Allegro
JARA, ehh, dobra, dziekuje! 🙁 :kwiatek:
siwaaa, nie ma ani firmy ani strony "o mnie"...
A ma jakieś aukcje trwające?? Mogę napisać maila i poprosić o nr telefonu, do kontaktu blebleble..
ma 🙂 już Ci pw skrobię z linkiem 🙂
Dziewczyny, a ja się zastanawiam, czy zaryzykować.
Pojawił się Allegrowicz, który ma moje perfumy o 150% niższej cenie niż są w sprzedaży.
Tylko szkopuł jest taki, że to jego pierwsza aukcja - nigdy niczego nie kupował, nie sprzedawał, nie ma strony "o mnie" i zastanawiam się czy zaryzykować 👀
Co byście zrobiły?
Opis jego aukcji:
Wszystkie oferowane produkty na mich aukcjach sa oryginalne,fabrycznie zapakowane,nigdy nie uzywane-takie jak w renomowanej perfumerii!!!
Roznica jest tylko w cenie-dlaczego jest niska???
Zakupione w USA gdzie jak juz kazdy wie wszystko jest generalnie duzo tansze niz w europie.Nasze perfumerie musza miec duze marze-oplacenie lokum w centrum handlowym,pracownicy...sa to spore koszta.
Nawet europejskie hurtownie nie maja tanio,stad zroznicowane ceny.
GWARANCJA 100% ZADOWOLENIA,ALBO ZWROT PIENIEDZY WRAZ Z KOSZTAMI WYSYLKI!!!
REGULAMIN AUKCJI:
PO DOKONANIU ZAKUPU PROSZE O POTWIERDZENIE-JESLI ADRES DO WYSYLKI MA BYC INNY NIZ W DANYCH Z ALLEGRO ROWNIEZ UWZGLEDNIJ TO W MEILU!!
PACZKI WYSYLAM PRIORYTETEM POLECONYM ZA POTWIERDZENIEM ODBIORU!!
JESLI MASZ OBAWY ZAWSZE MOZESZ WYBRAC OPCJE SPRAWDZENIA ZAWARTOSCI ZANM ZAPLACISZ ZA PACZKE
Nie boisz się, to podróba? Jak ci bardzo zależy, to weź paczkę za pobraniem.
Gavi, też się pewnego razu połakomiłam.
I stoją, zdobiąc mi półkę 😉
Odnośnie dopisku - bo nie było go jak pisałam posta - widziałam aukcje z "oryginalnymi towarami z USA", okazywały się podróbami. Jak coś jest znacznie tańsze niż powinno, dla mnie jest podejrzane...
Pursat, cholercia, no właśnie wiem 🙁
Dlatego chyba jednak się nie zdecyduję, bo potem będę w brodę sobie pluła...
...gorzej, jeżeli faktycznie są oryginalne 😉
ale tak to bywa z zakupami przez internet "no risk, no fun".
czy wy też macie ostatnio problem z zalogowaniem się na allegro? co chwila wyskakuje mi niepoprawne hasło, choćbym sprawdziła je na wszystkie sposoby. już dwa razy zmieniałam :/
Miał ktoś może kiedyś problem ze sprzedającym na Allegro? W sensie .... oba towary opisane na aukcji nie zgodne z opisem, wysyłka ustalona na nasz koszt kurierem co by bezpieczniej i pewniej było....
Jednak sprzedający nie dość ,że w konia przygrał z nami w sumie 3 razy z wysyłką (gdzie popłynęliśmy dodatkowe koszty:/ ) to i jeszcze towar po dostarczeniu okazał się być nie taki jak w opisie :/
Oczywiście spór na Allegro trwa, ale facet jest totalnym du**iem , nie ma zamiaru przyznać się do tego że zawinił, twierdzi że wyłudzamy od niego pieniądze i co najśmieszniejsze wydzwaniamy po nocach z groźbami do niego :O (ostatni kontakt telefoniczny jaki nam się UDAŁ! był w dniu wysłania do nas kuriera) wcześniejszy kontakt był super, gość odbierał telefony non stop - bo trafił na frajerów którzy potrzebowali na cito towar jaki sprzedawał ..... On niby później w szpitalu był, podał numer dla kuriera który....był wyłączony cały dzień w dniu w którym kurier miał być, był to numer żony która nie raczyła w ogóle z nami rozmawiać, facet też niemalże tydzień miał w d.... napisanie chociażby smsa. Musieliśmy dzwonić do firmy kurierskiej co z naszą paczką etc.
I teraz pytanie co zrobić?
Jest propozycja zwrotu 1 kuriera (ponieważ nie z naszej winy paczki zostały nie odebrane przez niego, termin ustalał sprzedający - bo NA PEWNO będzie żona w domu... jednak jej meile podczas tej całej sprawy zostawię bez komentarza 😵 )
Oraz rekompensatę50zł za uszkodzenie 1 towaru , drugi już powiedzieliśmy że przebolejemy ,chociaż płyta kuchenna wygląda jak piąte koło u wozu w meblach przez to uszkodzenie ,ale OK nasza strata :/
Chłop zwróciłby 100zł i nie byłoby tematu, jednak on uważa że wyłudzamy od niego pieniądze ....
Opony pocieliśmy scyzorykiem - bo taki mieliśmy kaprys ;|
A płytę zagieliśmy na aluminiowym rogu tak o... dla nowego wystroju kuchni .... 😵
Większego tępaka nie widziałam w życiu, jego odpowiedzi na sporze czytam z wielkim wysiłkiem ponieważ widać ,że pisze je w nerwach..... Pisze ,pisze i nagle urywa jakieś zdanie - myślę ,że jednak istotne w całej wypowiedzi.... i nagle piszę o czymś innym ....
Paczkę podobno miał pakować brat/kuzyn - ktoś taki, zapewne przy pakowaniu oparł płytę o ziemię i róg zagiął .... a opony musiały być uszkodzone WCZEŚNIEJ tylko facet się nie przyznał ;/
Stan bdb obu przedmiotów to na pewno nie jest :/
Na sporze się nie dogadamy, narzeczony dzwonić nie zamierza bo to bez sensu - chłop i tak by nie odebrał, ja nie mam zamiaru się denerwować przed świętami. Zastanawiamy się nad zgłoszeniem tego do Allegro i zaraz po tym na policję jeżeli nic Allegro nie zaradzi ... Chłop od nas dostał pieniądze zaraz po zakupie przez "płacę z allegro" kuriera umówiliśmy tak by jemu pasowało (A i tak wystawił nas chłop 3 razy i musieliśmy płacić dodatkowo)
Szczerze mówiąc już mi nawet nie jest do śmiechu czytając jego wypociny w sporze.... żal mi faceta ponieważ okazał się być dziecinny i niepoważny .... a jak na kogoś kto prowadzi firmę to 2 dodatkowe komentarze ode mnie opisujące jego nieuczciwość i nieodpowiedzialność ... obawiam się,że może spokojnie zacząć myśleć nad nowym kontem.
I jak on twierdzi to wina kuriera - bo kuriera ubezpieczyliśmy ze względu na płytę , jednak kurier był, protokół spisał i powiedziano nam PACZKA NIEUSZKODZONA WIĘC NIE BYŁA TO WINA KURIERA to co? Czyja ? Nasza ? Tak uważa sprzedający.
Kupiliśmy płytę (a to tylko dlatego ,że nasza pękła i nie mieliśmy na czym gotować ;| ) dodatkowo TŻ kupił opony na zimę....
Więc jakie logiczne wytłumaczenie jest ,że OBA przedmioty zakupione uszkodziliśmy jeżeli obu potrzebowaliśmy ? 🤔 🤔 🤔
Allegrowicze pierwszy raz sie z tym spotykam więc wole zapytać. Czy korzystanie z PayU jest darmowe czy pobierają jakieś opłaty za pośrednictwo?
Mam problem i potrzebuję rady kogoś bardziej obytego w Allegro. Kupiłam telefon przez allegro od osoby prywatnej. Telefon używany, opis aukcji informował, że wygląda jak nowy i jest w 100% sprawny. Telefon dostałam bardzo szybko ale okazało się że : po pierwsze nie wygląda jak nowy tylko ma ryski co akurat nie jest dla mnie wielkim problemem i nawet nie zamierzałam tego zgłaszać sprzedającemu. Po drugie telefon jest niesprawny, tzn ma uszkodzony mikrofon i podczas rozmowy praktycznie mnie nie słychać. Podobnie jest jak próbowałam nagrać się na dyktafon w telefonie. Napisałam do sprzedającego grzeczną wiadomość, opisując moje rozterki i poprosiłam o zwrot pieniędzy i zadeklarowałam natychmiastową wysyłkę. Jednak nie dostałam żadnej odpowiedzi od wczoraj. I teraz pytanie: co ze swojej strony mogę zrobić? Zgłosić sprawę do allegro (czy to w ogóle odniesie jakiś skutek?). Chciałabym się wcześniej zorientować jakie mam prawa żebym mogła w razie oporów sprzedającego podeprzeć się przepisami.
Przede wszystkim, to poczekaj jeszcze. Od wczoraj sprzedający mógł nie wchodzić na pocztę. Masz do niego telefon? Jeśli tak to zadzwoń. Jeżeli sprzedający nie będzie chciał Ci zwrócić pieniędzy, to powinnaś zgłosić sprawę do Allegro, być może się przestraszy i pieniądze Ci odda, jeśli nie, to pozostaje Ci jedynie złożyć zawiadomienie na policji.
Telefon nie odpowiada, na meila odpowiedzi dalej nie ma. Jak jutro też nie będzie kontaktu to zgłoszę do Allegro. Zastanawiam się jeszcze nad tym zgłoszeniem na policję w odpowiednim czasie. Ale nie wiem czy kwota jaką dałam za telefon (całe 150 zł + przesyłka) nie jest zbyt niska by policji chciało się tym zająć ?
qniara, nefferet - poza zgłaszaniem na allegro, liczeniem na uczciwość, czy "straszeniem" - niestety nie wiele da się zrobić, słowo przeciwko słowu. Nie bardzo jest jak udowodnić, która strona mówi prawdę, więc niestety Wasza sytuacja nie jest komfortowa. Na policję zgłaszać można, przyjmą zawiadomienie oczywiście (przy kwocie 150 zł będzie to zaklasyfikowane jako wykroczenie, a nie przestępstwo), tylko najprawdopodobniej wydadzą postanowienie o odmowie wszczęcia, ew. umorzą. Też z braku możliwości udowodnienia, kto mówi prawdę.
Mnie się raz zdarzyło naciąć, była to jednak mała kwota - po bezskutecznych rozmowach telefonicznych napisałam grzeczne i bardzo formalne pisemko, poinformowałam, które przepisy naruszyli - bo na swoje nieszczęście naruszyli- podziałało, grzecznie przeprosili, zwrócili za wszystkie wysyłki, etc.
Nie mam też pojęcia, jak można zapobiegać takim sytuacjom - o ile jeszcze płytę można próbować dokładnie sprawdzić przy kurierze (ale raczej się jej nie podłączy, żeby przetestować przecież), o tyle z telefonem - nie mam bladego pojęcia. Chyba, żeby wziąć kamerę i kręcić wszystko krok po kroku od momentu odbioru przesyłki - ale to zakrawa na zaburzenia psychiczne 😁
Dlatego boję się kupować rzeczy o większej wartości, które nie są nowe i na gwarancji - a nawet wtedy staram się odbierać osobiście. Zawsze ryzyko mniejsze.
Oby Wam się udało cokolwiek uzyskać.
A ja mam pytanie-jak mogę zmienić nr gg w ustawieniach?wchodzę w ustawienia mojego konta chce zmienić nr a tam mi wyskakuje poproś o kod autoryzacji gg,ale tego kodu niestety nigdzie nie ma 🙄
ale to wystawianie teraz zmienione jest beznadziejne !!!! ciągle nie ma mojego opisu w aukcji 👿
Jest beznadziejnie również z drugiego powodu - jestem cały czas w trybie edycji aukcji, cały czas coś piszę, wstawiam parametry, robię coś na stronie, dodaję miniaturkę i co...? Strona się przeładowuje i pojawia się czysty formularz z wyborem kategorii. Tak, jakbym odeszła od kompa na kilkanaście minut i skończyła się sesja strony. Odświeżanie nie daje żadnego efektu, cały opis idzie się .... do lasu. Trzeba wpisywać wszystko od początku i dla bezpieczeństwa co jakiś czas kopiować tekst aukcji w formie html do notatnika.
U mnie jest dokładnie to samo. Ciekawa jestem kiedy Allegro w końcu coś z tym zrobi, bo trwa to już długo i mocno utrudnia pracę 😤
można co kilka minut klikać "podgląd", a potem wracać do edycji przez "zmien opis" - tak chyba najszybciej.
Mam pytanie o cenę, a raczej dlaczego jedne przedmioty sprzedają się dużo drożej od innych - wystawiłam na allegro wędzidło i ogłowie. Użytkowane razem i w bdb stanie, wędzidło 14, ogłowie full - raczej popularne oba.
Wędzidło poszło za 60 zł (kosztowało 140) - czyli ktoś je kupił za trochę poniżej 50% wartości.
Ogłowie za 170 zł (kosztowało ponad 500) - czyli za trochę ponad 30%. Jestem zła, szczerze liczyłam na 250 min. (a wina moja, bo mogłam inaczej ustawić aukcję)
Czy ogłowie trudniej sprzedać niż wędzidło? Czy to kwestia wartości bezwzględnej, 60 zł łatwiej wydać niż sto coś? Czy jeszcze czegoś innego?
Rany, fakt czy coś się sprzeda za daną kwotę zależy od wielu czynników z zapotrzebowaniem na produkt na czele przez pojawienie się "odpowiedniej osoby w odpowiednim miejscu i czasie" aż po czas zakończenia aukcji. To trochę jak wróżenie z fusów "dlaczego poszło za tyle a nie za tyle". Teraz masz nauczkę- ustawiaj cenę minimalną 😁
wysłałam przez allegro wiadomość do użytkownika, który ma zawieszone konto - czy allegro blokuje takie wiadomości, czy dotrze do adresata?
dotrze do adresata. Chyba, że coś uległo zmianie. Dawniej dochodziły.
czy ktoś może mi wytłumaczyć jak działa payu? Zawsze płaciłam normalnym przelewem przy każdej aukcji allegro i trochę się w tym nie łapie. Zamówiłam przedmiot i czekałam jak zawsze na email od sprzedającego z kontem itd a się okazało (nie doczytałam..) że teraz tylko możliwe jest payu. Przeczytałam wszystko co na allegro o tym jest, no i pisze że akcja rozpoczęta i Zdefiniowałeś płatność, czekamy na informację z banku o zleceniu wpłaty - z banku nic nie przyszło i nie wiem co dalej. To niby samo pobiera pieniądze z banku czy ja mam je jakoś wpłacić na allegro i stamtąd pobierze je sprzedawca czy jak?
To nie jest tak, że możliwa jest wpłata tylko poprzez PayU, chyba że sprzedający nie zaznaczył innej opcji. PayU samo nie pobiera pieniędzy z Twojego konta. To Ty musisz je wysłać, poprzez formularz, który powinien Ci się wyświetlić. Jeżeli wolisz wpłacić pieniądze bezpośrednio na konto, po prostu napisz do sprzedającego.
Jak robicie z kupnem siodła na allegro? Czy sam fakt ze kupuje poprzez allegro juz mnie jakos 'zabezpiecza' czy lepiej np jakas umowe mimo wszystko spisac, w ktorej byłby okreslony stan siodła, rozmiar itp?
Evson- Ja już pare siodeł na Allegro sprzedałam.
Nigdy żadnej umowy nie spisywałam i nie słyszałam aby ktoś tak robił.
Możesz poprosić o przesyłkę za pobraniem ze sprawdzeniem zawartości.
Jak robicie z komentarzami? Ja dotychczas wystawiałam zaraz po otrzymaniu przesyłki. Nigdy się nie nacięłam, ale ostatnio kupiłam produkt, otrzymałam szybko i wystawiłam komentarz. Niestety okazało się, że produkt do kitu, do niczego się nie nadaje. Nie chcę o nic walczyć, ale chciałam wystawić dodatkowy komentarz, by ostrzec następnych chętnych przed wątpliwą jakością, ale nie da się.