Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.

no pewno, Simma...

jak wygląda praca tej klaczy?

normalnie. raz na miesiąc radosne galopy po ukwieconych łąkach.

No dobra, z takim poziomem dyskusji daleko nie ujedziemy - ja pasuję 🙂

ElaPe, paker to to nie jest 🙂. Zakładając, że trenuje się ujeżdżenie w celach sportowych - trzeba by się przyjrzeć treningowi. Jeśli w celach przyjemnościowych - no, to co innego bywa ważniejsze niż muskulatura (i związany z nią - zmodyfikowany ruch konia).

nie rozumiem  czego chcesz się doszukać Gillian.

Jeżdżę 5 x tydzień, trening trwa ok. godziny, 10-15 min stępa w tym swobodny i na kontakcie, kłusy, serpentyny, wolty, koła w kłusie, ustawienie  wyższe, niższe, dodania, takoż galopy, przejścia w ramach galopu i między chodami, zatrzymania, praca nad jakością przejśc, aktywnością, w tym wszystkim praca nad prostowaniem konia, łopatki, ustepowania. W tym wszystkim korekty dosiadu, działania pomocy itd. Oprócz ujeżdżalni z raz w teren.

Jeżdżę z trenerem ujeżdżenia 2 x na miesiąc od 2 lat. I w zasadzie wszystko co robimy robię na zasadzie wytycznych nad czym pracować przez kolejne 2 tygodnie. Jak się komuś chce i jest tak dociekliwy i szuka dziury w całym to na moim kanale na youtube (http://www.youtube.com/user/ElaPe1?feature=mhee) są filmiki z treningów oraz z zawodów ujeżdżeniowych.

Ela, albo chcesz dyskutować albo nie zawracaj gitary. Pytam jak pracuje koń a Ty wyskakujesz z ukwieconą łąką.
Szczerze mówiąc tak to właśnie wygląda - stopień umięśnienia konia wskazuje, że jeździsz rekreacyjnie do lasu w niedzielę.
Przeanalizuj zatem swój sposób na trening ujeżdżeniowy, żywienie. Przez taki okres jaki upłynął między zdjęciami powinno być widać więcej zmian w ciele konia.

Przez taki okres jaki upłynął między zdjęciami powinno być widać więcej zmian w ciele konia.

no ale jest tyle ile jest i nie każdy koń będzie docelowo wyglądać tak:

zachodzi pewien dysonans pomiedzy twoimi autorytatywnymi opiniami wydawanymi na forum a filmikami z twojego kanalu.

ElaPe: tym bardziej ze wielkopolaki problemów z nabieraniem mięśni nie mają(bynajmniej moja klacz nie ma)... może warto dodać do treningów elementy gimnastyki (drągi itp) ?  Dziwne że koń w treningu ujeżdzeniowym przez 4 lata prawie sie nie rozbudował, może wstaw zdjęcia porównawcze w ruchu ?
Nie chodzi o to zeby koń był pakerem , ale przy prawidłowym treningu powinien w takim odstępie czasu rozbudować sie duuuużo bardziej

zachodzi pewien dysonans pomiedzy twoimi autorytatywnymi opiniami wydawanymi na forum a filmikami z twojego kanalu.

oooo tak , właśnie jestem "po"  :hihi

xxx

Poza tym osiodłałabym ją trochę bardziej do tyłu

tego typu uwagi Ela zawsze ignoruje więc można sobie darować.

imo- rówież szału nie ma. cztery lata minęły, efektów treningu nie widać.
na tym filmiku widać te kontrowersyjne miesnie szyi:

ElaPe- oczywiście, że COŚ widać. Nie jest to szał, jeszcze biorąc pod uwagę, że minęło 4 lata, ale nie ulegajmy amokowi na "pakowanie" koni. Bo tu jakaś taka tendencja nam kwitnie. 🤣

zarah: wow idealny przykład na to że koń sie na prawdę zmienił. a to tylko 2 lata , nie 4 jak w poprzednim przypadku ; ]

zarah,ale to ten sam?
Na tego z pierwszego zdjęcia pewnie bym nawet uwagi nie zwróciła,teraz jest kapitalny 😉

Zarah bardzo ładnie wyciety irokez 😉

zarah: wow idealny przykład na to że koń sie na prawdę zmienił. a to tylko 2 lata , nie 4 jak w poprzednim przypadku ; ]


Nigna nie broniąc Eli absolutnie, to trzeba wziąc poprawkę od etapu początkowego, skoro koń nie wygląda jak szkielet i kompletny trup od początku to i zmiany będą mniejsze.

Ano właśnie.
4 latki jeszcze rosną i zmieniają się. Gdyby temu koniowi np. wykasować irokeza to się okaże, że szyi jakiejś super-imponującej nie ma. Fajny koń, fajnie wyglądający, ale powątpiewam, żeby to był wpływ treningu.

[quote="Nigna"]tym bardziej ze wielkopolaki problemów z nabieraniem mięśni nie mają[/quote]
Tylko, że rasa nie ma nic do tego za specjalnie. Mięśnie są mięśniami.

xxagaxx: Wiadomo że większy efekt zrobi koń chudy- mięśniak niż mięśniak- jeszcze większy mięśniak, ale ten koń ma bardzo fajne mięśnie szyji (chodz to faktyczie może byc irokezowa zmyłka) i zadu, a tego raczej odżywianiem sie nie uzyska  : )
Sankaritarina : z rasą sie nie zgodze ,  z folbluta ciężko zrobić okrągłego pakera, to samo np achał tekin- zawsze będzie chudziutki a mięśnie nie będą wyglądać tak imponująco jak u innych ras

zarah: możesz wstawic zdjęcie 4 latka w normalnym ustawieniu a nie jakieś rozjechane wzdłuż?

Nigna, No właśnie nie. Niektóre rasy wyglądają jakby miały nie wiadomo jakie mięśnie, a niektóre wyglądają jak szczypiorki, ale liczba mięśni się nie zmienia i one przyrastają raczej w normalnym tempie o ile koń jest w dobrym treningu. Jasne, zgadzam się, że z folbluta pakera się nie zrobi, ale on będzie takim "folblucim pakerem" z "folblucimi mięśniami", które będą tylko wyglądały szczypiorkowato.
Tak czy siak, mając na myśli rasę wielkopolską czy małopolską, które są w dzisiejszych czasach już dosyć przemieszane, to nie pokusiłabym się o stwierdzenie, że "rasa wielkopolska nie ma problemów z nabieraniem masy", bo akurat tu i tak wszystko od konia zależy. Ale nie wiem, laik jestem, może się nie znam.

Ela, sorki.  zmien trenera (zreszta TRENER powinien jakies sukcesy miec, zeby moc sie tak nazywac), zmien sposob jazdy.  Teoretycznie - udzielasz porad na forum od lat, teoretycznie - widzisz duzo na zdjeciach i filmach.  Praktycznie - twoj kon robi po 53-55% na czworobokach w niskich klasach wciaz tak samo chodzac. Praktycznie - twoj kon kompletnie nie wyglada na konia w treningu, a temu jak doskonale wiesz sluzy ten watek.  Twoj kon w wieku 8 lat powinien byc przynajmniej na poziomie bardzo mocnego C z elementami CC.

Proponuje z nowym rokiem, jesli nadal masz ambicke sportowe, treningowe - zmienic wszystko.  uwierz, wiem z autopsji, to czyni cuda i bardzo otwiera oczy, ja 3 lata temu tak zrobilam i zaluje ile lat stracilam wczesniej.

wstawilas zdjecia do watku wplyw treningu, treningu brak.

powodzenia, naprawde trzymam kciuki za rewolucję.

nie rozumiem  czego chcesz się doszukać Gillian.

Jeżdżę 5 x tydzień, trening trwa ok. godziny, 10-15 min stępa w tym swobodny i na kontakcie, kłusy, serpentyny, wolty, koła w kłusie, ustawienie  wyższe, niższe, dodania, takoż galopy, przejścia w ramach galopu i między chodami, zatrzymania, praca nad jakością przejśc, aktywnością, w tym wszystkim praca nad prostowaniem konia, łopatki, ustepowania. W tym wszystkim korekty dosiadu, działania pomocy itd. Oprócz ujeżdżalni z raz w teren.

Jeżdżę z trenerem ujeżdżenia 2 x na miesiąc od 2 lat. I w zasadzie wszystko co robimy robię na zasadzie wytycznych nad czym pracować przez kolejne 2 tygodnie. Jak się komuś chce i jest tak dociekliwy i szuka dziury w całym to na moim kanale na youtube (http://www.youtube.com/user/ElaPe1?feature=mhee) są filmiki z treningów oraz z zawodów ujeżdżeniowych.

ElaPe pozwoliłam sobie zrobić nakładkę Twoich zdjęć(zdjęcia na zdjęcie) efekt oceń sama

jestem tego samego zdania co Lostak, i mimo że to klacz i wiem że one inaczej pakują to ja różnicy 4 letniej pracy nie widzę na tyle bym mogła z ręką na sercu powiedzieć że koń się rozbudował
może inaczej, luknij sobie w mój profil i zdjęcia jakie zamieszczałam mojej podopiecznej gdzie koń na początku współpracy chodził 6 dni w tygodniu pod okiem instruktora i od 2,5 pod moim
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,49.msg1172963.html#msg1172963

no proszę ależ zainteresowanie wzbudziły moje dwa zdjęcia, naprawdę godne podziwu że tylu ludzi to aż tak wciągnęło że aż tyle osób filmiki poprzeglądało i te nakładkę m.indira nawet wykonała. 👍

Rewolucji żadnych nie planuję, "rewolucję" zrobiłam 2 lata temu jeśli to można tak nazwać,  droga moja jest jasna i czytelna, koń jest jaki jest, ja jestem jaka jestem - i się ujeżdżamy sami od początku bez udziału dodatkowej profesjonalnej siły roboczej - więc  idzie jak idzie - a zmiany w umięśnieniu są mimo że są pewnie nie aż tak spektakularne - tym niemniej za za kciuki dziękuję :kwiatek:

Procenty oscyluja ok. 60% a nie 53-55%

luknij sobie w mój profil i zdjęcia jakie zamieszczałam mojej podopiecznej gdzie koń na początku współpracy chodził 6 dni w tygodniu pod okiem instruktora i od 2,5 pod moim
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,49.msg1172963.html#msg1172963

naprawdę trudno o godziwe porównanie jak nie ma co porównywać: kon co najmniej w takiej samej pozie

ElaPe obejrzałam twoje filmy i wszystko jasne ,twój koń w ogóle się nie stara ,całą robotę odwalasz ty ,jedziesz go tak mocno a on ma wszystko w du....  tylko raz widziałam że użyłaś ostrogi ,palcat tylko dla ozdoby  😁 
Normalnie podziwiam Cię ,ja po takim treningu padła bym po 10 miniutach .

Możesz mi napisać o co chodziło ci w kłusie ,parę razy koń wystartował a ty go zaraz zwolniłaś .

I właśnie w tym momencie dyskusji powinno włączyć się myślenie osób, które zawsze mają bardzo dużo do powiedzenia na temat jazdy innych forumowiczów, ich koni, sposobu siodłania, karmienia i wielu innych czynników, którzy przez swoje wypowiedzi robią z siebie ekspertów, a zacząć trzeba chyba od samokrytyki i posprzątania na własnym podwórku, zanim zacznie się doradzać i krytykować innych. I nie mówię tu tylko do Eli (bo akurat ona miała odwagę wstawić swoje filmy, ale do tych co z reguły plują na innych, ale siebie do krytyki nie wrzucą nigdy). Wydaje mi się, że ten wątek z założenia nie może być obiektywny, bo dla jednych trening prowadzi do grand prix(bo takie możliwości fizyczne ma i koń i jeździec, a są tacy, że pomimo summiennego i dobrze prowadzonego treningu powyżej P nie "podskoczą"

ElaPe obejrzałam twoje filmy i wszystko jasne ,twój koń w ogóle się nie stara ,całą robotę odwalasz ty ,jedziesz go tak mocno a on ma wszystko w du....  tylko raz widziałam że użyłaś ostrogi ,palcat tylko dla ozdoby  😁 
Normalnie podziwiam Cię ,ja po takim treningu padła bym po 10 miniutach .

Możesz mi napisać o co chodziło ci w kłusie ,parę razy koń wystartował a ty go zaraz zwolniłaś .


ale nie wiem o którym filmiku mówisz ani też o którym momencie (daj link i czas wktórym to coś wystąpiło)

Nie ma się co obrażać i nafukiwać - na zdjęciach nie ma zmian - owszem zad się bardziej wypełnił, ale już szyja mi się nie podoba (mimo, że się wypełniła) bo nie robi dobrego wrażenia wcale i wygląda jakby nie do końca te mięśnie co powinny się uwypukliły. Zresztą podparłam się także filmikami z yt - tam też widać, że to nie do końca wygląda tak jak powinno.
4 lata porządnej pracy ujeżdżeniowej to jednak zmienia konia w dużo większym stopniu.
Teoria jak widać nie wystarczy. A praktycznie - cóż - "po owocach poznacie ich" czy jakoś tak wrotek mawia 😉. Owoców tego treningu nie ma. Oczywiście ty wszystkie wpisy tutaj olejesz niemniej jednak na Twoim miejscu bym się zastanowiła - a filmiki, szczególnie te z treningu pokazałabym komuś mądremu. No chyba, że z niczyim zdaniem się nie liczysz - ale to już jest w tym momencie Twój problem.
Możesz mi jeszcze powiedzieć co miało na celu jeżdżenie ponad 5 minut snującym się kłusem w kółko? O tu:

Może w tym był ukryty jakiś cel? U mnie na treningu by to w życiu nie przeszło. Takie jeżdżenie jednostajne w kółko to sobie mogę w lesie uprawiać a nie na treningu. Więc jeśli możesz wyjaśnij mi cel tego.

I jeszcze jedno (co prawda powtórka po innych) - czy ty jesteś w stanie zrozumieć, że siodło tej kobyle należałoby zdjąć z łopatek?

ElaPe
rozchodzi mi się o ten film ,raz jedziesz anglezując wysoko ,potem anglezujesz niżej wtedy koń co jakiś czas przyspiesza ty go zwalniasz .
Pytam z czystej ciekawości  :kwiatek:  czy to rozchodziło się o podstawienie zadu i dojechanie do ręki ?