończyło się to tylko sporym wzrostem zużycia wody - kot miał niezłą frajdę ze spuszczania wody i robił to raz za razem... ale dalej załatwiał się w kuwecie.
Ja nie uczyłam, ale dwa z moich kotów korzystaly z normalnego wc. Wody nie spuszczały. Same na to wpadły. Poza tym z kocich zamilowań jest jeszcze nocnik. Mój, z lat moooocno dawnych 😁 Kuweta była do bani, kibel do niczego, ale nocnik był cuuuudny!
Alvika ale jak one spuszczały wodę?
Koleżanka nauczyła tak swojego kota. Poleca. Ja bym chciała (jakbym już miała kota) ze względu na higienę i Filipa - odpadnie mi pilnowanie aby nie mieszał w kociej kuwecie. Tylko te nakładki do nauki są potwornie drogie. Chyba że da się to jakoś zrobić domowym sposobem...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się