Kącik WKKW

ElaPe  to słynny kros z "niespodzianką" - mętny i mulisty, pokryty rzęsą, głęboki staw, który można bezpiecznie pokonać tylko jedną konkretną drogą, o czym wiedzieli Niemcy. Z 46 zawodników , którzy dojechali do tej przeszkody , az 32 zaliczyło kąpiel. W tym krosie brali udział rotmistrz Henryk Roycewicz na Arlekinie III, Zdzisław Kawecki na Bambino i Seweryn Kulesza na Tośce ( na filmie) . Wszystkie nasze konie zaliczyły upadki w tym Tośka na 3 przeszkodach. Nasza ekipa zajęła 2 miejsce i zdobyła srebrny medal, mimo, że na metę dojechali ze złamaniami np. żeber, nieprzytomni i z pokaleczonymi końmi,  więcej o samej Olimpiadzie  w książce "Jeźdźcy Olimpijscy" H. Łysakowskiej. Polecam
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
30 grudnia 2011 12:55
ElaPe  to słynny kros z "niespodzianką" - mętny i mulisty, pokryty rzęsą, głęboki staw, który można bezpiecznie pokonać tylko jedną konkretną drogą, o czym wiedzieli Niemcy. Z 46 zawodników , którzy dojechali do tej przeszkody , az 32 zaliczyło kąpiel. W tym krosie brali udział rotmistrz Henryk Roycewicz na Arlekinie III, Zdzisław Kawecki na Bambino i Seweryn Kulesza na Tośce ( na filmie) . Wszystkie nasze konie zaliczyły upadki w tym Tośka na 3 przeszkodach. Nasza ekipa zajęła 2 miejsce i zdobyła srebrny medal, mimo, że na metę dojechali ze złamaniami np. żeber, nieprzytomni i z pokaleczonymi końmi,  więcej o samej Olimpiadzie  w książce "Jeźdźcy Olimpijscy" H. Łysakowskiej. Polecam


no własnie mnie zastanowiło że z opresji obronną ręką wyjeżdżali z wody ci którzy trzymali sie konkretnej drogi, zboczenie o kilka cm w bok powodowało potężne podtopienie i wywrotki

generalnie straszna rzeźnia i coś okropnego
Tam były podobno specjalnie wykopane dziury. Trzeba było skakać z lewej strony i dalej wyjeżdżać skosem w prawo (Niemiec na filmie tak pojechał). Dzięki za film  :kwiatek:, wcześniej widziałam tylko zdjęcia.
Ktoś, na jak nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ("swoich" juniorów  🙂😉.
Z profilu FB "Szabla i koń":
Film nakręciła Leni Riefenstahl, zatem to jest odpowiedź na ptanie Piotrka czy jest propagandowy, poza tym powinniśmy tak naprawdę zdobyć złoto ponieważ tendencyjne sędziowanie zmusiło rtm Leliwę do powrotu kilku km - poinformowano go, że "ominął" przeszkodę, której tak naprawdę nie ominął. Niestety ten stracony czas zważył na tym że przegraliśmy najwyższy stopień podium.
Ktoś a mogłabyś mi powiedzieć gdzie go znajdę?  :kwiatek:  Na stronie pzj widzę tylko regulamin 2011...
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
30 grudnia 2011 17:28
http://pzj.pl/modules/news/article.php?storyid=2214

zwróć uwagę na zał. nr 2, jedziesz P klasę z RK i masz zagrywkę zarówno na MPJ jak i na ME-J....  🤔wirek:
fajne filmiki 😉


A ta woda- to jakieś chyba trudne podłoże było w momencie lądowania bo każdy koń się zapadał...
Fajne jak jeden spadł na zad konia i wsiadł znowu w siodło, a jeden jeździec po upadku zdjął ogłowie i sobie poszedł z tym ogłowiem 🤣

Edit: literówka


Wodę Niemcy specjalnie spreparowali, po prawej stronie był wykopany dół, i jak się wybrało ten najazd, to gleba. Z tego co wiem złożono w tej sprawie protest, ale Niemcy go nie uznali  🤔 Hitler kazał wygrać jak najwięcej dyscyplin, za,, wszelką cenę", by pokazać ,że Niemcy są wielkie.
pojęcia Fair Play to oni nie znali 🤣
Taki filmik z IO w 1936 - kros


dobrze zrozumiałem - 14mil dróg i ścieżek, 2,5 mili stipla i 5 mil krosu?
Dokładnie - 14 mil = ca. 22,4 km dróg i ścieżek
2,5 mili stipla czyli jakieś 4km
i 5 milowy kros czyli około 8km i 36 przeszkód

ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
31 grudnia 2011 15:48
Dokładnie - 14 mil = ca. 22,4 km dróg i ścieżek
2,5 mili stipla czyli jakieś 4km
i 5 milowy kros czyli około 8km i 36 przeszkód





to dzisiejsze WKKW to w porównaniu to tej rzeźni jest jak plac zabaw w żłobku
No ale... w XX wieku tak właśnie było, wręcz można powiedzieć, że na tym polegało WKKW.
Dopiero XXI wiek wprowadził zmiany (no, trochę się działo na przełomie).
Ale, ale... o co Wam chodzi? Toż przecież tutaj Wszyscy twierdzili, że dzisiejsze WKKW jest Trudniejsze, a dawne - to był pikuś. To właśnie ten pikuś.
Mam wrażenie, że się po prostu zmieniły priorytety.
Kiedyś to był test wszechstronności konia w terenie. Przeszkody były prawie takie jak można było spotkać w realu na polu walki, w lesie itd. Dystanse jak to przy bitwach.

Dziś koń ma pięknie wyglądać (taki nacisk aby konie do wkkw miały ruch). Ma być ekstrawagancko zwinny (kombinacje) i dobrze skakać - wysokość przeszkód.
No ale... w XX wieku tak właśnie było, wręcz można powiedzieć, że na tym polegało WKKW.
Dopiero XXI wiek wprowadził zmiany (no, trochę się działo na przełomie).
Ale, ale... o co Wam chodzi? Toż przecież tutaj Wszyscy twierdzili, że dzisiejsze WKKW jest Trudniejsze, a dawne - to był pikuś. To właśnie ten pikuś.


😁 😁 😁
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] nic nie wnoszacy do dyskusji post, nabijanie postow.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 grudnia 2011 19:34
nie,no jasne,że teraz jest łatwiej - nikt wilczych dołów nie kopie 😁

i z całym szacunkiem,panie halo, i titina, ,tak stare nie jesteście,żeby jechać Berlin.... a żadna z was,chyba ani chociaż 1* nie pojechała,ani wychowanka swojego również w 1* nie miała dotąd...

faktycznie - całe piękno wkkw było kiedyś - wystarczyło się kiedyś po prostu się nie bać,umieć tylko zamknąć oczy i zapier***,tyle ile koń da radę... a jak nie dał,to przecież były kolejne...państwowe,czyli darmowe...

i chyba właśnie dlatego,że teraz jest tak łatwo,trzeba zmieniać przepisy,żeby strzegomski junior mógł w ME wystąpić,bo przecież zagrać się na długą międzynarodową gwiazdkę jest problemem... tak,teraz będzie zdecydowanie łatwiej...
ciekawe co się będzie musiało wydarzyć, kto znów będzie musiał fizycznie ucierpieć,by ktoś poszedł po rozum do głowy (oby nie za kratki)... w skokach jakoś zmądrzeli... w wkkw widać niestety nie...
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
31 grudnia 2011 19:40
faktycznie - całe piękno wkkw było kiedyś - wystarczyło się kiedyś po prostu się nie bać,umieć tylko zamknąć oczy i zapier***,tyle ile koń da radę... a jak nie dał,to przecież były kolejne...państwowe,czyli darmowe...
no tak to troche na tych filmikach wyglądało: słaba technika jeźdća i konia ale za to odwaga że hoho i upadków milion a oni nic tylko jadą dalej

i chyba właśnie dlatego,że teraz jest tak łatwo,trzeba zmieniać przepisy,żeby strzegomski junior mógł w ME wystąpić,bo przecież zagrać się na długą międzynarodową gwiazdkę jest problemem... tak,teraz będzie zdecydowanie łatwiej...
ciekawe co się będzie musiało wydarzyć, kto znów będzie musiał fizycznie ucierpieć,by ktoś poszedł po rozum do głowy (oby nie za kratki)... w skokach jakoś zmądrzeli... w wkkw widać niestety nie...


ale o co chodzi? co zmienili?
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 grudnia 2011 19:55
kiedyś(do dzisiaj w zasadzie jeszcze),żeby junior mógł wystartować w MPJ i mieć możliwość powołania na ME musiał mieć RK na CCI*.

żeby to zrobić,trzeba było kolejno robić RK - 2xL, 1xP,1xCNC* i 1xCIC*.

teraz (od 2012 i tylko w 2012,dlaczego tylko o tym za chwilę) też muszą mieć RK na CCI*.
Ale żeby to zrobić wystarczy zrobić RK - 2xL i 1xP i można go powołać na ME juniorów, które w tym roku odbędą się w Strzegomiu i Polska jak ekipa ma 12 "biletów" na tę imprezę... już wcześniej pisaliśmy,że juniorów,którzy mają szansę wg NORMALNYCH zasad zagrać się na te Mistrzostwa jest mało,ale miałby kto pojechać... i pytałam,że ciekawe,co pzj ma zamiar z tym zrobić (chyba w wątku o prasie branżowej)...teraz już wiem 🙁 a bezpieczeństwo tych dzieci? to nie ważne,przecież kiedyś było jeszcze trudniej

ktoś przespał sezon, i teraz,żeby nie było wstydu,nagina przepisy,żeby tego wstydu gotowym okiem nie było widać...
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
31 grudnia 2011 19:57
no to faktycznie ciekawe... 🤔wirek:
Ktoś, a ty skarbeńku, jakie masz osiągnięcia w WKKW, że się wypowiadasz w ogóle?
I czemuż to regulamin Ciebie martwi? Trenujesz jakiegoś juniora? 🙂
Ja ci odpisałam wcześniej, co myślę o zmianach w regulaminie.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 grudnia 2011 20:24
a jakie ty masz?

bywam,obserwuję kuchnie i z szacunkiem mówię o obecnych zawodnikach....

myślę,że choćby crazy nie zdecydowałaby się na start w realiach Berlina... za bardzo lubi swoje konie...
Ktoś, wejdź na jeszcze wyższy poziom abstrakcji 😀
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 grudnia 2011 21:59
nie muszę, real w zupełności mi odpowiada....

czyżbyś też znalazła sobie jakiegoś zielonego juniora?
Mogłabym, gdybym nie lubiła własnej córki 😀 (ale ją lubię 😀)
Przecież nie od dziś wiadomo, że regulaminy w tej dyscyplinie będą dokładnie takie, jak konkretnym osobom pasuje? I chyba NIKT nie ma nic przeciwko?
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 grudnia 2011 22:16
....no właśnie,żebyś się nie zdziwiła się z tym "nikt"...jęczeć na forum,to każdy potrafi....

a teraz idź strzel sobie drinka i do zobaczenia gdzieś na zawodach...w Kwiekach pewnie 😉
Ktoś, najlepszego na Nowy Rok! (mimo, że gdy wszystko pójdzie zgodnie z planami, to będziemy się widywać co jakiś czas, za co z góry przepraszam)
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 grudnia 2011 22:24
przeprosiny przyjęte,będę zamykać oczy 😁
Słusznie, szczególnie polecam gdy jedzie osoba bliska sercu 🤣
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 grudnia 2011 22:32
na szczęście nie muszę 🙂
"Inni" mają inne zdanie - ale ty odważna jesteś dziewucha 😀
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 grudnia 2011 22:55
ich prawo mieć inne zdanie-ważne że patrząc, nie pękają ze śmiechu  😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się