kącik skoków

Asior Siwy jak zawsze cudowny  😜
Forta a my kiedy ?  🙁
ja narazie mogę tylko powspominać, bo aktualnie jestem na etapie szalonych 2 x 3 min kłusa
Będziemy jeszcze sie ścigać  😉
to chyba bez kitu jakiś sezon na kontuzje ;/ Co chwila słyszę od kogoś ze koń wraca do pracy.

Frota zazdroszczę 😉 Jak dobrze pójdzie u nas to w połowie grudnia zaczniemy 5 min kłusa 😉
no ja jestem już na etapie szalonych 10 min kłusa
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
25 listopada 2011 20:05

😵  Ja osobiście wymiękam, ten koń jest wybitny!
tyskakonik  ..no bo to koń Skrzyczyńskiego to jak ma nie być dobry?  😉
...ale widywało się dużo lepsze od tej kobyłki  😎
wybitny to jest jeździec tego konia 😉
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
25 listopada 2011 20:38
wybitny to jest jeździec tego konia 😉


Dokładnie 😉
Maszyna  😀

Mój cel to tak zakrety wyjezdzać  😵
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
25 listopada 2011 21:31
Warto popatrzeć jak Jaro pracuje z końmi w domu, na treningach. Kupa roboty ujeżdżeniowej. A wysokie skoki? Raz na dwa-trzy tygodnie. Tak to gimnastyka i praca właśnie nad zakrętami, dojazdem do przeszkod, elastycznością konia, itd.vPrzynajmniej tak pracował jak był na podkarpaciu 😉 Ale patrząc na wyniki niewiele się w tej dziedzinie zmieniło😉
I to widać 😉
Mozii, no niewiele, niewiele 😉. Miałam okazję siedzieć z nim w stajni i patrzeć przez półtora roku na to co robił i jak. Wielu by się mogło uczyć 🙂. I jak ktoś widzi to na co dzień to widzi też, że wcale nie zawsze dostaje do treningu konie wybitne. A raczej częściej są to konie, które dopiero pod Jarkiem zaczynają skakać.

Swoją drogą pamiętam jak przywiózł Quinterkę. I jak nikt nie wierzył, że to będzie C-tki chodzić i konia przypominać 😉. A Jarek się tylko uśmiechał.

tyskakonik, - swoją drogą dzięki za filmik - wspomnienia miłe są. To były pierwsze zawody oficjalne zrobione w naszej stajni. Z ogromną pulą nagród i duuużą konkurencją.
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
25 listopada 2011 22:27
Miałam napisać, że Jaro nawet z "gówna"(przepraszam za kolokwializm) konia skoczka zrobi  😁 Facet jest klasa sama w sobie. I nie jeden powinien się od niego uczyć 😉 Również z naszej czołówki.
Mozii  o kogo z naszej czołówki ci chodzi?  🙂  sorki, że pytam ale chcę mieć tylko pewność że nie o mojego trenera  😉
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
25 listopada 2011 22:46
Nie mnie rzucać nazwiskami 🙂 Są i takie egzemplarze, ale zachowam swoje przemyślenia dla siebie jeśli pozwolisz. Nie mnie publicznie oceniać  😉
spoko, ja jestem podobnego zdania  🙂  są i gorsi i lepsi  😉
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
25 listopada 2011 22:57
Dokładnie tak 😉 I nasz wybór z kogo przykład brać będziemy  😉
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
26 listopada 2011 09:38
Na temat jeźdźca ja się nawet nie wypowiadam, chciałabym kiedyś chociaż w połowie jeździć tak jak on 😉 Jak ktoś napisał w komentarzach- ta para powinna najwyższej rangi zawody jeździć, żeby to na Eurosporcie puszczali 😁
Swoja drogą- ile mogły mieć te przeszkody? 170 miało, co? a ja sie cieszyłam, jak mi Eter parkurek 140 przeszedł... 😵

EDIT:

To jest żona Marka Lewickiego?
tak
maison   Wiara i wytrwałość to klucz do spełnienia marzeń!
01 grudnia 2011 16:01
hej.

mam pytanie, w sumie, nie mogę znaleźć na nie odpowiedzi. Czy jeśli kupuję konia, który jest młody i nie pracuje dobrze głową i szyją w skoku, to czy da się ten baskil wyrobić poprzez różne ćwiczenia?
Jeśli tak, to jakie ?  🤣
tyska nie wiem dlaczego nazywasz Quintere wybitną. Myśle że mamy i to w kraju z 20 innych koni które na czysto bez problemu, dobrze prowadzone przeszłyby taki parkur. Sama kobyła jest ambitna, super skacze, ale też brak jej niektórych rzeczy. Są konie które dużo bardziej oszałamiają techniką i potęgą a ona byłaby przy nich zwyczajnie pospolita 🙂
A które to konie? Pytam z ciekawości.
Jeśli byłoby tyle koni lepszych to wówczas one by wygrywały a nie ona...
Perlica, no tu oprócz klasy konia ważna jest też klasa jeźdźca. Co widać, po tym jak kupowane są konie trenowane przez Jarka - że nie są to zawsze konie wybitne-samograje - sporo w tym jak chodzą parkury jest jego osoby.
Pewnie że tak EPK- nie mniej z jego koni wybija się ona, a on chyba ma konie jedne z lepszych ( mówimy o PL czołówce, a tu poziom umiejętności już będzie zbliżony między poszczególnymi zawodnikami niż na zawodach ZR L ).Nie mniej dla J.S. jest wzorem dosiadu.
Po za tym o tym czy koń jest dobry nie decyduje to jakie ma pochodzenie, jak wygląda, jak prezentuje się na treningach, jak skacze w korytarzu- ale to ile i w jakim stylu wygrywa- wg mnie.

Ja mogę sobie powiedzieć również że moja klacz jest wybitna, ale wiem że pode mną nie pokaże pełni swoich możliwości bo jej to skutecznie utrudniam moimi brakami 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
01 grudnia 2011 16:54
tyskakonik, oglądałam tę potęgę, nie wiedząc,że mam Marysię w brzuchu 😉  🤣

3 lata później z Ponią skakałyśmy w konkursie bingo tripelbar wysoki na 170 cm... powiem tak - robi wrażenie...szczególnie potem,gdy stoisz przy bandzie na hali i masz świadomość,że ją przeskoczyłaś  😵 🙇
chociaż, nie wiem jak Badaszkowa,ale ja najeżdżając na ten tripel,bardziej bałam się jego szerokości,a nie wysokości...
wrotki nie oglądał tego skoku,stał plecami i koleżanka mu powiedziała,że już po wszystkim i jesteśmy już po drugiej stronie... gdzieś ktoś kiedyś mi linkował filmik z tych 4 najwyższych przeszkód,ale nie mam go jakoś...mam zdjęcia(nie wiem której jest akurat ze 170cm):



skoczyć pojedyncze przeszkody to jest pikuś... jechać cały parkur taki -  👍 dla tych,którzy robią to na codzień...ja myślałam,że nie wyląduje...
pampersa bym musiała zmieniać- co ja mówię nikt by mnie nie zmusił żeby skoczyć coś takiego nawet jeden raz 😁
A ja bym chciała :P choć dla mnie skończyć pojedynczą przeszkodę 140 to był już jakiś mega zonk. I to cienkego okserka a nie taką kobylastą przeszkode.
A teraz to w ogóle nawet P klasa to mi się wydaje, że dużo stoi  😎
ChingisChan   Always a step ahead! :)
01 grudnia 2011 17:44
Ktoś widziałam to bingo 🙂 było super 😀.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się