A ja dziś przeterenowałam i swojego miśka i araba.
A po powrocie do stajni usłyszałam od właściciela, że oprócz araba Parkera, dostaję pod siodło również drugiego araba- Sukstynisa. 😜
Sukstynis jest siwy i nie jest tak ślicznie arabowaty jak Parker.
Ale dzięki temu jest większy 😅 i grzbiet ma bardziej podobny do mojego konia, więc siodło będzie dużo lepiej leżało niż na Parkerze. 😡

Tu Parker już po terenie.

Tak więc kolejne moje fotki z terenu możliwe, że już na siwym koniu będą.
Tylko najpierw trzeba siwego wdrożyć do pracy, bo z pół roku nie robił nic. Totalnie nic.
Więc najpierw- lonża na hali. Potem jazda na hali. I dopiero później teren. Tak, że się trochę pewno zejdzie.