Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?

Jest jakiś klasyczny kanon do agility?  😲
Czy poprostu własny? A natural ułatwia wiele?
Natural ułatwia
mozna samemu- bez naturala

jak ja nie lubie tego słowa- natural

natural to sie moje konie spanierowały dzis w błocie


zamiast natural- powinno byc agility- bo metody pewnie podobne
krysiex213 możesz rozwinąć temat? Jaki był program warsztatów i co robiliście?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
10 stycznia 2012 14:18
Jest jakiś klasyczny kanon do agility?  😲
Czy poprostu własny? A natural ułatwia wiele?


nie wiem co masz na mysli mówić o agility "natural"

bo to że ktoś z koniem z ziemi pracuje i uczy go pokonywania luzem przeszkód nie robi z tegoż agility "naturalu".

Tu trochę szybsze wydanie tegoż agility i bardziej przypominające agility a nie jakieś smęty

pozwole sobie nie zgodzic sie z niektorymi przedmowcami i powiem ze ci ktorzy tego nie sprobowali nie maja o naturalsie pojecia i nie powinni sie wypowiadac. ja zaczelam jezdzic konno w stajni 'naturalsowej' w wieku okolo 6 lat, wiec cos o tym i z wlasnego doswiadczenia wiem jaki to ma wplyw na konia. a teraz jezdze sportowo (choc nadal z moim koniem na wakacje wyjezdzam do tej stajni) i kobyla mi sie ogromnie zmienila po wakacjach w tamtym miejscu. na poczatku bala sie WSZYSTKIEGO. wejscie do ciemnej stajni w nocy bylo nie do przyjecia, skoczenie dziwnej przeszkody: horror, itp. ogolnie plochliwe, biedne stworzonko. po jakis 2-3 tyg pracy plus miesiacu wolnego na padoku mozna zobaczyc roznice w jej zachowaniu w stosunku do otoczenia jak i do mnie. zaufala mi i znalazla we mnie 'samice alfa' 😉. przestala sie bac i po kilku probach zaczelysmy przechodzic pod plandeka zwisajaca z wysokosci 2 m do samej ziemi. zabawa pilka tez nie byla juz zla. w skokach i na zawodach tez widac roznice ;D
problem jest taki ze praca z koniem naturalsem zajmuje o wiele wiecej czasu i kon jak rowniez czlowiek musza sie mocno zaangazowac. dlatego ludzie sie zniechecaja. po prostu wiekszosc 'jazdy' odbywa sie z ziemi.
a sportowcy ktorzy nie toleruja naturalu: wsiadzcie czasami na swojego konia/konia na ktorym jezdzicie bez NICZEGO, tj. kanatara, oglowia, siodla i sprawdzcie jak bedzie sie wam jezdzilo.
i ElaPe: jezdzisz metoda agility? jesli tak to powinnas wiedziec ze facet na filmiku musial jakos sie zwiazac z tym koniem i nie zrobil tego z siodla na wedzidle bijac go batem. pracowal z nim pewnie na tych samych zasadach co naturalsi. jesli sie myle to powiedz gdzie i jak 🙂 uh, ale sie rozpisalam. 😉 mam nadzieje ze komus sie bedzie chcialo czytac, jesli tak to dziekuje bardzo  :kwiatek:
na poczatku bala sie WSZYSTKIEGO. wejscie do ciemnej stajni w nocy bylo nie do przyjecia, skoczenie dziwnej przeszkody: horror, itp. ogolnie plochliwe, biedne stworzonko. po jakis 2-3 tyg pracy plus miesiacu wolnego na padoku mozna zobaczyc roznice w jej zachowaniu w stosunku do otoczenia jak i do mnie.


Koń się po prostu przyzwyczaił do nowego miejsca. Bez tej "pracy" byłoby tak samo.
Ile koni w swoim życiu miałaś, lub przewoziłaś z miejsca na miejsce do nowej stajni?
Ja kilkanaście. Każdy koń w nowej stajni czuje się najpierw niepewnie, boi się różnych rzeczy, a potem się przyzwyczaja.
Bez "naturala".
o ja🙂 A myslałam, że wątek umarł :kwiatek:
kolejne opowieści z mchu i paproci. Choćby dlatego że autorka nie napisała co to za sport i na jakim poziomie...co jej ten natural tak pomaga. Pewnie znowu poczytamy o marzeniach o srebrnej odznace.
A Ty się tu sportowcu wrotku nie wymądrzaj, tylko wsiądź na swojego konia/konia na ktorym jezdzicie bez NICZEGO, tj. kanatara, oglowia, siodla i sprawdź jak bedzie sie  jezdzilo!  😉
pozwól mi chociaż majtki na tyłek założyć 😉
Moon   #kulistyzajebisty
28 stycznia 2012 21:57
Tylko koniecznie potem powiedz jak ci się wspaniale jeździło i czy Twój koń znalazł w Tobie samca alfa!  😜
Po tęczy bez niczego się generalnie jeździ beznadziejnie, bo jest tylko albo pod górke albo z górki 🙂 beznadziejnie najbardziej bez konia.

wrotki ma ta swój gabinet, gdzie na ścianach ma takie rózne okropne rysunki natruralsów poprzekreślanych i z dorysowaną szubienicą, zbiera wszystjkie wycinki (a dokłąanie Ela Pe mu zbiera, bo Ela lubi w necie szukać pod hasłem PNH) i się nienawistnie wpatruje. A jak ktoś coś w tym wątku napisze, to się w gabinecie włącza czerwona lampa i syrena informująca, że czas działać, to jest pisać 🙂

sory ale tak mi się skojarzyło, jak zobaczyłam wątek znowu na pierwszej stronie i po chwili jużwpis wrotka 🙂 no ale ja jestem przecież czyste zło 🙂 to mogę

edit, bo wrotka przekręciłam, na swoje usprawiedliwienie mam gorączkę.
Ja sprawdzałam (w majtkach) i niestety żaden koń nie uznał mnie za samca alfa, ale dokonałam dziwnego odkrycia!
Wiecie co? Wydaje mi się, że w siodle jeździ się wygodniej!  🤔
Ba! Posunęłabym się do dalej idącej hipotezy. Wydaje mi się, że koniu też jest wygodniej  👀

Cejloniara: Ja też tak myślę, że wrotki ma taki jakiś alarm zamontowany, że jak tylko ktoś coś napisze w tym wątku, to zaraz biegnie, w kapcaich samych, albo bez, żeby ratować dobre imię sportu jeździeckiego!  😉
Tylko koniecznie potem powiedz jak ci się wspaniale jeździło i czy Twój koń znalazł w Tobie samca alfa!  😜
weź nie żartuj...samiec alfa w majtkach?
Hmmm to dlatego Parellli głównie w siodłach jeżdżą!! a w wojsku kazali się na oklep mojemu dziadkowi uczyć no 🙂 co za niesprawiedliwość 🙂


wrotki ma ta swój gabinet, gdzie na ścianach ma takie rózne okropne rysunki natruralsów poprzekreślanych i z dorysowaną szubienicą, zbiera wszystjkie wycinki (a dokłąanie Ela Pe mu zbiera, bo Ela lubi w necie szukać pod hasłem PNH) i się nienawistnie wpatruje. A jak ktoś coś w tym wątku napisze, to się w gabinecie włącza czerwona lampa i syrena informująca, że czas działać, to jest pisać 🙂



mam nadzieję, że ma na ścianie moje zdjęcie jak imprintinguje źrebaka 😜
Ma z pewnością 🙂 i dorysował Ci wąsy i kapelusz kowbojski z cyrku 🙂 piglet, a my też mamy takie alarmy, no nie? 🙂 ale mam głupawkę...
kolejne opowieści z mchu i paproci. Choćby dlatego że autorka nie napisała co to za sport i na jakim poziomie...co jej ten natural tak pomaga. Pewnie znowu poczytamy o marzeniach o srebrnej odznace.

mam srebrna odznake i startuje w zawodach skokowych L (niestety nie bede jezdzila C po siedmiu miesiacach pracy z tym koniem, bogiem nie jestem przykro mi) a w ujezdzeniowych P (wiem ze to nic ale moj kon nie umial prostego ustepowania od lydki kiedy do nas przyszla a proby polpiruetow w stepie uwazam za ok 🙂😉
a do wszystkich: musicie na serio duzo wiedziec o koniach skoro nie zauwazyliscie ze sa one zwierzetami stadnymi i istnieje u nich pojecie 'samica alfa' ;/ na serio poczytajcie troche ksiazek o metodach naturalnych (i ogolnie o koniach by sie przydalo skoro przeoczyliscie taki watek) i wtedy sie wypowiedzcie, ok?
i myslalam ze na tym form bedzie jakas dyskusja a nie glupie wysmiewanie sie. zapraszam na priva jesli ktos chce porozmawiac na serio bo z 'publika' chyba nie bedzie normalnej rozmowy.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
28 stycznia 2012 22:41
i ElaPe: jezdzisz metoda agility?
🤔wirek:

taaa jeżdżę, zupełnie jak psowe agility - też zapier.. na psach aż się kurzy

Kolejne naturalnie naumiane dziecko co to  rozumki wszystkie pozjadało na podstawie naukowo udokumentowanych badań i doświadczeń z mnogością koni w liczbie sztuk jeden.
i ElaPe: jezdzisz metoda agility?
🤔wirek:

taaa jeżdżę, zupełnie jak psowe agility - też zapier.. na psach aż się kurzy

Kolejne naturalnie naumiane dziecko co to  rozumki wszystkie pozjadało na podstawie naukowo udokumentowanych badań i doświadczeń z mnogością koni w liczbie sztuk jeden.

w sumie to chodzilo mi tylko o to ze mowilas o agility lepiej niz o samym naturalsie wiec spytalam. proste. i na serio fajna jestes skoro umiesz po kims pocisnac jak moja mlodsza siostra. serio szacun. na pewno teraz te 40 osob ktore cie ignoruje poczuje do ciebie respekt.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
28 stycznia 2012 22:46
idź dziecko i sie wyśpij po widzę że bredzisz i halucynujesz od rzeczy.
Halucynka - ależ Ela wcale nie jest taka zla!😀 Ona kocha natural tylko się ukrywa :kwiatek:

ElaPe: "Monty Roberts ciekawy patent pokazał na konia reagującego kopaniem na dotyk. Na końcu kijka od szczotki zamontował rękawiczkę wypchaną czymś i tym ustrojstwem dotykał konia po tylnich nogach do oporu. Koń z początku kopał i kopał, po jakichś 10 minutach kopania mu się znudziło i przestał."
Kolejne naturalnie naumiane dziecko co to  rozumki wszystkie pozjadało na podstawie naukowo udokumentowanych badań i doświadczeń z mnogością koni w liczbie sztuk jeden.
o tyle dobrze, że nie szło w zaparte i dosyć szybko i łatwo się wysypalo.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
28 stycznia 2012 22:58
też  mi odkrycie. Dyskusja tu toczona tyczy się PNH.

A MR jest normalnym, mądrym i rozsądnym facetem który nie tworzy jakichś "szkół" jeździectwa "naturalnego" a pomaga rozwiązywać problemy z zachowaniem koni takie jak np. z tym kopaniem czy jak normalnie i po ludzku przyzwyczaić konia do siodła i jeźdźca - dla nas to nic nowego ale dla środowiska west w USA raczej była to nowośc.

[quote author=ElaPe link=topic=11961.msg1280327#msg1280327 date=1327790470]
Kolejne naturalnie naumiane dziecko co to  rozumki wszystkie pozjadało na podstawie naukowo udokumentowanych badań i doświadczeń z mnogością koni w liczbie sztuk jeden.
o tyle dobrze, że nie szło w zaparte i dosyć szybko i łatwo się wysypalo.
[/quote]

wysypało ale pewnikiem jeszcze tu wróci zalewać wątek stekiem przydługich bzdur okraszonych epitetologią małolacką.
też  mi odkrycie. Dyskusja tu toczona tyczy się PNH.



To proponuję zmienić tytuł🙂 Po ponad 250 stronach wątku :kwiatek:
a do wszystkich: musicie na serio duzo wiedziec o koniach skoro nie zauwazyliscie ze sa one zwierzetami stadnymi i istnieje u nich pojecie 'samica alfa' ;/ na serio poczytajcie troche ksiazek o metodach naturalnych (i ogolnie o koniach by sie przydalo skoro przeoczyliscie taki watek) i wtedy sie wypowiedzcie, ok?


Nie, no spokojnie. Ja się nie znam, książek o metodach naturalnych nie czytałam, to fakt. W zawodach też nie startuję.
Nie denerwuj się kochana, tylko powiedz po czym poznałaś, że Twój koń uznał Cię za samicę alfa.

ElaPe a niby nie mam racji? I wymysl jakas nowa docinke bo to 'dziecko' zaczyna mnie nudzic... A skoro jestes taka pani dorosla to idz do pracy a nie na forach siedzisz. Musisz przeciez utrzymac te twoje nascie koni...
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
28 stycznia 2012 23:05
a jakże  - masz rację ale lepiej jakbyś miała restaurację

od pracy  to mam męża, tak że o utrzymanie mojej stajni to się nie martw. Ty za to lepiej idź sie pouczyć, poczytać zadane lektury i może będą z ciebie jeszcze ludzie
znowu miałar rację Elu...nic dziecko nie zrozumiało, a tyle powtórzen przez tyle stron w tym wątku było-pewnie komiksowa wersja mogłaby okazać się jakimś rozwiązaniem...dużo obrazków i ewentualnie kolorowanka dla tej młodszej siostry.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
28 stycznia 2012 23:20
nie za bardzo jednak wiem, gdyż dziecko halucynuje niezbornie, w którym miejscu jej młodsza siostra występuje i czym została obrażona.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się